BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 4 maja 2025, 05:14

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [Exx] LIQUI MOLLY
PostNapisane: 9 listopada 2007, 17:11 
Offline
Forumowicz

Posty: 275
Lokalizacja: WaÂłbrzych
Witam właśnie odebrałem poczty złoty środek LIQUI MOLLY .Jeszcze dzisiaj go wleje i zobacze czy to cykanie ustąpiło :)


Ostatnio edytowano 11 listopada 2007, 00:37 przez kamil, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 17:22 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
nie ustąpi. auto domaga sie wymiany czesci :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 17:55 
Offline
Forumowicz

Posty: 188
Lokalizacja: Wejherowo
Kornelio, myślisz że taka firma jak LIQUI MOLY wypuściła wałka? Nie sądzę. Myślę że to faktycznie wycisza to cykanie. Wiadomo że ich nie naprawia, ale wycisza.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 17:59 
Offline
Forumowicz

Posty: 275
Lokalizacja: WaÂłbrzych
pitekantrop napisał(a):
Wiadomo że ich nie naprawia, ale wycisza.


Mi chodzi tylko o wyciszenie

Już wlałem doktorka,ale jeszcze nigdzie nie jezdzilem

_________________
NO PAIN NO GAME


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 18:08 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
pitekantrop napisał(a):
Kornelio, myślisz że taka firma jak LIQUI MOLY wypuściła wałka? Nie sądzę. Myślę że to faktycznie wycisza to cykanie. Wiadomo że ich nie naprawia, ale wycisza.


oczywiscie ze nie wyciszy zarznietego rozrzadu w m40. lekko cykajace POPYCHACZE moze, ale nie wytarty walek,dzwigienki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 18:56 
Offline
Forumowicz

Posty: 275
Lokalizacja: WaÂłbrzych
Kornelio napisał(a):
oczywiscie ze nie wyciszy zarznietego rozrzadu w m40. lekko cykajace POPYCHACZE moze, ale nie wytarty walek,dzwigienki.


Kornelio nie dobijaj mnie :(

_________________
NO PAIN NO GAME


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 18:59 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
taki lajf.nie ma co ukrywac ze czeka cie remont rozrzadu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 22:28 
Offline
Forumowicz

Posty: 188
Lokalizacja: Wejherowo
Nie gadaj mu głupot bo na cykaniu M40 to i ponad 150 000 km można jeszcze zrobić, pod warunkiem że będzie się sosowało olej półsyntetyczny lub mineralny, co by te luzy po części filmem olejowym przykasować. No chyba że nie cykają a walą, jakby chodziły na sucho, wtedy już długo nie pojeździ. Bo jest różnica między tym, że wałek wygląda jak wałek mamy do ciasta, a tym że są jakieś milimetrowe luzy pod dźwigienkami. I to jest właśnie różnica: klepie czy cyka.

Kamil pisze o cykaniu, więc właśnie chodzi o to, że uciszy.

Rozumiem Kornelio, że w swoim BMW byś najchętniej pół samochodu wymienił, by cieszyć się jego salonowym stanem, ale niektórym wystarczy aby taki M40 jeszcze w ciszy kilka lat pochodził, rozumiesz?

A skoro taka firma jak LIQUI MOLY pisze, że wycisza, to w większości sytuacji tak też się stanie, nie sądzisz? ;)

No. To pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 22:34 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 14133
Lokalizacja: Cieśnina złych przeżyć
Moje BMW: E60
Kod silnika: M57N
Garaż: Na przylądku, w portowej tawernie.
pitekantrop napisał(a):
Rozumiem Kornelio, że w swoim BMW byś najchętniej pół samochodu wymienił, by cieszyć się jego salonowym stanem, ale niektórym wystarczy aby taki M40 jeszcze w ciszy kilka lat pochodził, rozumiesz?


Pitekantrop, ja własnie przez ponad lata 2 wymieniłem pół 740 ktore niedawno sprzedałem, zeby sie cieszyc jego jak najlepszym stanem i chyba kazdy , kto nie traktuje swojego auta jak dupowozu do przemieszczania sie z punktu a do punktu b , tez tak robi.

A ten srodek Liqui Moly to shit, moj kolega to wlał do swojego auta, nic nie ucichło tylko sie gluty w oleju porobiły.

