BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 5 maja 2025, 13:19

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 198 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 29 listopada 2008, 12:36 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
KotSylwester napisał(a):
Skoro ja piszę że jestem uzależniony od ww rzeczy a Ty że to nie uzależnienie, to i marycha nie uzależnia.. przecież to jasna retoryka..


Hobby to jedno, uzależnienie Radku to drugie.
To że lubisz samochody i lubisz zapalić a samochody to nie uzależenie nie znaczy że maryśka to nie uzależnienie.
Wciągając jednorazowo kreskę amfy też się od niej nie uzależnisz, podobnie jak od maryśki.
Mając 12 samochodów, nadal to będzie twoje hobby a nie uzależnienie, natomiast paląc codziennie maryśkę będziesz uzależniony. :):)

KotSylwester napisał(a):
Dobra skończmy szopke, spotkałem naszego dilera i mam 2 giety extra towaru do skopcenia, więc ziomalu ubieraj się i idziemy na ławkę się skopcić a potem lecimy na jakąś szamę.


:cwaniak:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 listopada 2008, 12:46 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Kyokushin napisał(a):
To że lubisz samochody i lubisz zapalić


Nie palę ani papierosów ani trawy.

Kyokushin napisał(a):
Wciągając jednorazowo kreskę amfy też się od niej nie uzależnisz, podobnie jak od maryśki.


Ale paląc browna raz jest BARDZO duże zagrożenie że skończysz życie mając lat 30. Biorąc kreskę amfy do nauki jest mniejsza szansa, ale chodząc na kresce parę dni jest szansa bardzo duża że będziesz narkomanem.

Kyokushin napisał(a):
natomiast paląc codziennie maryśkę będziesz uzależniony. :)



Ciekawe jaki procent ludzi pije codziennie piwo,czy wg. Ciebie są uzależnieni od alkoholu, czyli są alkoholikami?

Kto mówi o paleniu maryski codziennie? Pozatym to hobby a nie uzależnienie... :zakrecony:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 listopada 2008, 12:57 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
KotSylwester napisał(a):
Ale paląc browna raz jest BARDZO duże zagrożenie że skończysz życie mając lat 30. Biorąc kreskę amfy do nauki jest mniejsza szansa, ale chodząc na kresce parę dni jest szansa bardzo duża że będziesz narkomanem.


Dokładnie tak. Tutaj mogę się z Tobą zgodzić.

KotSylwester napisał(a):
Ciekawe jaki procent ludzi pije codziennie piwo,czy wg. Ciebie są uzależnieni od alkoholu, czyli są alkoholikami?

Kto mówi o paleniu maryski codziennie?


Właśnie o tym mówię. Chodzi o ilościowe proporcje i skutek.
Popijając piwko jest mała szansa że staniesz się alkocholikiem (co nie zmienia faktu że jest szansa na to), natomiast paląc maryśkę, jest większa szansa że sięgniesz po na przykład brauna lub będziesz się bujać na ławeczce wspomnień (np. nie sięgniesz po brauna ale uzaleznisz się od maryśki).

KotSylwester napisał(a):
Nie palę ani papierosów ani trawy.


No i git :ok:
Szanujmy zieleń, nie palmy trawy ;)

<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/_jPLGuV7T2M&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/_jPLGuV7T2M&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 listopada 2008, 19:30 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
KotSylwester napisał(a):
jiGsaw napisał(a):
Sam widzisz, że nic dobrego nie wniesie legalizacja


Przeciez pisałem już wiele powódów, dla których przyniesie porządane efekty. Mam to pisać w każdym poście... Przejżyj poprzednie strony, jak pamięć Ci szwankuje ;)

jiGsaw napisał(a):
będzie to może mniejszy problem niż alkohol, ale większy niż papierosy,


Błędne zrozumienie. Gdzie napisałem że to większy problem niż papierosy? Przecież pisałem NIEJDNOKROTNIE (j.w. zajrzyj na poprzednie strony) że trawy się nie pali w pracy, podobnie jak nie pije się wódy w pracy. A to że ma więcej substancji smolistych (pisałem DZIŚ - przeczytaj) nie rzutuje, ponieważ trawę pali się okazyjnie a nie 30szt jointów dziennie.... :zakrecony:

jiGsaw napisał(a):
Mam wrażenie, że jesteś kolejnym palaczem, bo tylko takim, z tego co zauważyłem b. na tym zależy.


