BMW Sport

Potrzebuje troszkę pomocy teoretycznej i praktycznej. Po pierwsze nie wiem na co się zdecydować:

1. Turbo
2. Kompresor

Po drugie na doładowaniu w okolicy 0,4 - 0,5 bara nie jest potrzebne kucie silnika i wystarczają seryjne graty. Jednak nie ogarnąłem jeszcze sprawy z odprężeniem silnika. Podobno ktoś ogarnął to w ten sposób, że z seryjnych gratów 3 silników złożył jeden odprężony. To znaczy:

1. Blok silnika -> M52B25
2. Głowica -> M52B28 ETA
3. Tłoki -> M30B30
4. wtryski też chyba M30B30 albo M30B35

Pisze podobno nie napiszę w poście skąd to się wzięło (PW). I podobno na takim setupie uzyskał odprężenie 8,6 : 1. Włożył Turbo i śmiga na 0,9 bara. Teraz pytanie jakim cudem do silnika M52B28 włożył tłoki z M30B30? średnica tłoka w M52 to 80 mm, a w M30 89 mm.

Dobra teraz może ktoś z Was wie jak bez Kucia silnika odprężyć go.

grubsza uszczelka pod głowicą

podobno ktoś z okolic Grudziądza wsadził (chyba do 2.0) kompresor od mercedesa

Chyba coś pomyliłeś.

fakt sorry

co do uszczelki, ale to ma być zrobione profi, wiem, że można odprężyć samą uszczelką ale chciałbym to zrobić przez tłoki a nie przez uszczelkę. Później jak w większości nissanów 200SX będzie uszczelkę wywalać z pod głowicy!! i Co jeden trening silnik do remontu. nie ma takiej opcji

tu się może czegoś dowiesz

http://www.racingforum.pl/index.php?sho ... =0&start=0

http://www.racingforum.pl/index.php?sho ... =0&start=0

http://www.racingforum.pl/index.php?sho ... =0&start=0

http://moto.allegro.pl/item573781542_ze ... m3_z4.html

http://moto.allegro.pl/item564471232_un ... ubaru.html

Samym "kuciem" nie odprężysz silnika.



Jedno i drugie inaczej zmieni charakterystykę Twojego silnika. W skrócie, turbo da Ci więcej mocy, kompresor zacznie szybciej ładować.



Obróbka skrawaniem?

Zgadza się, grubsza uszczelka pod głowicą.

Jeśli chodzi o kompresory od MB, to bardzo częsty zabieg, eatony jeżdżą w wielu beemkach.

no dobra ale zamawiając kute tłoki można pod wymiar zamówić, czyli można zamówić mniejsze znaczy niższe i tym samym odprężyć silnik si? Przecież nissany 200sx w serii nie wychodziły z wyższą uszczelką pod głowice tylko były odprężane przez tłoki. To jest właśnie bolączka nissanów, większość ludzi robiących nissany właśnie odpręża silniki w ten sposób i przez to większość z nich po kilku treningach albo zawodach wraca z powrotem do firmy z wysr..ą uszczelką pod głowicą. IMO. Miałem Nissana w temacie tych silników się troszeczkę orientuje, zresztą kolega ma s14a, i tam jest zrobione 50% odprężenia silnika przez tłoki 50% przez podniesienie uszczelki, dwa razy już miał wydmuchaną. Chyba właśnie tu jest problem w Nissanach troszkę ogarniałem temat ale w BMW nie chcę popełniać tych samych błędów bo wiem czym to później grozi. A silniki BMW znacznie się różnią od tych made by Nissan.



Dobra czyli to co napisałem na początku o poskładaniu jednego silnika odprężonego z trzech różnych to jest mało możliwe. Pięknie się ta Firma zna na rzeczy

Kompresor ok, fajnie zbiera się prawie od dołu i ciągnie po sam koniec stale ładując prawie tyle samo, ciekawe i coś zdecydowanie nowego (przyzwyczajony do turbo), mniejsze obciążenie przez to silnika ponieważ doładowanie jest stałe i jest stały przyrost. Ok Czyli polecacie zrobić 325 kompresor? A jak z odprężeniem? początkowy mod ma być na okolice 0,4 - 0,5 bara. Przeczytałem na Forum o beemce do kjs-ów ale nie doczytałem się o odprężeniu silnika (fakt faktem, że czytałem to o prawie 3 w nocy)

No to tak, ale to już nie nazywa się kuciem montaż elementów o innych wymiarach



zależy też jakim budżetem dysponujesz i jakiego wzrostu mocy się spodziewasz

Gdyż do takiego doładowania silniki BMW z reguły nie potrzebują odprężenia. Ja bym włożył kompresor bo nienawidzę turbo dziury. A poza tym to:


Ja bym to zmienił na "... i czego dokładnie oczekujesz"

I chyba najprościej, najtaniej i najszybciej jest kupić gotowy zestaw. Np. taki do wspomnianego 325i:
http://www.activeautowerke.com/viewprod ... =Product19

Czyli z planu w gliwicach wskrzeszenia ponownie klubu 200hp + (nissany 200SX) zrobiłoby się przez przypadek klub 300hp +, hm I w ten sposób w sumie nissany 400hp + dostałyby baty od beemek, z powodu na ich Turbo dziurę hm. no to jest plan w takim razie. Chyba kolega troszkę by się rozczarował swoim 421 Hp 200sx-em

Podpatrzy pomysł i kupi BMW.

W nissanach stale występują jakieś problemy niestety ale to naprawdę wdzięczne auta .

Z SR20DET czyli 2,0 litra 411Hp przepraszam napisałem wyżej 421Hp, na turbinie T2871R naprawdę brakuje dółu. Samochód zbiera się od 4200 rpm i zostaje tylko 2800 rpm do zabawy a to trochę mało. Powiem tak doładowanie i siła wciskania w fotel jest piorunująca. wrażenia z jazdy jak rajdówką niezapomniane. Ale potrzebny jest dół żeby tak naprawdę się bawić. Są dwie opcje albo uszczelka pod turbo wydmuchana, albo po prostu trzeba zrobić Anti Lag System i poświęcić troszeczkę turbo. Bo od tego turbo się szybciej zużywa



Może nie, że kupi BMW ale przeszczepi silnik

To dostatecznie dużo, żeby skopać tyłek na ćwiarę wielu samochodom



...raczej bym na to nie liczył

Jeśli będzie ALS to może.

Już na strefie w gliwicach widziałem jak Mitsubishi Lancer EVO VIII (MR 340) objeżdza tego Nissana, a Mitsubishi Eclipse 2,0 turbo 4x4 przegrywa o niewiele