Dzisiaj niestety moja ósemeczka też mi zrobiła taki numer, przy odpalaniu kilka razy strzeliła pochodziła i zgasła, później jak ją odpaliłem też chodziła jak traktor, z rury(lewej) siwy dym, chwilę tak chodziła i odkręciłem korek od oleju, a tam budyń i jakby tego było mało bardzo mocno dmucha, wyciągnąłem bagnet i zaczęło chlapać olejem, czyli pożegnałem się z silnikiem!!
Mi prawdopodobnie poszła uszczelka/głowica, wcześniej nie miałem żadnych niepokojących objawów, czasem tylko jak silnik był zimny, to z lewej strony bardziej dymiło i czasami silnik lekko kulał, także podejrzewałem że coś z nim jest nie tak, teraz już wiem ze jest kupą złomu
Oby w twoim przypadku tak nie było, ale upewnij się czy woda nie dostaje się do oleju, czy na wszystkich cylindrach jest odpowiednia kompresja, czy kopci na siwo, możesz mieć to co ja mam.
W moim przypadku nie wiem co było przyczyną, ja silnika nie przegrzałem, ale nie mam pojęcia co z nim się działo zanim ja kupiłem auto, niemam zamiaru też kombinować i tego naprawiać , tylko wymieniam silnik !