Witam
Znowu mam problem z BMW i to przed urlopem

Auto to E39 2001r 530D w automacie.
Stalo sie to dzisiaj. Jechałem przez miasto, wolno na niskich obrotach ale na rezerwie paliwa. Chciałem gwałtownie przyspieszyć i ... brak mocy. Auto wkręca sie na wysokie obroty ale wolniej niż zawsze. Od razu zatankowałem paliwo (tankuje shell v-power). Auto już się nie naprawiło samo

Podłączyłem od razu kompa, nie było żadnych błędów. Zacząłem wiec testy podczas jazy.
- Turbina pompuje do 2.4 (turbinę wymieniana miesiąc temu, padła)
- Przepływka dobrze wskazuje (nawet do 1200)
- Co dziwne, spadło i to drastycznie zużycie paliwa !!!. Na komputerze podczas spokojnej jazdy pokazuje 4.6L a przy gwaltownej 8.8 ??? Przedtem spalanie miałem w mieście 12l a w trasie ok 8l.
- w INPIE w odczycie (F5) i po wciśnięciu F2 pokazuje sie w jednym z okien RAIL-Presure. Tam mam wartość przy 4 tys - 1300 (skala na pasku jest do 3000). Czy to dobra wartość?
Pościągałem plastiki, sprawdziłem turbinę (wirnik ma lekki luz ale ładnie się kreci (mechanik stwierdził ze w normie)), sprawdziłem wężyki podciśnienia (wymieniałem wcześniej cały komplet razem z zaworkiem). Wszystko było ok.
Gdzie sprawdzić w inpie ciśnienie pompy progowej? (Trochę poczytałem o niej). Tylko ze auto wkręca się na maksymalne obroty ale wolno. Do 80km/h jeszcze się w miarę rozpędza, potem przyrost prędkości jest baaardzo wolny. Przedtem przyrost mocy miałem w okolicach 2000 obrotów, teraz to jest rożnie - czasami 2000 a czasami nawet 3500.
Auto zapala idealnie, żadnych drgań. Na wtrysku 1 mam tylko korekcje 1.3 a reszta w przedziale -0.6 do 0.8. Samochód nic nie dymi nawet przy przyspieszaniu.
Proszę wszelkie wskazówki, co mogę jeszcze sprawdzić. Nie mam pojęcia co się uszkodziło a urlop sie zbliża

pozdrawiam
Tomek