Witam ! Moim zdaniem uszkodzenie pompy wytyskowej. Mam 320 d z 2000 r. Wg mojej wiedzy po mniej wiecej 250 tys km pompy te nagle odmawiają posłuszeństwa. Ja miałem taki przypadek.W czasie ruszania z pod świateł sinik nagle zagasł i nie dał się uruchomić W przeciwieństwie do ciebie u mnie komputer nie pokazał żadnego błędu. Na wtryskach było też paliwo, co nie oznacza, że dawkowane pod odpowiednim ciśnie niem i w odpowiednim momencie. Za te parametry odpowiada jakiś czujnik w pompie, którą steruje komputer. Niestety najprawdopodobniej czeka cię regeneracja, ktora niestety jest kosztowna. Odradzam zakup używki, bo to loteria. Te magiczne 250 tys km jest do bólu powtarzalne. Jeśli kupisz w 100% sprawną uzywkę z przebiegiem np 200 tyś km, możesz być pewny, że po przejechaniu 50 tyś będziesz miał powtórkę z rozrywki. Cena takiej regeneracji to ok 3000 złotych. Zdecydowanie odradzam tzw. stodoły, bo w przypadku spaprania roboty nie odzyskasz kasy. Ja regenerowałem pompę w Autoryzowanym serwisie BOSCH w Pisarzowicach koło Kamiennej Góry. Jednak odradzam tą firmę. Po naprawie auto przejechało zaledwie 160 km. Z powodu spapranej roboty paliwo z pompy wtryskowej przedostało się do silnika i spowodowało jego rozbieganie. Cudem uratowałem silnik zduszając go. Gdyby nie faktura i postraszenie firmy prokuraturą nie miałbym ani auta, ani pieniędzy. To tyle. Jesli pomogłem. Miło mi. Pozdrawiam
|