BMW Sport

Witam, nurtuje mnie dość dziwne zachowanie auta na zimnym silniku (motor N42B20 lpg), po prostu nie ma mocy, cisnę mu gaz a on przyspiesza jakby chciał a nie mógł, szarpie też wtedy przy zmianie biegów. Jak się nagrzeje jest różnica, ale też jak na prawie 150km, przyspieszenie od 60 do 100 na 4 biegu zajmuje mu trochę czasu, tragedii nie ma ale czuć że to nie jest to, głównie zaczyna ciągnąć od 2 tys obrotów, poniżej ma muła. Reakcja na gaz też jest jakaś lekko opóźniona, również jak wciskam więcej gazu to słabiej przyspiesza muszę wyczuć tak pomiędzy, dynamicznie wciskać gaz. Czuć też spaliny. Błędów na kompie brak, co to może być, sonda lamda? Są aż 4 sondy.
Wyskakuje także błąd katalizatora 2738(CDKKAT), kiedyś już go miałem ale teraz pojawia się co chwilę.
Wrzucam wykresy z Inpy, auto pracowało na LPG w tym momencie.
Silnik był rozgrzany
Co sądzicie?

Zapachany katalizator? Jeśli wywala taki błąd

Jak mogę to sprawdzić? I skąd komputer wie że katalizator szwankuje, nie ma w nim chyba żadnej sondy.
Czy źle wyregulowny gaz mógł to spowodować?

raczej zapchany to nie jest bo dzieję ci się to tylko na zimnym. u mnie nie miał pełnej mocy jak zalewały mi wtryski na zimnym. pomogło trochę skasowanie adaptacji.

Kasowałem adaptacje już 2 razy
Jak kupiłem auto to wymieniałem sondę za katem, niedawno przepływkę i czujnik wałka rozrządu (nowy zamiennik Meyle). Auto ogólnie na ciepłym też ma delikatnego muła przy przyspieszaniu, na benzynie jest lepiej niż na gazie.
A jeżeli chodzi o te wykresy to wiesz może czy coś jest źle?

bmw nie lubi zamienników, chodzą krótko albo wcale ni chcą pracować. i też ostatnio wymieniałem czujnik wałka lecz kupiłem używany nowy niestety 450 zł objawy miałem takie że auto czasem dłużej kręciło i miało muła totalnego.
wykresy po mojemu nie ma tragedi. lecz może jakiś kolega napisze co sądzi o tym.

Ja tak miałem że auto na zimnym jak by gazu nie chciało przyjmować i mulilo. Ale miałem zero błędów. Wymiana świec pomogła auto ciągnie na zimnymi:)

Świece wymieniałem z pół roku temu na NGK V-LINE 20 BKR6EK, 2 elektrodowe, podobno działają na tym silniku i gaz też śmiga. Wcześniej miałem Denso 1 elekdrodowe
Co do zamiennika czujnika wałka to już raz wymieniałem na używkę z allegro, podziałał przez kilka miesięcy i zaczęły błędy wyskakiwać czasami. A czy ten zamiennik teraz działa prawidłowo to nie mam pojęcia, błędów nie wywala.
Myślicie, że te świece by były problemem?
Ogólnie gdy jadę równo to czuć lekkie bujanie poszarpywanie autem na LPG, a na benzynie co jakiś czas jest takie dziwne szarpnięcie silnikiem. Czarna magia

Piszcie po porady na
Pokorski6@gmail.com