BMW Sport

mam taki problem z dnia na dzień bunia strzeliła mi focha ;/
mianowicie najpierw zauważyłem że nie chca mie sie drzwi z centralnego zamknac wiec musiałem wyciągnąć radiao
po powrocie do auta otorzyłem sobie szyberek oraz okna pechc ciał że zaczeło padać i zamknąc ich nie mogłem co nabawiło mnie nie lada wysiłku by nie zrobic basenu w srodku
mniejsza z tym czy wiecie co na to poradzić

problem: raz działający raz nie nie wiem od czego to zależy w sumie na zimnym działa jak jade to po jakimś czasie pada elektryka
- nie działaja mi wycieraczki
- nie działa mi szyber
- nie działają szyby
- nie działa mi radio
- nie działa centralny zamek

wszysko dzieje sie w jednym momęcie poprostu wygląda tak jak by nie było zasilania
tak myśłe że może to być kwestia modułu ale czy te wszyskie podzespoły podpięte sa pod ten sam moduł może ktos miał taki problem i wie jak go rozwiązać
aha i wie ktoś może który moduł jest odpowiedzialny za te usterki wypisane powyżej najlepiej jakiś schemat by sie przydał

ps. dodam że przepatrzyłem wszystkie bezpieczniki wszystkie sa wporzadku nawet te pod kanapa z tyłu

Już chyba był taki temat na forum.
Z akumulatora pod siedzeniem z plusowej klemy wychodzi kabel i idzie do głównego bezpiecznika tam lubią się poluzować śrubki lub przepalić, raz styka raz nie.
Sprawdź to może to to.

Moze tez masa ci zaśniedziała.

masa? ole od czego masa?

Masa akumulatora.Masz kabel plus i minus.Minus to masa.

Jeżeli auto odpala bez problemu to na pewno nie jest to wina masy.
Bodajże pod kierownicą masz przekaźnik który odpowiada za działanie szyb i szyberdachu. Przeważnie jego uszkodzenie powoduje objawy jak u Ciebie.

Pod tylnim siedzeniem znajduje się akumulator a w jego pobliżu na jednym z grubszych przewodów koloru czerwonego, będącego zasilaniem tylnej części instalacji i modułów, znajduje się czarna puszeczka z bezpiecznikiem o amperarzu 80A.
Prawdopodobnie jest przepalony i z ledwością styka, lub wszystko w okół niego wygniło.

Zrób z tym porządek.

ja aku mam z przodu auta a patrzyłem na tn grubhy kabel i on jest przymocowany tam na śrubkach nie widać by coś tam przygnite było albo coś
a możliwe że to coś z modułami?
a gdzie jest ten bezpiecznik co mówisz 80 A?

Zatem od klemy plusowej akumulatora masz baciora na rozrusznik i przykręcony jest cieńszy ale również grubiutki przewód dla tylniej elektryki
I na tym przewodzie musi być czarna puszeczka, gdzieś koło dzwona w której znajduje się 80 amperowy bezpiecznik. Taka blaszka aluminiowa (przykręcana) długości 4 cm i szerokości na 0,8 mm.
Zasilanie na tylnią część elektryki auta musi być po bezpieczniku.

Jeśli ten bezpiecznik jest dobry, to w górę dźwigaj dywanik pod nogami pasażera za fotelem kierowcy i obejrzyj dokładnie wiązkę instalacji. Są na wiązce dwa potężne węzły przewodów, owinięte izolacją. Rozwiń je i przyjrzyj się punktom węzłowym, czy nie wygniły.

ja aku mam z przodu auta a patrzyłem na tn grubhy kabel i on jest przymocowany tam na śrubkach nie widać by coś tam przygnite było albo coś
a możliwe że to coś z modułami?
a gdzie jest ten bezpiecznik co mówisz 80 A?

Czytałeś co napisałem ? Czy mimowolnie skopiowałeś własny tekst ?

Pod maską, koło dzwona w niedalekiej odległości od akumulatora.

No chyba, że go ktoś wyrzucił już wcześniej i jesteś teraz pozbawiony bezpiecznika

nie niechcący odświerzyłem stronke i mi wbiło ten sam post 2 raz dzięki za pomoc tak jak pisałeś wymieniłem tą blaszke z puszki od bronksa wyciołem i działa jak ta lala ;p;
a Tobie koleszko klikam pomógł ;]

No to dobrze.

Bo już się obawiałem, że coś mi się ubzdurało z tym bezpiecznikiem


No i Dzięki