BMW Sport

Cześć

mam pytanie o ilość oleju jaką biorą wasze e39. Chodzi mi konkretnie o 525i z 2001 roku (mój przebieg to 185 tys km). Mam to auto od kilku miesięcy i zauważyłem że zjada trochę oleju. Około 0,7 litra na 3.000 km. Czy to normalne? czy mam już myśleć o uszczelniaczach zaworów? Lub czy to znaczy że ktoś wcześniej może przegrzał silnik?

Moje poprzednie bmw to 320i e36 i tam nie miałem problemu ze spalaniem oleju, no ale i silnik inny. Z tego co wyczytałem na forum to takie spalanie oleju jak podaję nie jest niczym strasznym, ale wolę się upewnić czy w niekatowanym silniku tak powinno być.

dzięki, fredi

moje e34 ma już na pewno ponad 200 000 km i od wymiany do wymiany
więc nie powinien i twój nic brać ja mam m50b20

Podobno M54 biorą olej, podobno bo mój M54 wciąga jakieś 0,5 litra na 10.000 km i nie uważam tego za problem. Przebieg 108 tys

poczytaj troszke o m54 i nie porównuj tych silników

variant, ja nie porównuje tylko napisałem jak jest u mnie a to różnica

sam poczytaj bo jesteś zielony
jestem na tym forum na bieżąco i czytam jakie bzdury wypisujesz że aż szkoda czytać

oo to bardzo ciekawe wlasnie widze twoja wiedze na temat silników m54 zreszta zauwazylem ze ktos podda przyczyne a ty sie powtarzasz pod postem ta sama przyczyna zalosne

chyba mnie pomyliłeś z kimś

Czyli co 10 000 (zakładam, że tak wymieniasz olej) bierze Ci ok. 2,3l oleju. Moim zdaniem troche dużo, ale ponoć (bo tego pewien nie jestem) instrukcja obsługi mówi, że to w normie. Wszystko zależy jaką ma się ciężką stopę...

Ja miałem ciężką nogę dla swojej 520i i ubywało mi około 0,5l na 12,500 - 15000 km ... myslałem że bierze a okazało sie że spod podstawy filtra oleju mi wycieka olej... tak że nie brało mi w ogóle

fredi, proponuję wymienić separator oleju i układ wszystkich przewodów podciśnieniowych, które do niego dochodzą. Możliwe, że zasysa Ci olej do kolektora ssącego przez nieszczelny separator.
Podejrzewam, że separator jeszcze nie był wymieniany, wiec warto spróbować. Koszt cześci w ASO ok 150,- PLN separator + ok 200,- PLN za przewody.

Zanim to zrobi niech sprawdzi cy w kolektorze ssącym jest olej bo jeśli go nie ma to wymiana będzie stratą pieniędzy.

Pitz, Jakub - dzięki, sprawdzę

ciężka czy letka noga jak dobry motorek nie powinien brać ja mam 235tyś 1998r i nie bieże nic przynajmniej na bagnecie jest to niezauważalne

siem- nie spotkalem auta ,ktore nic nie bierze-kazdy motor ma jakas charakterystyke - kazdy motor ma smarowanie cylindrow rozbryzgowo - jesli jezdzi sie wokol komina a zwlaszcza zima od razu widac spalanie oleju -normalnie niezauwazalne a jednak oleju na bagniecie ubywa -silnik bowiem na krotkich odcinkach jest niedogrzany a pierscienie tlokowe nie zbiora wszystkiego z cylindra-pozostaje tzw. film olejowy ktory jest spalany -co do nogi ciezkiej - jesli tylko wtedy gdy motor osiagnie temp . -mozna ja miec- wczesniej zal motoru -jesli od zmiany do zmiany przy zalozeniu ze sa one okolo 10000 ubywa 2 litry oleju to sporo ale jak juz kolega wyzej wspomnial zajrzalbym do instrukcji - czasami pisza ze tak ma byc -wazne tez na jakim oleju sie smiga -ale to kazdy dobiera sobie indywidualnie - jesli nie masz wyciekow -sprawdz cisnienie na pierscieniach tlokowych -zaobserwuj tez czy nie kopci z tylu moga byc uszczelniacze zaworow wyrobione itp.itd.-pzdr

trzymasz się błędnej wiedzy którą gdzieś tam słyszałeś
ja zrobiłem już 8000 od wymiany i na bagnecie nic nie brakuje
to według ciebie mam coś nie tak pewnie

Moje e34 3,0l bierze jakiś litr, jak się w trasie pruje ponad 160km/h przez dłuższy czas trzeba sprawdzić bo potrafi wziąć a potrafi nie wziąć ponad to.

Pamiętajcie też że jeśli olej był nalany nad znacznik na bagnecie do sprawdzania, ten olej zostanie zjedzony- wyparuje, tak mówi instrukcja obsługi- mi się to zgadza.

Ja mam przebieg 300 000km (kilka tygodni temu przekroczyłem)

Niektóre konstrukcje biorą olej inne nie. Mialem kiedyś m43b18 i nic nie znikało, z M54 znika wspomniane 0.5 litra na 10 kkm. Słyszalem, że silniki M-power lubily sobie wciągnąć olej podobnie jak M70. I wcale to nie zależy od stylu jazdy, a być może od tego, że te silniki są luźniej spasowane np po to aby mieć termiczny zapas.

Wegług mnie kolega ma racje...

Niektórzy nie długo bedą pisali ze ich silniki nie biora... tylko dawaja oliwę hehe

Mysle że te 0,7 na 3000km, to nie jest tragedia choc minimalnie odbiega od jakiejs tam granicy... Ja tam wstrzymałbym sie do jakiejs pierwszej powazniejszej naprawy silnika( W której bedziesz zmuszony zdjac glowice ) i wtedy przy okazji wymiana Uszczelniaczy-powinno pomóc...

Takie jest moje zdanie...

Dzięki - to jakiś kompromis

jeśli przy wymianie nalejesz pod górny znacznik i to wystarczy do nastepnej wymiany - to jest ok
słyszalem kiedys ze producent alfy przewiduje iż od nowości auto bedzie zuzywac olej - takze nie ma paniki
wydaje mi sie tez ze wielki wpływ ma rodzaj oleju (tzn. gęstość)
i no zagazowane silniki tez biora wiecej