BMW Sport

Witam kolegów tak jak w temacie pojawił mi sie taki problem. Jechałem sobie samochodem wjechałem w małą studzienke i nagle nie wiadomo skąd pojawił sie napis "restraint system faulty" a do tego zapaliły sie obie kontrolki 1. poduszki powietrznej, 2. niezapiąetych pasów mimo ze były zapięte. Czy ktos miał taki problem i wie co to moze byc?Dzisiaj jade podpiąc kompa i mam nadzieje ze to nic powaznego bo auto nabyte kilka dni temu...Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.

Jak jedziesz gdzieś na warsztat to naciskaj typa żeby ci zdiagnozował co nie gra i żeby to naprawił. Bo błąd skasuje a za dwa dni kontrolka zapali się znowu i tak będziesz jeździł ze 3 razy i po 5 dych za skasowanie a dopiero na 4 wizycie Ci powie że jednak coś nie tak i będzie naprawiał. Znam osobiście takie przypadki jak panowie fachowcy kasują błędy....

Dzisiaj jednak nie udało sie zdiagnozować co jest nie tak, ale jutro jade i mam nadzieje ze na 100% juz podepną mi kompa i dowiem sie co jest nie tak. Z tego co słyszałem to częsta przypadłość w BMW ze padają napinacze niby od wilgoci...nie wiem czy wymieniać kostki czy cały napinacz...z tego co sie orientuje to napinacz kosztuje kupe pieniędzy..

nie łączy wtyczka od napinacza pasa pod fotelem.

albo masz np gaśnicę lub butelkę wody pod fotelem i rozłączyła lub uszkodziła wtykę.

wtyczka jest napewno dobrze wpieta bo rozlaczalem ja kilka razy, dzisiaj nawet pryskalem jakims preparatem do kostek itp ale nic to nie dalo. Slyszałem też ze czesto pomaga zwykle skasowanie bledu...mam nadzieje ze i tak bedzie w moim przypadku:)a pod fotelem nic nie mam i nie bylo bo auto mam od tygodnia...a kontroli zapalily sie wczora....tak jak mowie slyszalem ze te kostki padaja od wilgoci...podobnie jak maty pasazera (we wczesniej beemce E46 musialem tak ustawi fotel zeby kontrolka sie nie palila). Dziwi mnie to ze w aucie z 2007 roku za ponad 50.000zł zeby wystepowaly takie rzeczy to w końcu BMW...kostki padaja od wilgocie...dziwi mnie to... nawet bardzo...tak jak pisalem wczesniej to stalo sie nagle...jechalem but i ciach zapalily sie 2 kontrolki....gdyby ktos mial jeszcze jakis pomysł to prosze o pomoc. Dzieki

I wyszło co sie stało:) okazało się po podpięciu pod kompa, że poluzował sie jakiś czujnik przy akumulatorze zabezpieczający przed uderzeniem czy wypadkiem coś takiego nie wiem jak to sie fachowo nazywa, generalnie stało się to dlatego bo akumulator nie był dosć mocno przykręcony i był lekko luźny. Temat ogarnięty i można sie dalej cieszyc;) pozdrawiam i dzieki za wszelka pomoc.

to że wyczyścisz kostkę, lub podłączysz na nowo to jedno.Komunikat nie zniknie.MUsisz i tak go skasować po naprawie usterki kompem. Gdyby to była jakaś błacha usterka np zaworu egr to po naprawie komunikat sam zgaśnie. Ale poduchy i napinacze to bezpieczeństwo, dlatego po naprawie trzeba skasować błąd.