Panowie te żarówki z barwionym szkłem na niebiesko (firmy X) są podejrzewam wszystkie do siebie podobne
Wszystko idzie w barwę a światła coraz mniej chyba że tutaj sprawa wygląda inaczej jak w przypadku HIDów.
Może barwę w jakiś tam sposób uda się dobrać (np do ccfl) ale jazda z takimi żarówkami w nocy przy opadach deszcze czy śniegu jest moim zdaniem raczej niebezpieczna.
Nikt nie pokazuje jak to świeci podczas jazdy w ciężkich warunkach.
Ja generalnie użytkowałem Philipsa h1 nie pamiętam już dokładnie jaki model ale wiem że został on zastąpiony tymi właśnie xenon coś tam blue bajer.
Początkowo sam czubek żarówki miał niebieskie zabarwienie teraz nowsze całę są blue.
Tutaj o Philipsach mam pozytywna oponię ale ważne było że lampy były w super stanie a co za tym idzie soczewki. Wtedy jeszcze nie było prawie wcale zestawów HID dlatego interesowały mnie dobre żarówki.
Generalnie jak już musicie kupować to coś firmowego wiadomo że można coś wymodzić z np Hamerykańskiego ebeya

ale tak do końca nie wiadomo co to będzie za bajer
Chyba że ktoś ma sprawdzone jest pewny że poprawiają widoczność a nie tylko pasują do ringów i fajnie "walą" na niebiesko

to zmienia postać rzeczy

Philips
Os....m
Piaa
Bosch
Te firmy warto polecić ale moim zdaniem jeżeli żarówka ma barwiony klosz to należy sobie taki produkt odpuścić obojętnie jakim znakiem firmowym jest
opatrzony.
Tak samo kupowanie 100W zamiast np 55W najlepsza droga do "spłynięcia reflektora"
