BMW Sport

hehe widać prawie taka sama nie robi dla gościa większej różnicy.

Powiem Wam dobry temat.....
ale to;

Respekt za kredyt na 8 lat bo widocznie milosc do marki cenisz ponad wiele innych rzeczy. Z doswiadczenia wiem ze wszyscy kumple ktorzy wzieli auto na kredyt chcieli je sprzedac sporo przed tym zanim je splacili. Rozumiem ze e90 ma 4 lata + 8 lat kredytu to daje 12 lat gdy je splacisz i wtedy to bedzie takie dzisiejsze 318 tds a z powodu utraty wartosci pozostanie tylko uronic lze.

jest dopiero dobre.....
pętla na szyje dla e90......a 318 tds w super stanie za ....... ale wypas nie ten....dobre...

kiedys kupilem taki spray jak zlapalem kapcia, napompowalem kolo i po przejechaniu kilku km mialem znowu flaka a w dodatku powychodzily bable na oponie, ja tam bym nie polegal na zadnym sprayu, na twoim miejscu zainwestowalbym w runflaty ale to juz spore koszta, dojazdowka to tez lipa bo pojedziesz max 80 a bedac gdzies daleko w trasie mozesz miec setki kilometrow do wulkanizatora, szczegolnie jak jedziesz w cieple miejsce jak np. hiszpania gdzie opony pekaja czesto od goraczaki, mi przebila sie opona wlasnie w hiszpanii i mialem tylko dojazdowke, po przejechaniu kilkudziesieciu kilometrow dojazdowka doslownie wybuchla i rozpadla sie na kawalki od temperatury , koles ktory jechal za mna dostal strzala w przednia szybe ze sporego odlamka opony, prawie we mnie wjechal no i musialem dalej jechac na przebitej oponie bo nie mialem juz na czym takze nie oszczedzaj na tym bo mozesz stracic wiecej niz zaoszczedzisz... mozesz sprzedac swoje opony dolozyc i kupic runflaty, ja bym tak zrobil..

Cos tam pomoze ten spray ale nie nadlugo a pozatym jezdzisz bme e90 z 2006 roku i nie stac cie na dojazdowke wogole dales temat beznadziejny jak jedziesz w daleka trase to powinienes zakupic takie kolo zapaspowe a nie sie na forum pytac czy ci spray pomoze nie czaje ciebie , to oczywiste ze kolo zapasowe to podstawa tyle mam do powiedzenia

Roznie ludzie kalkuluja, slyszalem kiedys o gosciu ktory w wieku 20 lat dostal w spadku drogie mieszkanie. Sprzedal je i kupil sobie "sportowe" volvo. Wiekszosc pomysli ze to glupek ale jesli to bylo spelnienie jego marzenia to chyba dobrze zrobil. Ja kupujac e36 szukalem sztuki ktora mi dokladnie odpowiadala. Kasy starczyloby na e39 a nawet e46 w dieslu ale w tej chwili nie mam dylematow takich jak kolega. Stac mnie zeby robic auto na dobrych czesciach i nie oszczedzac "glupio". E90 to u mlodego chlopaka niecodzienny widok (nie mowie ze szpan choc z pewnoscia imponuje) ale obawiam sie ze jak autko sie popsuje to aso wystawi taki rachunek ktory bedziesz splacal w ratach. No i dla mnie e39 530d po lifcie albo takowe e46 byloby duzo bardziej atrakcyjne, tansze, pewnie mniej awaryjne (a jesli juz to technologia w tych autach jest juz opanowana przez lepszych mechanikow), szybsze no i przede wszystkim mialoby kolo zapasowe w standardzie Uwazam ze nowe samochody BMW z modelu na model coraz bardziej traca "to cos" za ktore tak kocham ta marke.

ded, twoja wypowiedż to poprostu taka sama sama perfekcja jak moje e46....
184 konie w dieslu na które stać mnie (8 litrów ON),opłaty kosmos!!!(przewidziane)
praktycznie nieawaryjny silnik,a reszte jestem w stanie sam ogarnąć w swoim garażu(i przy okazji wypić z kumplem po 4 strągi..).......na które mnie stać....

Ale każdy robi jak uważa....

Aaaa, i dodam że dojazdówke mam w stardzardzie

daleki jestem od oceniania kogokolwiek ale auto na kredyt w mlodym wieku to nie dla mnie. prowadze dzialalnosc wiec nie wykluczam za jakis czas leasingu ale do tego trzeba miec stabilna sytuacje finansowa i spore dochody.

Bez sensu, co Was obchodzi jego kredyt ? Nie róbmy trzody

Jeju kup sobie to kolo zapasowe a nie bedziesz jakies spreye wymyslal przeciez jak masz dziure w oponie to co ci sprey pomoze ,dziwie sie ze wogole pytasz o takie glupoty jak nie masz kasy na kolo zapasowe to kup sobie sama felge i w razie gumy zmien na sama felge i napewno zajedziesz dalej niz na tym sprezonym powietrzu tyle mam do powiedzienia

Zamiast tej dojazdówki kup normalną felgę jedną, załóż oponę i będziesz miał dojazdówke nie na 80 km.......

jestem za, czasem na allegro mozna cos upolowac


To juz nieco hardkorowe rozwiazanie, nie polecam. Tym bardziej ze jak szybko mozna jechac na samej feldzie... no i to jednorazowe wyjscie.

w kazdym wypadku musisz miec zapasowa kase w razie czego bo nawet jak bedziesz mial dojazdowke to chyba nie wrocisz na niej do Polski? takze zakup opony nie unikniony a moze byc to problemem w innym kraju ja musialem czekac kilka dni w Hiszpanii na opone bo nie mieli takiego rozmiaru w promieniu 50km u zadnego wulkanizatora pozatym skoro stac Cie na wczasy to chyba nie jest tak tragicznie z kasa...

...my tak tutaj dyskutujemy a autor tematu chyba sie juz dawno stad zawinal

Zatem wszystko już zostało powiedziane, żeby nie było OT, zamykam.