Owszem trzeba wypracowac sobie reputacje, pokazac, dać cos z siebie, ale na swiecie jest tak np w Niemczech i Holandii, ze bedac bezrobotnym a tym bardziej pracując (nawet fizycznie) stać czlowieka na życie.
Fryderyk napisał(a):
renoraines napisał/a:
To prawda, silna ręka, a nie liberalne podejście. Potem sie okazuje, ze najwieksze poparcie POpaprancy maja w zakładach karnych. Co to za kara pobyt we wlasnym mieszkaniu . Zakładana na nogę bransoleta monitorująca obecność skazanego w wyznaczonym obszarze (np. we własnym mieszkaniu) przypomina wyglądem duży zegarek.
Dobrze, to zagłosuję na Twoją partię, jak wybudujesz więzienia dla 24tyś. osób czekających na wyrok taki na pół roku i jeszcze jak opłacisz ich pobyt.
Ja to nie Państwo, żebym budował zakłady karne i płacił za pobyt wiezniow. Ja musze płacić podatki, a to Państwo pobiera podatki i Panstwo tymi pieniędzmi dysponuje. A skoro wydatki przewyzszają wpływy tzn, że trzeba ciąć wydatki. O tym wie każdy dysponująć swoim budzetem domowym. Mowiąc konkretnie skoro POpaprańcy za wszelką cenę chcą sie utrzymać u wladzy to nie zadrą z PSL (KRUS), z lekarzami i prawnikami itd (kasy fiskalne dla wolnych zawodow) oraz z klerem (Konkordat), to są millardy zlotych.
Aby uciąć od razu wycieczki polityczne, ze co zrobił PIS, SLD itd przypomne, że obecnie rządzi PO i temat powstał za czasów rządów PO to raz (nawet nie chce mi sie juz liczyc w ilu ugrupowanaich politycznych byli: Tusk, Rokita, Sikorski, takze Kaczyńscy itd), a po drugie patrzac w przeszłości mozna za wszystko obwiniac ... Mieszka I. Bo skoro nie PO, to PIS, jak nie PIS to SLD, jak nie ci to tamci, 20 lat minelo i co i nic. A co mozna było zrobic skoro byl PRL, bo to przeciez wina PRL, a wczesniej XX lecia miedzywojennego, a to rozbiory, .... itd .
Osobiscie nie jestem zaskoczony nieudolnoscia Tuska, zaczynajac od niedotrzymania obietnic przedwyborczych,obnizenia podatkow itd. Pomijam sprawe stoczni bo to tragedia dla wielu tysiecy ludzi, a euro-tusko-mozgo-mozdzierzo-tluki martwia sie tylko tym, ze minister Grad straci slołek

.
Szum medialny o wzroscie PKB, popaprancy zapominaja, ze wskaznikami ekonomicznymi,ksiegowymi,statystycznymi mozna bardzo łatwo manipulowac i one nie odzwierciedlaja rzeczywistosci. Przyklad z pensją ''srednia krajowa'' czy tez inny przyklad Kowalski zje dwa obiady, Nowak nie zje wcale obiadu. Statystycznie obaj zjedli po obiedzie, ale prawda jest taka, ze Nowak jest nadal głodny.
Ktos dobrze rozwinał skrót ''TUSK'' Te Usta Same Kłamią.