BMW Sport

Witam, silnik M52B25 był rozebrany po wypadku i po roku złożony ponownie, wymienione uszczelki pod głowicą i kolektorów, nowe śruby, nowe platynowe świece. Problem pojawia się od początku po złożeniu, początkowo myślałem że to elektryka ale sprawdziłem kable od cewek i impulsy na każdym pokazują te same wartości na mierniku, świeca daje dużą iskrę po przyłożeniu wyjętej cewki ze świecą do obudowy silnika. Zrobiłem test wtrysków przy pomocy inpa i wszystkie pracują (słychać dźwięk pracy wtrysku nie patrzałem wizualnie). Zamieniałem świece, cewki, wtryski w różnych kombinacjach. Problem jest taki że nie pali mi pierwszy cylinder, a czwarty cylinder czasem się wiesza, jak uruchomię ponownie kilka razy silnik to ten czwarty cylinder zaczyna pracować. Nie wiem co dalej robić. Inpa wskazuje tylko błędy Burning failed na 1 i 4 cylindrze. Masy w porządku przynajmniej te pod pierwszym deklem.

kompresja na cylindrach zmierzona ? separator oleju jest wporządku ? ciekawe jakim sposobem sprawdziles w inpie ze wtryskiwacz dziala. Jak masz dostep to pokaz jakies screeny z inpy wartosci rzeczywyste jakies no i pokaz parametr rough.

jesli wtryski, cewki i swiece zamieniales w roznych kombinacjach i dalej wypada pierwszy to mysle ze nalezy zaczac od pomiaru kompresji w silniku.

Przyjrzyj się dokładnie odmie.
W silnikach M52TU i M54 lubi namieszać.

Co się dzieje jak odkręcisz korek wlewu oleju na pracującym silniku?

Kompresja na cylindrach od 14,5 do 15 barów. W inpie sprawdziłem test wtrysków, ale tylko słuchowy, po włączeniu każdego kolejnego wtrysku słychać że się otwiera i zamyka takie tyk tyk tyk tyk tyk tyk daje mi to informację że do wtrysku dochodzi impuls. Podmiana wtrysku w różnych kombinacjach pod warunkiem że listwa z paliwem nie jest zapchana dała mi odpowiedź że tu jest wszystko w porządku.

Separator oleju nie wiem czy działa j. sprawdzę.
Parametr rough pokazywał mi że te cylindry mają inne wartości niż pozostałe.



Jeśli chodzi o odmę (mam na myśli tą gruszkę pod kolektorem ssącym) to była wymieniona bo stara jak to powiedział mechanik łapała lewe powietrze i przy odkręconym korku oraz przy puszczaniu gazu bodajże buczało. Teraz już nie buczy. Ale sprawdzę jeszcze raz. Dziękuję za każdą pomoc.

EDIT:
Jeśli to jest separator oleju:
http://www.qservices.pl/miniaturki/4569.jpg
To właśnie to jest ta wymieniona gruszka o której mówiłem parę zdań wcześniej. Przed i po wymianie miał problem z paleniem na pierwszy gar tylko że przed wymianą czasem się jeszcze załączał, a teraz już nie.

EDIT 2:
Podłączyłem inpę, o jakie wartości rzeczywiste chodzi z inpy?
Tutaj screen z parametru rough:

Tu się zdziwiłem bo piątka nie chodzi a czwórka tak..
Po odkręceniu korka oleju spadają delikatnie obroty i to jest jedyny objaw.

EDIT 3:
Dodam tylko że jak chodzi na 5 garach to ma niezłego kopa nadal.

EDIT 4 (2014-01-08):
Dziś palił pierwszy raz od dłuższego czasu 1 cylinder, ale zdechł 5 i 6. Kolega mi powiedział żebym sprawdził masę silnika. Co Wy na to?

Podejrzewam, że może być problem z ciśnieniem paliwa

Sprawdz też zawór DISA czy działa.

Dziś będąc na wulkanizacji przy okazji sprawdzili mi przyrządem ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej, ciśnienie jest w normie. Mi za to podskoczyło ciśnienie jak mi powiedział że za wkręcenie rurki z ciśnieniomierzem i odpalenie silnika 30 złotych chce, nawet plastikowy dekiel miał zdjęty.



