Witam, nurtuje mnie dość dziwne zachowanie auta na zimnym silniku (motor N42B20 lpg), po prostu nie ma mocy, cisnę mu gaz a on przyspiesza jakby chciał a nie mógł, szarpie też wtedy przy zmianie biegów. Jak się nagrzeje jest różnica, ale też jak na prawie 150km, przyspieszenie od 60 do 100 na 4 biegu zajmuje mu trochę czasu, tragedii nie ma ale czuć że to nie jest to, głównie zaczyna ciągnąć od 2 tys obrotów, poniżej ma muła. Reakcja na gaz też jest jakaś lekko opóźniona, również jak wciskam więcej gazu to słabiej przyspiesza muszę wyczuć tak pomiędzy, dynamicznie wciskać gaz. Czuć też spaliny. Błędów na kompie brak, co to może być, sonda lamda? Są aż 4 sondy.
Wyskakuje także błąd katalizatora 2738(CDKKAT), kiedyś już go miałem ale teraz pojawia się co chwilę.
Wrzucam wykresy z Inpy, auto pracowało na LPG w tym momencie.
Silnik był rozgrzany
Co sądzicie?


