samo rozebranie licznika jest proste tak zeby sie dostac do tarczy ale wskazowek to nie wyjmowalem
1. odkrecasz 2 srubki na gorze licznika zeby go wyjac
2. jak go juz odciagniesz to zobaczysz ze trzyma sie na 3 gniazdach, musisz z tylu takie zapinki na tych wtykach podwazyc do gory i wyjmujesz wtyczki
3. licznik wyjety, z tylu musisz odkrecic bodajze 3 wkrety TORX potem z lewej i z prawej masz takie czarne klamerki ktore musisz podwazyc i odgiac do siebie wtedy ci sie rozejdzie licznik
4. dalej nie pamietam...
5. a tak powaznie to juz nie kojarze czy mozna dostac sie juz do tarczy normalnie, odginasz zaczepy widac je i wyciagasz kazdy element oddzielnie, na bank wyjmiesz ekonomizer bo go jakis czas temu wyjmowalem albo jesli nie nie to sa takie trzy trzpienie na ktorych sa jakby polowki okregow, przekrecasz je az ustawisz je w miejscu gdzie jest kanalek pod nimi i wtedy wymujesz caly srodek.
do tego momentu wydaje mi sie ze nie mozna niczego popsuc, ja sam sie uczylem jak to rozebrac i nic nie zepsulem.
jak ktos nie zrozumial to trudno nie jestem Mickiewiczem