Pisałem również (poprzenie strony) że kiedyś spróbowałem i że się zdarzyło. Podobnie jak nie jestem za wprowadzeniem sprzedaży alkoholu po 13tej, mimo że nie piję rano. :rotfl:


jiGsaw, cieszę się że uważasz że palący napierają na legalizację, jak sam widzisz chcą móc kupować sprawadzony towar w sklepie a nie ryzykować trawę z rozpuszczalnikiem od dealera. :ok:


Przyjmując, że połowa społeczeństwa to hołota możemy łatwo dojść do wniosku, że rozpowszechniając dostęp do trawki zacznie się masowe jej palenie w szkołach, pubach, na ulicy, na dyskotekach, przy dzieciach, w pracy też na pewno niejednkorotnie się trafi. OGÓLNIE - przy innych ludziach, którzy NIE ŻYCZĄ sobie wdychania tego świństwa. Radosławie - ponownie, jaki procent pijących alkohol zostaje alkoholikami? 1%? Jaki procent palących mj zostaje narkomanami (uzależnionymi od mj lub innego narkotyku zabronionego, który skosztowali na skutek zachęty po mj)? Wydaje mi się, że wyraźnie więcej niż w przypadku alkoholu. Proszę Cię, nie porównuj silnych lub nawet średnich uzależnień do picia kawy, grzebania przy samochodzie itp., bo obiektywnie, jest to niepoważne.

BTW. W rodzinie miałem przykład alkoholika, który pił TYLKO piwo, więc różnie może być. Według mnie, wiele osób, pijąc codziennie kilka piw może zostać alkoholikami na przełomie roku, dwóch.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 listopada 2008, 19:34 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
jiGsaw napisał(a):
Przyjmując, że połowa społeczeństwa to hołota możemy łatwo dojść do wniosku, że rozpowszechniając dostęp do trawki zacznie się masowe jej palenie w szkołach, pubach, na ulicy, na dyskotekach, przy dzieciach, w pracy też na pewno niejednkorotnie się trafi. OGÓLNIE - przy innych ludziach, którzy NIE ŻYCZĄ sobie wdychania tego świństwa.


Masowe palenie jest w szkołach, pubach, na ulicy, na dyskotekach...


jiGsaw napisał(a):
jaki procent pijących alkohol zostaje alkoholikami? 1%?


Skąd to założenie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 listopada 2008, 19:38 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Nie robiłem badań, ale większość ludzi jednak pije, a jakby więcej niż 1% z nich miało być alkoholikami to ja dziękuję. Nie mniej jednak, takie badania są w necie na pewno, nie chciało mi się szukać. Masowe palenie, tzn.? Spotkałem się niejednokrotnie z tym, ale do masowego palenia daleko, oczywiście mowa o marihuanie. Oboje wiemy, że takie zajawisko znacznie by się zagęściło jakby każdy mógł kupić mj w kiosku pod blokiem.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 listopada 2008, 18:35 
Offline
Forumowicz

Posty: 430
Lokalizacja: DeutSchLaNd
Moje BMW: jest Del Sol i e90
www.dopalacze.com macie legalne narkotyki :cwaniak:
juz nic nie trzeba legalizowac :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 listopada 2008, 21:26 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 35
Posty: 68
Lokalizacja: ostrowiec św
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52B25
hmmm oj tak legalizacja to jest to ...;d;d; buch z wami:) :P :super:

_________________
B M W BoGiEm A DriFt NaÂŁoGiEM :P:P


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 listopada 2008, 21:53 
Offline
Forumowicz

Posty: 430
Lokalizacja: DeutSchLaNd
Moje BMW: jest Del Sol i e90
:cwaniak: wole wyjazd do holandi mam 50 km :hurra:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 listopada 2008, 22:15 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 35
Posty: 68
Lokalizacja: ostrowiec św
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52B25
cool_wicia napisał(a):
:cwaniak: wole wyjazd do holandi mam 50 km :hurra:



no pozazdroscic ;) ;) ;) ;) :P

_________________
B M W BoGiEm A DriFt NaÂŁoGiEM :P:P


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 listopada 2008, 23:06 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1082
Lokalizacja: wrocÂław
Moje BMW: e39 525d
Kod silnika: M57
cool_wicia, Moze zrobimy z kolezanka integracyjny wyjazd :hyhy: Skoro tam jest legalne to nie bedziemy robic nic złego :D :hyhy:

_________________
Luknij i oceĂą mojego bumerka ;) :hyhy:
viewtopic.php?f=6&t=20743&start=140


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 grudnia 2008, 00:08 
Offline
Forumowicz

Posty: 430
Lokalizacja: DeutSchLaNd
Moje BMW: jest Del Sol i e90
:ok:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 grudnia 2008, 09:30 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 35
Posty: 68
Lokalizacja: ostrowiec św
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52B25
hehehe no pewnie ze mozna hehehe :D:D ;) ;)

_________________
B M W BoGiEm A DriFt NaÂŁoGiEM :P:P


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 grudnia 2008, 14:05 
KotSylwester napisał(a):
Ciekawe jaki procent ludzi pije codziennie piwo,czy wg. Ciebie są uzależnieni od alkoholu, czyli są alkoholikami?



Oczywiście, że są. Podawanie małej dawki, ale cały czas alkoholu prowadzi do uzależnienia właśnie, a nie raz na jakiś czas mega nawalenie się do denata z kumplami.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 grudnia 2008, 08:02 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Fryderyk, wydaję mi się że to bardziej skomplikowany problem. Standartem we Francji jest lampka - dwie wina do obiadu. Nie pamiętam, ale chyba również we Francji normą jest że ludzie po pracy idą do kawiarenki usiąść i napić się drinka (to chyba dotyczy tych co mają przerwę na lunch w pracy). Z tego można wnioskować że wiele osób we Francji to alkoholicy.

Mi się wydaję że to bardziej złożony problem. Jeden może pić piwko ciągle po pracy a alkoholikiem nie być a inny może pić rzadziej ale wpadać w zugi po 2-3 dni i być alkoholikiem... Nie znam aż tak dogłębnie problemu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 grudnia 2008, 08:26 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Problem może tutaj tkwić w mentalności.

Pozwól polakom napić się w przerwie obiadowej drinka to zobaczysz ich dopiero następnego dnia z bólem głowy.....

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 grudnia 2008, 08:35 
KotSylwester napisał(a):
Standartem we Francji jest lampka


to już jest uzależnienie, skoro standard i nie mogą sobie radzić bez tego :znudzony:

co z tego, że małej dawki, ale potrzebują ją mieć, organizm jest przyzwyczajony i chce. też myślałem, że takie piciu nie szkodzi, dopóki nie poczytałem na ten temat.

alkoholik nie oznacza menela spod sklepu z butelką wina, tylko człowiekiem uzależnionym od alkoholu.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 grudnia 2008, 09:50 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Kyokushin napisał(a):
Pozwól polakom napić się w przerwie obiadowej drinka to zobaczysz ich dopiero następnego dnia z bólem głowy.....


nie w przerwie obiadowej... przecież tak nie napisałem...


Fryderyk napisał(a):
KotSylwester napisał/a:
Standartem we Francji jest lampka


to już jest uzależnienie, skoro standard i nie mogą sobie radzić bez tego


to jest radycja w kraju, którego połowa to winogrona.... Nikt tego nie trakjtuje jak alkohol.. W tym kraju lampkę wina do obiadu pije się od 15-16 roku życia;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 grudnia 2008, 09:53 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
KotSylwester napisał(a):
nie w przerwie obiadowej... przecież tak nie napisałem...

Ok...

KotSylwester napisał(a):
we Francji normą jest że ludzie po pracy idą do kawiarenki usiąść i napić się drinka (to chyba dotyczy tych co mają przerwę na lunch w pracy).


Czy chodzi Ci o to że po pracy w przerwie na lunch piją lampkę wina czy po pracy na zakończenie dnia, gdy idą już do domu... ?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 grudnia 2008, 09:57 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Kyokushin napisał(a):
KotSylwester napisał/a:
we Francji normą jest że ludzie po pracy idą do kawiarenki usiąść i napić się drinka (to chyba dotyczy tych co mają przerwę na lunch w pracy).


Czy chodzi Ci o to że po pracy w przerwie na lunch piją lampkę wina czy po pracy na zakończenie dnia, gdy idą już do domu... ?


Chodzi mi o to że po pracy idą na drinka Ci co już jedli obiad i wychodzą z pacy ok 17-18tej, a nie Ci co wychodzą o 15-16tej i idą dopiero na obiad :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 198 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL