cubi napisał(a):
Morfii napisał(a):
cubi napisał(a):
Morfii napisał(a):
A co do cubi to nie bardzo widzę byś swoimi wypowiedziami próbował pomóc...
Bo pomoc jest wtedy gdy nie ma niec o tym nigdzie a ja cos wiem co moze sie komus przydac,a nie gdy wszedzie jest o tym pełno(nie tylkko na tym forym, google sie kłania) a komus nie chce sie ruszyc paru palców i poswiecic 30 min na przewertowanie internetu i wybranie czegos dla siebie
Jeszce jedno kolego... może i tego jest sporo... ale każdy oczekuje innej wypowiedzi... i nie oszukujmy się ale i można znaleźć takie wypowiedzi które są jedną wielką bzdurą...
Tak jak ktoś na forum uparł się że np. 4300K to temperatura świecenia a nie temperatura barwy światła... i po to 1000 razy będą się tematy powtarzać bo każdy chce się upewnić że kupuje dany w miarę DOBRY produkt!
Kolego powiedz mi czy instalacja xenonowa to jakis statek kosmiczny czy cos??? dwie przedwornice,dwa zarniki troche kabli wiec o co tam mozna pytac???? barwa swiatła, było o tym 1000 razy tu i na innych forach. Co jeszcze??? mocowanie zarówki... jak tos nie wie jaka ma zarówke to niech nawet do xenonu nie podchodzi ,albo niech sobie sprawdzi. A jak ktos pyta czy te beda dobre to co to za pytanie,jeden chinczyk to robi wiec czy kupi takie czy owakie to jedno.Miejsce gdzie zamocowac.... chyba kazdy ma rozum nie?? i sam sobie stwierdzi gdzie moze to u siebie stabilnie przymocowac...
Z Twojego rozumowania kolego po co są w takim wypadku FORA???
Skoro wszystko było już 1000 razy... to po co pytać...
Skoro mamy mechaników to po co pytać czemu coś nam nie chodzi w aucie... jedź do mechanika...
skoro wchodzi Ci rdza po co samemu to zrobić.... było 1000razy... jedź do blacharza...
Człowieku posłuchaj się.... "nawet papier toaletowy wie że trzeba się rozwijać..."
ja wiem jak założyć xenony, wiem jak przymocować i jakie wybrać... ale są ludzie który potrzebują takiej pomocy bo nigdy tego nie robili... i znając życie mimo że wiedziałbym co chce kupić i tak zapytałbym się na FORUM o tym... bo jak to się mówi... "a co mi tam szkodzi się spytać..." i tu pojawiasz się ty z niby pomocą typu... było to już 1000razy...
A nie łatwiej było napisać że mam takie i takie xenony, tej i tej firmy i takie mogę polecić??? i koniec było by gadki... wilk syty i owca cała...