BMW Sport

koledzy w drugi dzien swiat wjechalem na garba(taki z ziemi ale duzy)prawym kolem.uderzenie bylo dosyc spore,dobiło konkretnie az plastiki zatrzeszczaly w srodku.niewiem co jest bo sprawdzalem felgi na wywazarce i byly tylko minimalnie dolozone odwazniki(5g na kolo prawe przednie ktorym uderzylem),wiec w sumie to nic i nadal powyzej 100 i 120km/h czuje drgania w kierownicy(reka widocznie drzy razem z kiera) i fotelach i na dodatek zaczelo mnie delikatnie sciagac w prawo.kurde,pol roku temu wymienialem nowe wahacze,gumy stabilizatora i te kawalki drazkow ktore wychodza z magla,zbieznosc ustawiona byla i bylo OK,a teraz taki pech mnie zlapal...w czym szukac przyczyny???
sprawdzalem na kanale ale golym okiem nic nie widac.

Przednie kola daj na tyl i jeszcze je zamien stronami.Czy bedzie sciagac na druga strone? Czy drgania beda mniejsze,wieksze? Przede wszystkim na 100% wyeliminuj felgi.Felga moze byc wywazona,ale krzywa na boki.

pozdrowki

sprawdzalem na rownym asfalcie,nie bija felgi,musial byc jakis lud akurat i wtedy bilo a teraz jest ok.sprawdzalem zawieszenie na szarpakach i jest wszystko w porzadku,zbieznosc tez OK.mam tylko to lekkie sciaganie w prawo.ale niemam jak juz szukac...magiel tylko przypocony

zmień koła z przodu na tył,jednak wydaje mi się że wachadło się troszkę zgieło jak uderzenie było mocne

no to zamień koła stronami, lewa na prawa. Jak bedzie sciagalo w druga strone to na bank felgi.

A elementy zawieszenia sprawdzałeś czy nie są wybite?

ja bym sprawdził czy wszystko gra w zawieszeniu z przodu.

Chlopaki, najpierw niech zamieni kola stronami.to nic nie kosztuje.A potem grzebie w zawieszeniu.

Kolego prawdopodobnie uszkodziłeś amortyzator bądź też tuleje na wahaczu. ja miałem podobny problem. pojechałem na diagnostykę i okazało się że amory na przedniej osi do wymiany(prawa strona 29% lewa 38%). dla pewności sprawdź jeszcze to co koledzy wyżej napisali jesli chodzi o przekładkę kół.
pozdrawiam

BARNABA, kolego jak sprawdzał felgi to nie ma sensu zamieniać, pewnie w zawieszeniu ma wyrąbane.

a może amorek sie w tym prawym kole delikatnie zgiął od udezenia i dlatego Cie ściaga

eee tam,ja też miałem taką sytuację.najechałem na krawężnik.Felgi były niby dobre, tak stwierdził gość po sprawdzeniu kół.Mimo to zamieniłem koła i okazało się że zaczeło sciagac w druga strone.NIe twierdze że to nie zawieszenie, ale warto być pewnym na 100%.A potem jechać i płacić za sprawdzenie zawieszenia.Tylko tyle chlopaki.

fakt, że drgań nie mialem.tylko zaczeło ściągać.

Koledzy sprawdzenie stanu zawieszenia to wydatek rzędu 30-50 zł. ja zapłaciłem tylko 30 zł i wiem co dokładnie się stało. Lepiej pojechac i mieć pewność niż rozmyślać co się mogło stać.

koledzy sprawdzalem w stacji diagnostycznej na szarpakach i diagnosta stwierdzil ze nie ma sie do czego przyczepic,wszystko jest ok bo mialem wszystko zrobione na TIP TOP,amory maja zaledwie 5mies i ok 20tys przelotu,ale fakt ich nie sprawdzalem teraz:moze i sie skrzywil..?musze je sprawdzic.
ja nic nie placilem:-)
no i te kola sprubuje zamienic

Kumpel miał podobny problem tylko ze on przy 50 walna w krawężnik i do wymiany wahacz wiec zerknij na niego ;]