Witam Panowie.
Ostatnio padło mi sprzęgło i koło dwumasowe w bmw 328i - więc wymieniłem te części na nowe u mechanika.
I teraz zaczyna się problem...
1. Przy przekręceniu kluczyka - słychać metaliczny dźwięk (takie chrobotanie), mechanik powiedział że stara zębatka na rozruszniku musi się dotrzeć z nową zębatką na kole dwumasowym - czy to prawda?
2. Gdy samochód stoi odpalony na luzie - słychać dziwne dźwięki, tzn takie jak by klekotanie i samochód lekko drży - gdy wcisnę chociaż lekko sprzęgło - dźwięk ten ustaje. - Czy tak ma być?
3. Mechanik zdejmował cały tłumik itp itd. Gdy wkręcę samochód na jakieś 3-4 tyś obrotów i puszczę gaz (na postoju) również trzęsie samochodem - tak jak by się coś dusiło w tłumiku - czy możliwe że źle złożył tłumik?
4. Najgorsze - samochód nie ma mocy

. Czy to możliwe aby był słabszy bo sprzęgło musi się dotrzeć? Odnoszę wrażenie jak by nie było vanosa... Czy przy demontażu skrzyni itd - mechanik mógł odpiąć wtyczkę od vanosa (czy coś w tym stylu)? Wcześniej gdy jechałem na 1 np 30km/h , wrzuciłem 2 i wcisnąłem gaz to samochód ciągnął od razu od dołu, a teraz jedzie jak jakieś 1,3 ;|
Panowie proszę was o pomoc ponieważ mam mu dzisiaj zapłacić pieniądze a nie wiem czy jest za co...
I jeszcze jedno pytanko. Mechanik powiedział że zamontował sprzęgło wsiadł i wcisnął je aby sprawdzić jak działa - i podobno w tym momencie rozwalił się siłownik sprzęgła, który kupił za 100zł i mam mu teraz oddać za to pieniądze. Wszystko było by ok gdyby nie fakt że zauważyłem że przejechał samochodem 16km a średnie spalanie widniało na 17,5l. Czy możliwe aby siłownik się tak po prostu rozwalił?