BMW Sport

zatankowalem do pelna, wskazowka wyszla az za caly wskaznik, wstawilem auto do garazu, od stacji BLISKA mam 200m. samochod stal 3 dni nie ruszany, dzis rano odpalam, wskazowka stala jak przed ostatnim parkowaniem do garazu, przejechalem 30 w jedna i 30 w druga jadac w cyklu trasa - miasto. w sumie 60 km. wskazowka doszla do poziomu 60L troszke nawet przed 60 byla, zatankowalem znowu na tej samej stacji co ostatnio , weszlo 4L ale wskazowka nie drgnela, mimo ze pistolet odbil.nie wiem co to ma znaczyc ?? czy oszukali mnie na stacji BLISKA ?? w sumie to tylko 13 zl ale dobrze wiedziec co jest grane

w bmw te wskiazniki takie jakies dziwne. u mnie tak samo . zatankiuje , jezdze i jezdze a poziom taki sam, ale jak juz opadnie to strach ze zaraz braknie.
dlaczego myslisz ze cie oszukali skoro zrobiles 60 km i weszło jeszcze 4 litry ??? nie rozumiem cie

rafalbazar, nie dlatego ze weszlo jeszcze 4 litry tylko dlatego ze skoro przejechalem te 60 km to normalne ze musi cos tam spalic, a ze jest zima i miasto itp to 4 lity to ok, tylko chodzi mi o to, ze skoro dolalem te 4 litry to wskazowka powinna znowu ruszyc do gory za 60 L a tu nic nie ruszla, wyszlo jakbym w ogole nic nie wlal ...

Wskaźniki czasem "głupieją". Jeśli chodzi o to, że wg Ciebie tak mało spaliła to zależy od tego kiedy odbił Ci pistolet, że tak go nazwę. Poprzednim razem po prostu więcej nalałeś i tyle tu całej polityki. Ja mam compact tds i jest bardzo podobnie; jedziesz na pełnym i nic nie ubywa ale po przejechaniu 100 km wskazówka nagle spada prawie na 3/4 zbiornika.

hubi e46coupe, nie, chlopaki nie chodzi mi o to ze malo czy duzo spalilo tylko chodzi mi o to ze wskazowka po dolaniu tych 4 litrow nawet sie nie ruszyla, mimo ze pistolet odbil jak zawsze i powinno byc stan na liczniku jak to zawsze bylo, a teraz wlalem te 4 litry i myslalem ze bedzie ponad stan na liczniku a ta wskazowka jak byla na 60 tak zostal, czuje sie jakbym nic nie wlal ...

dokładnie kolego tak jak już przedmówcy mówili te wskaźniki są jakieś dziwne u mnie jest identycznie nieraz wskazówka pokazuje mi że mam 30l pojadę na stacje zatankuje 10 a na wskaźniku nagle pojawia się 45 ale po chwili wraca do normy, a nieraz pokazuje normalnie. Nie mam pojęcia od czego jest to uzależnione. Ale ja to olewam bo i tak wiem ile wlałem i ile jest w baku nie dopuszczam natomiast nigdy do tego żeby było mniej jak 15l bo szkoda pompy

kkulasiewicz, ja tez staram sie zawsze miec ponad 15-20 L (a najlepiej to jak mam 30, wtedy czuje sie pewniej), po tym jak jedna pompka odmowila wspolpracy, fakt ze to bylo nieswiadome, ale jazda na rezerwie nie oplaca sie w betce po prostu -czlowiek uczy sie na bledach ...

a o tych wskaznikach nie wiem co mam myslec ... to jakas paranoja ... wszystko bylo zawsze ok.... albo tak mi sie zdawalo

kkulasiewicz, ja tez staram sie zawsze miec ponad 15-20 L (a najlepiej to jak mam 30, wtedy czuje sie pewniej), po tym jak jedna pompka odmowila wspolpracy, fakt ze to bylo nieswiadome, ale jazda na rezerwie nie oplaca sie w betce po prostu -czlowiek uczy sie na bledach ...

a o tych wskaznikach nie wiem co mam myslec ... to jakas paranoja ... wszystko bylo zawsze ok.... albo tak mi sie zdawalo

marcellchen, przestań panikować, wskaźnik paliwa podaje tylko orientacyjne wartości i nie jest on w jakiś sposób wiarygodny (i nie ma znaczenia tutaj marka samochodu), czasami masz napisane "E", "1/2" i "F". I to właśnie powinno interesować właściciela tzn. wskazówka nie powinna być na E, a powinna być na F . Ile razy zdarza się, że tankujesz do pełna jedziesz w trasie 300 km i masz jeszcze 3/4 zbiornika, a później przejeżdżasz 100 i wskazówka spada do połowy. Tak po prostu jest, z licznikiem samochodowym, wskazówką paliwa, cieczy chłodzącej-podają one wartości orientacyjne. Podejrzewam, że liczydło na stacji liczy dobrze, bo są to urządzenia które podlegają co dwa lata legalizacji.

u mnie cale szczescie jest 15, 30, 45, 60

chyba pojde odepne kleme od akku, moze cos sie zmieni

Ja mam leszpy pomysł wyjeździj 10L, albo lepiej 20L, zatankuj i wszystko będzie w porządku.

Blazer, tez o tym myslalem heh wyjezdza do momentu jak bedzie 45 wtedy doleje do maksa, i sie okarze czy to wskaznik na liczniku padaczka juz

takie badziwne wskazniki to w gównianych toyotach starlet widziałem

rafalbazar, sa w BMW e36 tez liczniki z oznaczeniem 0 - 1/2 - 1/1

ale pewnie w tych starszych od e36 ?

rafalbazar, to chyba nie zalezne od wieku, po prostu byly 2 werjse mozliwe .. jaka zamowiles taka miales

Nie chcę nikogo obrażać, ale myślę, że to generalnie nie ma znaczenia (czy ma podziałkę na litry, czy na literki), jak kierowca zna pojemność zbiornika to i tak wie ile ma paliwa (wystarczy znać tabliczkę mnożenia. A dodam że w E90 nie ma podziałki 0-15-30-45-60. Czyli wg.rafalbazar, jest to "badziewie" dodam że w tym "badziewiu" nie ma też wskażnika temperatury. Po prostu teraz BMW robi "badziewie" , albo zakłada, że kierowca zna tabliczkę mnożenia.
http://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=52158

sugerujesz ze jej nie znam ??? chodziło mi ze widziałem takie cos w aucie które jest badziewiem

No przecież napisałem

i wcale nie wątpię, w to że rafalbazar, znasz tabliczkę mnożenia
Chciałem zwrócić uwagę, że raz podziałka litrowa jest, a raz jej nie ma w 525 TD miałem tak samo jak ty, ale to nie podziałka decyduje o tym czy samochód to badziewie, czy nie.

rafalbazar, akurat TOYOTA to auto na wysokim poziomie