BMW Sport

Jestem umówiona na spawanie mojego nadwątlonego zderzaka. Koszt ok. 60 zł. Ale ciekawi mnie jak to będzie wyglądało, matowią, będzie trzeba domalowywać......?
Robił juz ktoś?





P.S. Przy okazji...nie widział toś mojego panelu od radia???????? Przeszukałam już cały dom i nie ma.... dzieci też nic nie wiedzą (choć usmiech szydercy się na ich buziach maluje)

witam,
ja robiłem coś takiego i nawet ładnie wyszło, zderzak miałem klejony i nawet brakujące elementy zderzaka po stłuczce dorobione, zderzak oczywiście do malowania poszedł.

EDIT
nie wiem jakby było z czarnym zderzakiem ja miałem malowany bo popękana miałem tą część w kolorze nadwozia

Nacina się plastik trochę, spawa, szlifuje. Później trzeba to pomalować żeby ładnie wyglądało. Jak pęknięty masz czarny niemalowany plastik to jak się majster przyłoży to ujdzie bez malowania.


Ja po spotkaniu z zającem to robilem. Wtedy przy okazji rzuciłem kolor na zderzak, bo miałem szare

Na czarnym to nie ma kłopotu

Dużo chyba za taką zabawę nie chce?

Będzie trzeba szpachlować i malować. Inaczej się nie da. Ciekawe jak plastikarz to wyprowadzi, bo może się okazać, że lepiej trzeba było kupić drugi zderzak za +/- 100 zł

hmm o ile sie nie myle to zabieg ten mozna samemu zrobic techniką "zgrzewania na gorąco" wiem ze polichlorek winylu mozna tym naprawiac a nasze zderzaki to nic innego jak polimery.

Spojrzał i powiedział że da się zrobić choć jak widać roboty trochę będzie. A w zabiegi samodzielne to ja bawiłam się jak dzieci nie miałam i czasu było więcej Nie ukrywam, że zrobiłabym to z chęcią sama....

nie jest tak mocno zmasakrowany da sie zrobic ale lakierowac obowiazkowo trzeba

Miałem bardzo podobne pekniecie w okularniku, praktycznie to samo tyle, że na samym rogu. Przez 2 lata od zrobienia nic się z tym nie działo. Także wg mnie jak najbardziej do pospawania z tym, że cały zderzak będzie trzeba po tym umalować.

Sporte to pęknięcie dosyć . . .

Do tego dochodzi ci koszt malowania . . .


Ja bym szukał drugiego zderzaka w kolorze

np. taki

widać że jest jakieś drobne otarcie, ale jest z warszawy zawsze możesz podjechać obejrzeć, a jeśli ci to nie będzie przeszkadało to małą zaprawkę kolorem sobie zrobisz na tych obtarciach

http://www.allegro.pl/item685217845_bmw ... letny.html

koszt spawania 60zł
koszt malowania około 150zł

w sumie ponad 200zł wyjdzie . . .

używany zderzak 150-200zł z wysyłką jak znajdziesz pod kolor

kolejna sprawa jak jakis Kazio Ci to pomaluje to kiszka z koorem może być . . .




Jor Czojs Agrafka

Andrzeju, od roku szukałam gotowego rozwiązania jakim był zakup zderzaka w moim kolorze (po taniości ). Ten co mi pokazałeś jest owszem taki jak mój na dwururkę, ale też ma wiele do zyczenia. Dlatego wolę mieć swój pospawany i pomalowany. Przynajmniej widzę w jakim jest teraz stanie i zaoszczędzę czas na paliwie i suzkanie innego.
Pytanie tylko czy zaczepy zostaja te same czy po wyjęciu zderzaka trzeba kupić nowe?

Tragedii nie ma, po spawaniu bedzie ok
tylko koniecznie do szpachlowania i lakierowania będzie niestety. Dużo zależy od człowieka który będzie naprawiał ten zderzak, ale tutaj widać proste uszkodzenie.

agrafka, a gdzie spawasz?
Na Hagera w Zabrzu robią super. Tylko dokładnego adresu nie znam, ale tak jak jedziesz od centrum z dołu od Platana Hagera to przed mostem kolejowym w prawo tzn przed tymi zakrętami w kształcie S.

Właśnie tam

Zderzak pospawany, robota trwała 20 minut, za wszystko...40 zł
Jak podładuję cokolwiek co strzela foty, wstawię

Weź daj też adres jak dobrze zrobione bo mam spoiler do pospawania.

Bobby_Valentino, do Zabrza będziesz jechał?

Aaaaaaa nie wiedziałem że Agrafka mieszka w Zabrzu