_________________
Obrazek
Najpiękniejsza na świecie jest Olabmw w mojej becie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 22:37 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
pitekantrop napisał(a):
Rozumiem Kornelio, że w swoim BMW byś najchętniej pół samochodu wymienił, by cieszyć się jego salonowym stanem, ale niektórym wystarczy aby taki M40 jeszcze w ciszy kilka lat pochodził, rozumiesz?


jezeli jakis element wymaga wymiany to poprostu to robie.chyba nic dziwnego?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 22:38 
Offline
Forumowicz

Posty: 188
Lokalizacja: Wejherowo
Frank napisał(a):
Pitekantrop, ja własnie przez ponad lata 2 wymieniłem pół 740 ktore niedawno sprzedałem, zeby sie cieszyc jego jak najlepszym stanem i chyba kazdy , kto nie traktuje swojego auta jak dupowozu do przemieszczania sie z punktu a do punktu b , tez tak robi.

A ten srodek Liqui Moly to shit, moj kolega to wlał do swojego auta, nic nie ucichło tylko sie gluty w oleju porobiły.

Ale niektórzy mają pieniądze ledwie na wymianę oleju, tankowanie i OC, zrozum ;)

A ten środek jest pewnego rodzaju zagęszczaczem oleju, i z niektórymi olejami może się dokładnie nie rozmieszać, cóż, ryzyk fizyk. Ja tego środka nie będę stosował, bo u mnie to ledwie słychać to cykanie, a swój wałek oglądałem i jak na eksploatację na mineralnym wygląda jak nowy pod względem krzywek i czystości.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 22:40 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8665
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moje BMW: 535i
Kod silnika: N55
pitekantrop napisał(a):
Nie gadaj mu głupot
No. To pozdrawiam :)


a Ty dalej to samo? :kwasny:

_________________
Darmowe rozkodowanie VIN (Polski opis):
napisz VIN na ==>> stones1@wp.pl
Problem z PW, proszę pisać na mail


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 22:41 
Offline
Forumowicz

Posty: 188
Lokalizacja: Wejherowo
Kornelio napisał(a):
jezeli jakis element wymaga wymiany to poprostu to robie.chyba nic dziwnego?

Pewnie że nic w tym dziwnego. A nawet się chwali. Ale skoro ktoś nie ma albo nie chce wydawać kasy a jedynie jeszcze te kilka lat pojeździć, to czemu nie.

[ Dodano: 9 Listopad 2007, 22:43 ]
stones1 napisał(a):
pitekantrop napisał(a):
Nie gadaj mu głupot
No. To pozdrawiam :)


a Ty dalej to samo? :kwasny:

Lubisz tak wyrywać zdania z kontekstu, nie? :]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 22:46 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Pikantrop tym razem się z Tobą nie zgadzam.Cykanie cykaniu nie równe a m40 nawet i zdrow delikatnie "gra" i żaden środek cudownie cykania nie uzdrowi.Wszystko to to półśrodki ale jak dla mnie silnik silnikowi równy nie jest zwłaszcza w naszym kochanym kraju gdzie co 2,3 auto jest "kombinowane" tylko po to żeby zarobić.Liquid Molly lipy by nie wypuścił?TeoretycZnie BMW też nie ;) Taki jest urok tego silnika i tak jak napisał CZARNY niech sobie cyka po co kombinować.Skoro planuje swapa to na ki grzyb kombinować.Jak jest głośny cóż Kornel ma rację jak "gra" niech gra bo można sprawę pogorszyć.Dla mnie to takie rozwiązanie jak ktoś na forum pisał że znalazł gościa na allegro który za grosze oferował patent z jakimiś podkładkami zamiast remontu/wymiany popychaczy ipt.Dobre dla handlarza.Podobno efekt rewelacja.
A ja mówię że to półśrodek a remont i tak nie minie.A zamiast remontu ewentualnie można zrobić operację plug&play z drugim takim samym silnikiem w podobnej cenie.

Kończąc te wszystkie motor flushe,motor doktory czy inne specyfiki-magiki odciągają tylko czas remotu.Zawsze pozostaje tylko pytanie na jak długo i czy oby nie na gorsze.

