BMW Sport

przy odpaleniu auta jest ok, chwila pracy i zaczyna się klekot zaworów do pełnego rozgrzania silnika.Powyżej 140km/h problem powraca . Co robić? jak długo da się tak jezdzić . Ile kosztuje naprawa?

Na jakim oleju jeżdzisz?

jaki silnik?? pewnie m40 ?? pewnie popychacze siadły i dlatego pojawił sie klekot.... nowy rozrzad popychacze i szklanki i moze wałek.. zabawa troche kosztowna +/- 600-900zł
moim zdaniem miałem podobny problem w e30 1,6i m40 ale w to sie nie bawiłem tylko wtawiłem 2,5i
moze sprobuj wymienic olej na jakis leprzy dla twojego silnika..

Jeżdze na Mobilu 15W40

E36 318i 1.8 benzynka

no to jak na mineralnym to tak jak kolega napisał do wymienay popychacze hydrauliczne a reszta do sprawdzenia po rozebraniu silnika czyli wałek i koniki

Niewłaściwy olej jest tego przyczyną.Chodzi o lepkość oleju.Do tego silnika powinien być użyty półsyntetyk,10W40.Miałem 318i i podobny problem.Kupilem auto wiosną w Niemczech,dlugo musiało być niużywane,gdyż po odkręceniu korka wlewu oleju widać było pelno mazi i pojawił się kłopot jakiego oleju użyć.Wiedziałem już wtedy,że powinien być półsyntetyk,ale ze względu na większe wlaściwości myjące tej klasy oleju, za radą mechanika wlany został mineralny 15W40 Castrol.Silnik pracował b.dobrze,żadnych hałasów,przez lato,jesień i kawałek zimy,lecz kiedy przyszły silne mrozy to pewnego ranka usłyszałem zawory...Popelnilem drugi błąd,zamiast od razu wyrzucić ten olej i wlać 10W40 jeżdziłem do końca zimy,ale hałas po uruchomieniu był coraz dłuższy,a potem tak jak w twoim znikał dopiero po nagrzaniu silnika. Rada-to co możesz teraz zrobić to wymień olej na półsyntetyk innego producenta.Aha ,ja też wtedy wlałem mineralny Mobil...Nie ma gwarancji,że to pomoże,ale ja bym tak zrobił.Co do wymiany popychaczy,którą ropatrywałem,ale mechanik powiedział,że nie zawsze to pomaga,jeśli gdzieś tam na wałku zrobiły się za duże luzy to tylko wymiana wałka.Policz dobrze koszty,jedż do mechanika,niech posłucha silnika i wtedy decyduj.Rada dla wszystkich,którzy to czytają-nie wlewajcie do silników BMW mineralnego oleju ! Jeśli silnik ma brud to nie przechodzić na gorszy olej -z syntetyka na półsyntetyk to jeszcze może nic się nie stanie-ale na mineralny absolutnie nie! Powinienem wtedy zdjąc pokrywę zaworów i wyczyścić z tej mazi , to samo na dole w misce olejowej i wlać wlaściwy olej.To minimum co można i należy zrobić,a są to proste czynności i tanie.Ja swojego 318i nie naprawiałem,trafił się kupiec i sprzedałem.

a ja sie nie zgodze z Toba...
fakt faktem w e30 jezdziłem na mineralnym "lejesz i LOTOS" hehe i moze to tez było przyczyna ale pewnie brak termoztatu (o czyn nie wiedziałem moje 1 BMW) tez zrobiło swoje..przełozyłem 2,5 m20b25 do swojej e30 'stki i jezdziłem na mineralnym castrolu i betka nie miała latwego zycia gdy nia jezdziłem.. i zadnych problemow nie miałem z tego powodu ze na mineralnym smigałem...!! wiec nie wiedze powodu zeby z mineralnego zmieniac na polsyntetyk w starszych autach z wiekszym przebiegiem raczej powinło sie stosowac mineralny (wieksze zuzycie podzespołow) moze sie myle ale taka jest ogolna zasada czyz nie..???

Damian- nie zgodzę się z Tobą. Pisząc,że nie należy do silników BMW stosować oleju mineralnego mam na myśli silniki,które mają hydraukiczne popychacze zaworowe.Z tego co piszesz masz w E30 silnik M20,6 cylindrowy i z tego co ja wiem(może się mylę) w silnikach tych luz zaworów musi być regulowany ręcznie,więc jeśli tak jest to oczywiście niechcąco ,ale wprowadzasz tu wszystkich w błąd.Jak miałem pierwsze BMW 318i ,105 KM z 1986 r E30 to tam nie było popychaczy,zawory ustawiane ręcznie i jeżdzilem bez kłopotów na mineralnym.Natomiast w nowszych silnikach,w których dzięki popychaczom hydraulicznym następuje samoczynna kompensacja luzu zaworów olej o wlaściwej lepkości i jakości ma ogromne znaczenie.Jeden jedyny raz przy tej 318i E36 wlałem gorszy olej i były kłopoty,to nie przypadek.Prawdziwym testem dla oleju jaki wlaliście nie jest lato i + temp. lecz gdy będzie tak -10,-15, czy -20 jak było niedawno.Wielu kolegow skarży się na forum na hałasy zaworów przy rannym uruchamianiu i piszą ,że tak ma być.nieprawda.Żaden mój 6-cylindrowy silnik benzynowy jakie mialem nie hałasował i nie hałasuje(zawory) rano,ponieważ zawsze lałem pełny syntetyk 5W bez wzgledu na przebieg.Zgadzam się,że każdy używany silnik należy traktować indywidualnie,ale przebieg nie jest najważniejszy.Miałem 520i E34 ,kiedy sprzedawałem auto miało wg licznika 250000 km i cały czas i to przez 4 lata silnik pracował na syntetyku 5W40 Castrola nienagannie,bez wycieków oleju,zużycie poniżej normy,zaworow nie było słychać.Od paru miesięcy mam 523i rzekomo o przebiegu 154000,nieważne,tylko pelny syntetyk Castrol magnatec,kupiony w autoryzowanej hurtowni Castrola w 5 l opak.by ograniczyć ryzyko podróbki i wymieniony w mojej obecności... efekt-nawet w te ostatnie mrozy uruchomiony silnik rano pracuje wzorowo,po prostu pięknie

dzięki spróbuję z tym olejem

fakt miałem w e30 silnik m20 i masz racje ze recznie sie reguluje tam zawory. jesli wprowadziłem kogos w bład to niecelowo

Nic się nie niestało, staramy sobie tu pomagać,każdy ma jekieś doświadczenia i dzieli się nimi Ja wiem, że dwie sprawy są ważne przy silnikach beemek, b.dobry olej z poprawką jak dobrze zauważyłeś ,stopnia zużycia silnika i układ chlodzenia(szczelnośc,dobry płyn,najlepiej na bazie oryginalnego koncentratu,prawidłowo działający termostat(ty) i sprawne sprzęgło visco wentylatora) i można śmigać

przeczytałem ten temat i troszkę się zaniepokoiłem. niedawno kupiłem swoje pierwsze wymażone bmw zakochałem się w tym samochodzie przebieg to według licznika 180 tyś mimo że tapicerka jest w naprawde b dobrym stanie to i tak jakoś niewieże ale mniejsza z tym poprzedni właściciel lał olej mineralny z ego co wiem to nieleje się oleju puł syntetycznego po mineralnym więc również zalałem mineralny jednak sięgnołem po olej o którym słyszałem b.dobry mobilek 15/40 teraz gdy są mrozy jak odpale autko slysze takie stukanie nietrwa ono długo bo dosłownie z 5 sekund mój znajomy stwierdził że to normalne bo olej musi być rozprowadzony i zanim dotrze wszędzie to może coś takiego występować potem nic niesłychać powiedzcie powinienem się bardzo przejmować no i jak to jest z tym olejem wymienić teraz na półsyntetyka no i na jaki bo skoro mobil jednak niejest taki super jak myślałem to może shell helix ?? albo Castrol ?? HELP

jak ja słysze Mobil to mnie skreca , ale to ja !! na mineralnym to jezdziły POLONEZY

Jak to trwa tylko przy uruchamianiu z ranca to nie musisz sie przejmowac...nie ma tragedii...gorzej jakby tak chodzil jak jest rozgrzany. To wtedy kicha...co do oleju, polecam Castrola albo Liqui Molly, lub Motul

kisiel dobrze prawi z tym Motulem i Liqui Moly u mnie byl zalany mineralny (od ilu wymian nie wiem). decyzja byla krotka - zmiana na polsyntetyk. nie zaluje tej decyzji wcale i tobie rowniez polecam zalanie 10w40

Krzysiek,w 3 przypadkach,u kolegi Żubra,w mojej 318 j/w i w Twojej 316 popychacze załatwia nam mineralny mobilek... nie twierdzę,że Mobil to zły olej,ale zastanawia...Dobrze ci koledzy radzą,wymień olej jak najszybciej na pólsyntetyk 10W40 np Castrola,choć są różne opinie na forum co do marki oleju.Mnie Castrol nigdy nie zawiódł, jest szansa skoro stuki trwają krótko,że to pomoże.Jeśli nic teraz nie zrobisz to będzie jak w mojej i kolegi Żubra-stuki bedą trwać coraz dlużej i dłużej,potem będą zanikać dopiero po paru minutach,wymiana oleju nie pomoże a w końcu będziesz jak my zastanawiał się co robić? czy wymieniać popychacze czy cały wałek...ja bym wymienił natychmiast,to 4 l i filtr,nieduży koszt.

dzięki wielkie za pomoc myślę że jeszcze w tym tyg zaleje tam 10w40 i zacznę się modlić o nierozszczelnienie silnika a tak przy okazji powiedzcie czym to rozszczelnienie może się objawić połknie mi 4l oleju na 100 km czy co ??

krótko mówiąc:

hydrauliczne popychacze + olej mineralny= kłopoty

Co do Mobila- bardzo dobry olej, przynajmniej jeśli chodzi o syntetyk i półsyntetyk.

Witam

Mam bunie E30 1,8l 105km, stukaja mi zawory, i mechanik powiedział ze one tam jakos sterowane hydraulicznie jakies cuda, i ze trzeba szklanki wymieniac itp, i mam pytanie bo mechanik powiedział mi ze z robocizna wyjdzie to 1100zl czy bardziej opłaca się zrobić to czy kupić i wsadzić drugi silnik(jeżeli tak to jaki silnik byłby najlepszy tzn najbardziej niezawodny i ekonomiczny)??? Proszę o odpowiedź

PZDR