Na samym początku chciałem się przywiać

w końcu zebrałem się na odwagi i postanowiłem się zarejestrować:)
Spryskiwacze. Autko '99 1.9 M43 Oryginalne soczewkowe ksenony. Co za tym idzie spryskiwacze pod lampami. Zbiornik na płyn 5,3l Spryskam z 4-6 razy i na drugi dzień pali się kontrolka z spryskiwaczy. Pojechałem na warsztat bmw do Katowic na ulice warszawska diagnoza była jedna. Dysze spryskiwaczy pod lampami przepuszczają i przy dużym ciśnieniu płyn tamtędy ucieka. Odłączyłem silniczek który odpowiada za te spryskiwacze. Problem nadal jest. Za każdym razem z rana kiedy ubyło płynu szukam kałuży itp ale nic nie potrafię znaleźć, sucho. Jest jakaś jeszcze część tego układu która może powodować wycieki i zdarza się to dość często w tych samochodach? Dodam tylko że silniczki są oba suche nowy zbiornik, nigdzie nie widzę gdzie mógłby płyn wyciekać.
ABS Anty-poślizg ręczny - Mam samochód od kwietnia ubiegłego roku problem z palącymi kontrolkami mam od zawsze ale sporadycznie na początku myślałem że to wilgoć albo deszcz. Niestety teraz nawet w upały problem się pojawia. Doszedłem do takiej ciekawej rzeczy że jak nie zaciągam ręcznego to w ogóle problem się nie pojawia a jak zaciągnę ów reczny to na drugi dzień zaraz mam wszystkie trzy kontrolki zapalone. Mało tego po przejechaniu 2km zgaszeniu silnika poczekaniu kilku minut i ponownym rozruchu reczny już się nie pali a po przejechaniu 20-30 metrów gaśnie abs i anty-poślizg. Na kompie wywala błąd ale tylko wtedy kiedy palą się wszystkie 3 kontrolki "błąd czujnika obrotu lewego tylniego koła" Mechanik powiedział że to wymiany jest czujnik abs tego koła czy aby na pewno? Z tego co wyczytałem na forum że jeżeli pada ten czujnik tego koła to gaśnie deska itp u mnie nic takiego nie ma miejsca. Sprawdzone było też to koło pod względem ręcznego nic tam nie zaciska hamuje itp.
Trzecia sprawa skrzypiące sprzęgło:) Sporo się dziś naczytałem tutaj. Mój problem pojawił się wraz z upałami. W kabinie dźwięk jest mało słyszalny ale po otwarciu drzwi jest okropnie aż wstyd jeździć. Mechanik powiedział że to jakaś kulka w środku w skrzyni. Jeżeli będę chciał to smarować to nowe sprzęgło nie ma sensu zrzucania skrzyni i z powrotem zakładać stare sprzęgło. Jest to trafna diagnoza? Nie ma innej rady, skrzypienie już nie ustanie?:) Ciekaw jestem jak ustaną upały. Nie wiem co robić wywalać trochę ponad 1000zl bo coś skrzypi sobie od tak

Może to sygnał że rozpada się sprzęgło? I tak czy siak czeka mnie wymiana?
Za wszystkie rady, wskazówki i wnioski z góry dziekuję
Pozdrawiam:)
mały edit:
Przypomniało mi się jeszcze dwie kwestie:)
Szyby przód. Na samym początku przy otwieraniu u samej góry jak i odwrotnie przy zamykaniu u samej góry szybki wydają dziwny skrzypiący dźwięk. Nie wiem co z tym zrobić mało tego po zamknięciu szybek jak wjadę w jakaś dziurę to jak taki dziwny cichy trzask po 3ciej dziurze to jakby szyby sie ułożyły i nic już nie słychać. Kiedy pada deszcz lewa szyba strasznie skrzypi przy otwieraniu i zamykaniu? Co robić?:)
Klimatronik a dokładnie nawiew przy niskiej pracy wiatraka i niskich obrotach (przy ruszaniu słyszalne jest delikatne skrzypienie) Najcześniej jak jest mokro, można czymś tam siknąć do środka czy jak to nasmarować?
Jeszcze raz dziękuje za wszystkie porady i poświęcony czas!