CiOoS :)

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 listopada 2007, 22:56 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 999
Lokalizacja: ZamoœÌ
czasu nie odciągną ale raczej " głos stukania zabiją" na pewnien czas i pogorszą stan silnika bo olej będzie gęstrzy niż mineralny

_________________
ÂŁatwa diagnoza uszkodzonego czujnika ABS-u


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 listopada 2007, 03:43 
CiOoS i elektron85 wraz z Kornelio i resztą drużyny Zachodu powiedzieli chyba wszystko w tym temacie :ok:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 listopada 2007, 09:30 
Offline
Forumowicz

Posty: 275
Lokalizacja: WaÂłbrzych
Witam,przetestowałem doktorka :) ,przejechałem około 20 km ,strzeliłem parę bąków bo akurat śnieg u mnie spadł :hyhy:,ale efektów za bardzo nie widze :( Zimny silnik chodził beznadziejnie :zalamany: .przez chwile myślałem,że jade traktorem.Dopiero po rozgrzaniu to cykanie nawet ucichło,ale odnosze wrażenie,że jak było tak jest.Jeszcze dzisiaj to sprawdze jednak złoty środek nie załatwił sprawy :( Co do remontu mojego m40 to nie ma najmniejszego sensu bo:

1.Obroty mi falują
2.Mam zalany półsyntetyk ,a i tak są wycieki
3.Ktoś przede mną majstrował w pokrywie zaworów i zerwał trzy gwinty(debil)
4.Nie widze sensu włożyć jakieś 1300 zl w silnik który jest do bani.

Swapa na 2.0 i tak dopiero bede mogl zrobic na wakacje,a do tego czasu to m40 szlak trafi.Znalazlem goscia który handluje czesciami do e30 od 8 lat i ma dwa m40 w super stanie(tak twierdzi),ale daje sobie ręke obciąć,że są w lepszym stanie od mojego.Jedem silnik to 1.6 140 tys. i chodzil w automacie i nadal jest w aucie ,drugi to 1.8 160 tys.Najważniejsze to to,że gośc daje gwarancje.Sporo gadalem z nim o tym cykaniu i twierdzi ,że jego silniki są w super stanie.Ja to tak chciałbym wlożyć tego 1.8 albo 1.6 i pośmigac około rok czasu i potem wrzucić 2.0.

Jak ktoś chce więcej info o tym LIQUI MOLLY ,oto moje gg :8869747


Pozdrawiam

[ Dodano: 10 Listopad 2007, 09:41 ]
Czarny,albo już sobie zalej ten magiczny środek :) albo zacznij zbierać kase na swapa ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 listopada 2007, 09:45 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 5925
Lokalizacja: GorzĂłw Wlkp
zastanow sie nad zrobieniem.wtedy masz pewnosc ze silnik jest zdrowy i bedzie chodzil a kupno uzywki to jak kupowanie kota w worku :znudzony:

komplet nowych czesci to jakies 900zl z uszczelkami, za robote dasz moze z 200-300zl i masz swiety spokuj i zdrowy silnik.tkaze ja polecam wymiane w.w czesci. tak zrobilem w swoim m40 i byla to dobra decyzja.

pzdr :ok:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 listopada 2007, 10:04 
Offline
Forumowicz

Posty: 275
Lokalizacja: WaÂłbrzych
Kornelio napisał(a):


zastanow sie nad zrobieniem.wtedy masz pewnosc ze silnik jest zdrowy i bedzie chodzil a kupno uzywki to jak kupowanie kota w worku

komplet nowych czesci to jakies 900zl z uszczelkami, za robote dasz moze z 200-300zl i masz swiety spokuj i zdrowy silnik.tkaze ja polecam wymiane w.w czesci. tak zrobilem w swoim m40 i byla to dobra decyzja.


Masz racje kornelio ,ale mój m40 jest zajechany i kwestia remontu nie załatwi sprawy.A tak poza tym ,to bym musial jeszcze dołożyć do wymiany paska rozrządu i napinaczy ,a to juz jest wydatek rzędu ok 250 zl plus oleje.A jeśli ten gosc daje gwarancje to rok czasu moglbym pojezdzic na innym m40.Operacja troche ryzykowna no ale cóż....

pzdr


[ Dodano: 10 Listopad 2007, 10:05 ]
cos mi sie namieszalo w tych postach

[ Dodano: 10 Listopad 2007, 10:09 ]
Masz racje kornelio ,ale mój m40 jest zajechany i kwestia remontu nie załatwi sprawy.A tak poza tym ,to bym musial jeszcze dołożyć do wymiany paska rozrządu i napinaczy ,a to juz jest wydatek rzędu ok 250 zl plus oleje.A jeśli ten gosc daje gwarancje to rok czasu moglbym pojezdzic na innym m40.Operacja troche ryzykowna no ale cóż....

_________________
NO PAIN NO GAME


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 listopada 2007, 12:33 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Kamil sam widzisz jak to działa.Jeśli jest tak jak mówisz z Twoim silnikiem to rzeczywiście myślałbym o tym gościu z silnikami. :)

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 32 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL