BMW Sport

witam kolego ,jestem swiezym posiadaczem bmw , i jest to moja pierwsza beemka , niestety w moim przypadku , jak to zlosiwi mowia BedzieszMialWydatki , niestety sie sprawdzil po 3 miesiacach uzytkowania( samochod byl pieszczony od razu wymiana filtrow olejow , zero zarzynania) wywalilo mi dziure w bloku.
To tyle zlych informacji , natomiast dobra informacja jest to ze samochod ten odrazu pokochasz i nie bedziesz chcial innego:) ja mimo mojego skromnego studenckiego budzetu zacisnalem pasa i kupilem nowy silnik , i nie chce innego auta niz BMW:)
pozdrawiam

poprzedni włascicieł pewnie sie postarał zeby tak sie stało:/ jednostki napedowe w bemach zreszta jak wszystko jest naprawde dopracowane i jezeli własciciele dbaja o nie to auto powinno słuzyc bardzo dlugo

witam.powiem tak.ja kupiłem beeme w nie najlepszym stanie i teraz żałuje jak cholera,ale jeżeli bym dołożył jakieś 3 może 4 tys to myślę ze bym nie żałował. już wiem ze chce mieć bmw chociaż moje nie najlepiej jeździ. człowiek uczy sie na błędach ,a jakby cudze błędy uczyły nas samych to by było za pięknie.musisz sam sie przekonać i wybrać odpowiednio.proponuje wybrać z takich opcji jak diesel to 3.0d jak benzyna to 2.8 lub 3.0 ci i radość z jazdy gwarantowana.pozdrawiam

No i prowizji nie pobierają



Przy obecnej zwyżkowej cenie paliwa?



Bez komentarza....



Następny..



Nie zgodzę się nie porównałbym części do Vw i Audi.


Jakie miasto.....duże czy małe?

Daniel S zacznę może od 2 letniego podsumowania Kucharza dotyczącego kosztów utrzymania E39. Poczytaj i możesz wyciągnąć wniosek dla siebie.Oczywiście weź pod uwagę np. swoje przebiegi.Zakładając niewielkie przebiegi i bardzo dobry stan auta w momencie zakupu można by przyjąć że przez chwilę krótszą lub dłuższą do auta dokładać nie będziesz większych pieniędzy.Niestety auta używane mają to do siebie że są .......hmmm używane? I zawsze znajdziesz coś co można byłoby poprawić.Nie ma tak ( a przynajmniej bardzo rzadko ) że kupujesz auto i w ogóle nic a nic nie dokładasz i jest fajnie.Jak pokazuje przykład Kucharza auto nie uległo żadnej awarii,wymieniane były części eksploatacyjne.Sam oceń czy 14 tysięcy przez 2 lata do dla Ciebie dużo.
Jeśli chodzi o E39 moim zdaniem silnik 2 litrowy jest tam nieco za mały,mógłbyś spytać usera Biały o opinię, on ma takie auto.Wydaje mi się że takim minimum byłby tutaj silnik 2.5 litra.Spora moc sprawnie rozpędzi auto tyle że przy ciężkiej nóżce ( nie mówię tutaj o non stop katowaniu auta ) w mieście takim jak wawa swoje zje i w bajki maks 10 litrów raczej bym nie wierzył.
Jeśli chodzi o E46 to myślę że już silnik 2.0 zadowoli użytkownika który nie potrzebuje diabelskich przyśpieszeń.W dwóch wersjach początkowo 150 a potem ( nie przekręciłem? ) 170 koni a będzie wystarczająco szybki.A jakiś specjalnie dużych ilości paliwa nie spali.Zawsze możesz założyć dobrą sekwencję.

No i prowizji nie pobierają



Przy obecnej zwyżkowej cenie paliwa?



Bez komentarza....



Następny..



Nie zgodzę się nie porównałbym części do Vw i Audi.


Jakie miasto.....duże czy małe?

Daniel S zacznę może od 2 letniego podsumowania Kucharza dotyczącego kosztów utrzymania E39.

http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=100 ... aeb40a9142

Poczytaj i możesz wyciągnąć wniosek dla siebie.Oczywiście weź pod uwagę np. swoje przebiegi.Zakładając niewielkie przebiegi i bardzo dobry stan auta w momencie zakupu można by przyjąć że przez chwilę krótszą lub dłuższą do auta dokładać nie będziesz większych pieniędzy.Niestety auta używane mają to do siebie że są .......hmmm używane? I zawsze znajdziesz coś co można byłoby poprawić.Nie ma tak ( a przynajmniej bardzo rzadko ) że kupujesz auto i w ogóle nic a nic nie dokładasz i jest fajnie.Jak pokazuje przykład Kucharza auto nie uległo żadnej awarii,wymieniane były części eksploatacyjne.Sam oceń czy 14 tysięcy przez 2 lata do dla Ciebie dużo.
Jeśli chodzi o E39 moim zdaniem silnik 2 litrowy jest tam nieco za mały,mógłbyś spytać usera Biały o opinię, on ma takie auto.Wydaje mi się że takim minimum byłby tutaj silnik 2.5 litra.Spora moc sprawnie rozpędzi auto tyle że przy ciężkiej nóżce ( nie mówię tutaj o non stop katowaniu auta ) w mieście takim jak wawa swoje zje i w bajki maks 10 litrów raczej bym nie wierzył.
Jeśli chodzi o E46 to myślę że już silnik 2.0 zadowoli użytkownika który nie potrzebuje diabelskich przyśpieszeń.W dwóch wersjach początkowo 150 a potem ( nie przekręciłem? ) 170 koni a będzie wystarczająco szybki.A jakiś specjalnie dużych ilości paliwa nie spali.Zawsze możesz założyć dobrą sekwencję.

Daniel S-jeżeli masz na zakup samochodu 32 tyś i boisz sie czy bedzie Cie stać na utrzymanie autka,to moja rada jest taka-kup sobie dobre BMW za 17 tys a 15 tyś zostaw na części,płyny,opłaty,paliwo itp.15 tys na jakis czas wystarczy.

Hey. Też miałem problem co kupić, wcześniej miałem VW i więcej jeździłem po mechanikach niż powinienem. Gdy zmieniałem auto doszedłem do wniosku, że muszę kupić coś do jazdy (a nie do naprawiania) i coś z czego będę dumny. Więc kupiłem moje BMW i nie żałuję ani trochę.

Koleś powiedział mi tak: "zastanów się bo jak kupisz raz BMW to innego już nie będziesz chciał" i teraz myślę, że on miał rację.
Następnym moim autem będzie E34 320 POZDRAWIAM

moim zdaniem koledzy jeżeli mogę użyc takiego stwiierdzenia mają rację ja po kupnie swojej buni musiałem też troche zinwestować bo kupiłem auto od jakiegoś młodego mośka który używał go do wyrywania panienek i to wszystko totalna olewka co do dbania o samochód tak wię c posłuchaj kolegów z forum a nie będziesz załował.Ja lubię swoje autko i nie zamienił bym go na żadne inne pozdro

witam cie.polecam e46 320d jak chcesz diesla.mam go rok i jest OK.nie bedziesz rozczarowany.pozdro

Hehe już oferty lecą... A kolego jakie BMW Cię interesuje? Bo ja sobie marzę o serii 5 E34 520 czarniutkiej zagazowanej najlepiej i 24V

BMW i nic wiecej....