Powinno wywalić błąd zaworu, ale jak się wkręca na obroty to faktycznie może on być cały czas otwarty.
Jak znajdę chwilę to powrzucam wszystkie wartości analogowe i digital oraz screeny błędów silnika po wykasowaniu starych i przejażdżce 10 km.

Mi właśnie też nie wywalało błędu a problem z korekcją wtrysków się ciągle pojawiał a DISA była uwalona. Dziś jestem po wymianie DISA i wszystko gra chociaż jak na siłę przymknąłem niesprawna DISE to też było ok, może odma coś nie tak ?!

Witam ponownie, a uszkodzone sondy lambda mogą mieć z tym coś wspólnego? Np. Gary nie chodzą bo się zalewają paliwem, po dłuższej jeździe wraca do normy po chwili znowu wariuje, czasami mam tak że obroty rosną tylko do 4 tyś, mogę go zgasić dodam gazu i wkręca się z powrotem normalnie na obroty jak gdyby nigdy nic potrzymam go troszkę na niskich obrotach i znowu nie chce się wkręcać. Chodzi nie równo, czasami jak zejdzie do niskich obrotów to cała buda podskakuje Może macie namiary do jakiegoś MAGIKA w trójmieście, który chciał by się temu przyjrzeć? Wczoraj byłem w kolejnym lokalnym warsztacie, który mi odmówił.

Na prośbę jednego z użytkowników zamieszczam "jakieś " realne wartości silnika:


PARAMETRY NA ZIMNYM SILNIKU:
DIGITAL VALUES - DIGITAL ALLGEMEIN


DIGITAL VALUES - FGR

ANALOG VALUES GENERAL


SENSOR SIGNAL PWG/MDK


VANOS


LAMBDA PROBE


ABGASREGELUNG

ROUGH


PARAMETRY NA CIEPŁYM SILNIKU:
DIGITAL VALUES - DIGITAL ALLGEMEIN


DIGITAL VALUES - FGR

ANALOG VALUES GENERAL


SENSOR SIGNAL PWG/MDK


VANOS


LAMBDA PROBE


ABGASREGELUNG

ROUGH

ŚWIERZE BŁĘDY KTÓRE WYSKOCZYŁY PO ODPALENIU SILNIKA NA ZIMNYM



BŁĘDY PODCZAS ROZGRZEWANIA:



Po usunięciu błędów na rozgrzanym silniku podczas pracy na luzie nie wyskoczyły żadne błędy przez 5 minut, dopiero kiedy wcisnąłem gaz pojawiły się znowu.

Z góry przepraszam za 2 posty pod rząd ale formularz mi nie przyjął wszystkich zdjęć.

wyglada to tak jak by cewki miały przebicie podmień z innego silnika

Komputer pochodzi z innego auta z tym samym silnikiem, zamieniony był wówczas moduł AM2 stary się spalił jak jedna cewka się zaczęła kopcić.

EDIT:
Istnieje jakiś inny sposób na sprawdzenie czy nie ma przebicia?

Po miesiącu u elektryka, który sprawdził kable, masy, zmienił sterownik silnika na kolejny, zmienił wszystkie cewki itp problem nie przeszedł. Ale już wiadomo na 100% co jest przyczyną, sterownik silnika przestaje wysyłać po jakimś czasie impulsy do otwarcia wtrysków (dziwne bo to już jest 3 sterownik). Jak zdjęta była listwa z wtryskami to sikały wszystkie. EDIT: Nie wiem czy to ma znaczenie, ale wszystkie sterowniki jadą na tym samym programie, może mapę od nowa trzeba zrobić?

Pytałeś o sondy - wyeliminowałeś je?
Ja miałem podobny przypadek w tym tygodniu, z tym że nie BMW (3.8 V8 400PS) - samochód kulał na dwa cylindry. Po wymianie cewek, potrafil kulać na inne dwa. Świece nowe, sterownik silnika zmieniony - dalej to samo.
Winne okazały się sondy lambda. Po ich wymianie jak ręką odjął.

Ale sondy powinny wywalać jakieś błędy co nie?

Czujnik spalania stukowego ma jakieś dziwne jak dla mnie wartości. Tylko trzeba pamiętać o dokręceniu na odpowiedni moment.

Jaki efekt powinien być jak odłączam sondy lambda?

No Panowie znalazłem przyczynę. Podłączone były odwrotnie sondy lambda przed katalizatorem.