BMW Sport

Witam i na początku pragnę powitać wszystkich forumowiczów.
Od niedawna posiadam bmw e60 2004 525d.
Mam pytanie odnośnie spalania.Czy 12,1 l w mieście to normalny pomiar?Auto jest na automatycznej skrzyni i wydaje mi się że pali ciut za dużo. Po mieście limit km jakie można jeszcze przejechać kurczy się w zastraszającym tempie.
Pozdrawiam

To nie jest normalnie spalanie...

jakieś rady?może to błąd komputera?

czasem komputer zawyża spalanie, najlepiej najpierw sam sobie policz średnie spalanie przy tankowaniu: lejesz do pełna, jeździsz i znów lejesz do pełna, po tankowaniu dzielisz liczbę litrów jaka weszła przez ilość kilometrów, które przejechałeś i mnożysz x100 - masz śr. spalanie na 100 km. najlepiej zrobić taki test po przejeździe ok. min 500 km, będzie bardziej miarodajny.
np. przejechałeś 300km i weszło 22 litry:
22:300*100=7,33 l

pozdrawiam

Powiedz jakie miasto i jak jeździsz bo wcale nie musi to być nic nienormalnego.

No wlasnie. Tomek, ma racje. Opisz mniej wiecej czy to caly czas korek czy moze dojezdzasz do miasta i ile w tym % miasta ile trasy. Napisz jeszcze jak traktujesz auto i czy myslisz i przewidujesz sytuacje.

525d/2.5 w automacie według danych fabrycznych w mieście 10.6l. http://www.treffseiten.de/bmw/info/date ... ousine.pdf , także Twoje 12,1l w mieście nie musi być wcale dużo. Auta ''same w sobie'' palą więcej i zależy to też od wielkości miasta i stylu jazdy.

Zrobiłem dzisiaj pare km autem.Oto co zaobserwowałem:
1.Samochód ma zaparowane przednie reflektory(migacze)
2.W środku (prawdopodobnie z nawiewu) smierdzi spalinami.
3.Auto spala za duzo paliwa tj. faktycznie zrobilem ok. 30 km(po miescie i w trasie- pół na pół),natomiast gdy wsiadalem mialem zasieg 608 km,wysiadajac 540 co daje 68 km czyli ponad dwa razy tyle.

Co o tym myslicie?
Tak czy inaczej auto pojedzie do serwisu na komputer.

1. to nie ma nic do tematu
2. nic tutaj Ci nie poradzę, musisz sam zlokalizować źródło smrodku.
3. Zasięg na baku jest liczony na bieżąco i ABSOLUTNIE nie powinien być brany pod uwagę w jakichkolwiek liczeniach. Np ja jadąc na stację tankuje do pełna, wyświetla mi 780km zasięgu, wyjeżdżam na trasę i przez pierwsze 100km zasięg na baku delikatnie mi rośnie, ale to nie z tego powodu że silnik produkuje ON zamiast go spalać, ale z tego powodu, że wcześniej jeździłem tylko po mieście, a silnik dodatkowo się rozgrzewa i z kilometra, na kilometr pali coraz mniej.

Co do meritum wątku to w zatłoczonych miastach, z dużą ilością świateł na skrzyżowaniach (częste zatrzymywania się u ruszania) spalanie w takim dieselku może być jeszcze wyższe niż 12-14L. Chcesz wiedzieć ile naprawdę pali? Zatankuj 2 razy pod korek, a między tankowaniami zrób trasę o długości co najmniej 50km, ale im więcej tym lepiej!

Dzięki za rady. Zatankuję ją do pełna i wyliczę spalanie.Tomek i Lesio->miasto małe, duzo korków i swiatel,zwalniania i ruszania.

Spalanie 12~13 litrów w 525d w automacie uważam za normalne jeśli jeździ się po warszawie

jeśli chcesz by palił mniej naucz się eko divingu lub kłam jak inni

Z tym spalaniem to ok,bo w trasie zasieg przestal spadac drastycznie,a nawet sie podnosil.Natomiast w kabinie smierdzi spalinami z nawiewu i to jest problem.Chyba kolektor do wymiany.

Albo elastyczny łącznik wydechu.

To też nie jest tak do końca zależy jaki ON tankujesz. Np Tankowałem na orlenie auto paliło 8,9l tankuję na Shellu auto spala 8,4 Tak od razu średnie spalanie nie spadło. Wiec radzę też tankować na dobrej stacji

A Statoil Diesel Gold?

BTW citizen ładniutka ta Twoja niunia:-)moja jest podobna,tylko inny kolor skóry. Porobilbym swojej troche zdjec i tutaj powrzucal,tylko powiedzcie jak je dodac:/

Hmmm, nawet 14litrów trochę sporo.

NIemniej moja uwielbia paliwo w mieście.Jest naprawdę duża różnica w spalaniu w mieście a po za miastem.Po za miastem spalanie średnie wynosi 8,8 litra. NIemniej więcej jak 10,5 litra nie spalił mi nigdy.ALe ja nie jeżdżę tylko w mieście.WIęc może tyle i moja by wrąbała.

Nie w tym temacie, a w innym dziale viewforum.php?f=6
Zdjęcia http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=73164

Dzięki za zainteresowanie i wasza pomoc.

miejskie spalanie to temat rzeka, nie mozna sie wzorowac na innych, mi pali miasto 12-16, trasa 9-10 ale cisne przewaznie pod 2 paki na blacie a czasem i na odcieciu jak sa warunki, jak sie wbije w srodku dnia z ruczaju do nowej huty (krakow i remonty) i zejde ponizej 30l/100km gdzie srednia predkosc pewnie nie przekroczy 3km na godzine to bedzie cud, w moje auto wsiada moja kobita i wychodzi miasto 8-10, trasa 6-7, nie wiem jak ona to robi i jak jezdzi bo jak juz to jezdzi sama, kiedys mnie zmieniala w dlugiej trasie gdzie wsadzilem ja za kierownice i bylo 9,4... poszedlem spac... obudzilem sie 400km dalej i na kompie podroznym 6,3... jazda na kropelce