KotSylwester napisał(a):
Ja nie żartowałem.
Nad ranem na niemieckim autobanie widziałem dwa wypadki auta zjechały w bariery. Van chryslera przelecial nad nimi i dachował. Audi było "tylko" rozbite.
Ja robiłem drzemki często, inaczej się nie dało.
Podróżując przez włochy, zrezygnowałem z (płatnych zresztą) autostrad, żeby ocalić auto i nas.
Dodam że ok 7:00 rano jeszcze policja i służby konczylyu zbierac auta po wypadku. TO byla niedziela, wiec... też ktoś sobie spał??
Jasne jak sie jedzie 100km to luzik, ja jechałem z berlina do mediolanu... Całe Szwaby... dramat.
Wiadomo jak ktoś piłuje 180-200 to luzik, ale my jechaliśmy normalnie 120-130km/h - ekonomicznie,
w sumie 6600km zrobione, więc każde litr na 100km to w sumie 66 litrów

A że zoszczedzilismy ze 120litrow... 120EURO, 500zł...
Poważnie, mnie autostrady wykańczają... No chyba że Zubera cabrio

Bo w mondeo już spałem za kółkiem a w cabrio czułem się jak młody Bóg
Ja natomiast Katowicką bardzo lubię, na trasie Janki-Bielsko stoi 35 puszek z fotopstrykami. CB i do przodu, to moje hasło

P.S. Wiadomo jak pada, śnieży, ślisko - autostrada - nic innego.
Trochę (moim zdaniem dużo więcej niż trochę ) przesadzasz. Po pierwsze autostradą zrobisz najwięcej km w jednostce czasu przy takim samym zmęczeniu, a po drugie przykład który podałeś a który wytłuściłem jest co najmniej prowokacyjny. Jeżeli nie, to przyznawać się kto robi po Polsce 6600km? Bo jak rozumiem zrobiłeś to w stosunkowo krótkim czasie. Nikt nie jeździ raczej takich odległości po Polsce i autostrady dla zdecydowanej większości poprawią standard i jakość przemieszczania się w naszym kraju.
Dobrze wiesz że zrobienie tej odległości w drogach "polskich" zmęczyło by Cię kilkakrotnie bardziej.
Autostrady, autostrady i jeszcze raz autostrady.
Dla kontrastu podam Ci swój przykład-zrobiłem 2tys km w ciągu jednej doby po trasie Wrocław-Kempten-Stuttgart-Wrocław. Pewnie że to ekstremum, ale nie do osiągnięcia w Polsce.
A tak poważnie -naprawdę uważasz że autostrady to zuuoo?

Bo ja uważam że po prostu zrobiłeś za dużą trasę na jeden raz, do codziennej eksploatacji nie ma nic lepszego.
Pozdroofka