BMW Sport

witam

jakis czas temu oddalem swoje e36 do blacharza i lakiernika, poniewaz mialem mala przygode na drodze.
Auto oddalem jakos 15 stycznia, a wczoraj tj. 17lutego dopiero odebralem.
Z naprawa troszeczke termin sie przeciagnal, ale to czesciowo moja wina bo ja dostarczalem czesci, ktorych czasami nie moglem dostac.

Po poskladaniu wszystkiego, blacharz oddal auto lakiernikowi, wszystko ladnie pieknie, pomalowany, skonczony powiedzmy 9,5/10punktow za lakier.

W momencie odbierania samochodu, nie zauwazylem tego, ze pomalowane elementy maja inny odcien!!! Sa bardziej ciemniejsze niz reszta samochodu, zauwazylem to dopiero w sloncu.
Zaczelem sie przygladac wszystkiemu dokladnie. Clar jest gladziutki, jednak pod nim, baza ma wglebienia od papieru scienego, tak jakby za grubym papierem podklad byl zmatowany a nie gladziutki...

Teraz pytanie do was:
Kto ponosi odpowiedzialnosc za zle dobrany lakier??? To oni byli w mieszalni i to oni zlecili dobranie koloru.
KTO ma zaplacic za ponowne malowanie calego przodu ??

Maske bede reklamowal na pewno, ze wzgledu na te rysy pod clarem.

Prosze pomozcie mi, lub podpowiedzcie mi co mam zrobic i jak postapic.
Moge wejsc na droge prawna i zalozyc sprawe cywilna, tylko ze to sie czeka....

jedziesz do lakiernika i niech robi od nowa
jego wina, źle zrobil i koniec
Ciebie to nie interesuje, mialo byc dobrze a nie jakis inny odcien, a jak nie to... prawnik i po zabawie

a masz dokument potweirdzajacy naprawe? jesli nie to sprawa sie komplikuje.

rysy, ktore widzisz wybikaja z faktu, ze pewnie podklad lub szpachla byly wygrzewane i siadly z opoznieniem. odpowiedzialny lakiernik bierze na klate taka sytuacje. osobiscie kiedys dwa razy lakierowalem samochod.

jak komplikuje??
koles nie wystawil Ci kwitka ... US Pogadaj z Kotem on ma wprawe w takichj akcjach

nie mam kwitu.. ale mam fotki, ze oni mi to robili, pstryklem w czasie naprawy kilka fotek i widac nanich lakiernika oraz blacharza ze robie przy moim aucie. do tego mam zapisane smsy, odnosnie ceny terminu, czesci wiec sie nie martwie tym, bo mam jak im to udomumentowac.

te rysy bede na pewno reklamowal, bo misie to nie podoba, pomimo teog ze clar jest gladki.

dzieki za pomoc,

ps. macie jeszcze jakies pomysly jak to rozwiazac?

w 100% odpowiedzialność ponosi zakaład gdyż w momencie kupywania farby jest na puszcze napisane |(wykonać natrysk pródny) i takim oto sposobem mieszalnia farb jest czysta wrazie nieodpowiedniego odcienia na koloże skoro tym dorobionym kolorem pomalowali to biora odpowiedzialnosć już na siebie czyli zakład ale primo takowe żeczy oglada sie przy odbiorze autka jak odcień ,rysy POZDRAWIAM

farba juz dorobiona i odstawiam auto na poprawke. nic nie bede placil, bo lakiernik wzial na siebie odpowiedzialnosc i pomaluje mi ponownie.

dzieki za info.

pozdro