BMW Sport

Witam,

Panowie wiem ze jest wiele postów o tej tematyce jednak ja jeszcze raz musze sie was poradzic.
mam problem z 318i a mianowicie gdy silnik osiagnie temperature, wskazowka pion zaczyna nim telepac na postoju. gdy jest zimny to tego nie ma co jedynie czasami ciezko jest ruszyc z miesca na zimnym bo obrotu spadaja ponizej 500 gdy wciskal pedal gazu.

co zrobilem do tej pory to:
*czyszczenie krokowca,
*przekladalem przeplywke od w pelni sprawnego E46,
*wymiana swiec,
*wymiana lambdy tej przed katem ( tak jak pokazal komp ),
*sprawdzilem dolot ( jest szczelny )

wczoraj natknąlem sie na kolesia ktory zasegurowal mi zmiane weza od odmy i jescze to takie male cosik nie jestem pewnien jak to sie nazywa. czesc nr 1 .

prosze o pomocczesc nr 1

moje pytanie brzmi czy koleszka moze miec racje i czy to moze miec cos wspolnego z moim problem?? nie chce zbednie wydac pieniedzy


To jest zbędne w tytule tematu

robertbmw

najlepiej podlacz go pod komuter. wszytsko wyjdzie.
u mnie byl podobnym porblem tyle ze jak sie silnik rozgrzal problem znikal. u mnie walnieta sonda i cewki do wymiany byly.

bylem na kompie i pokazalo mi tylko wadliwa labmde, wymienilem i nadal jest problem.
kurcze poradzcie cosik jeszcze, czy jest sens brac sie za wymiane tej czesci co jest w zalczniku?? dajcie znac

Ja sugeruje odpięcie tej sądy ,byc moze jest jakas felerna.Ja mam podobny przypadek tyle ze odpiołem sąde i zresetowałem kompa i silnicze juz normalnie przcuje ale spalanie wiekrze ale sie tym nie przejmuje bo mam gaz. radze ci sprawdzic odpiac i troche pojeździc.

A stuka ci metalicznie pd silnikiem ?? Ja mialem podobne objawy i musialem wymienic OBIE sondy i czujnik polozenia walka rozrzadu....

nic metalicznego nie slyszalem, slychac ewidentnie ze silnik nierowno pracuje, tak jakby sie czyms dlawil, oborty skacza gora-dol.

czy moze miec cos z tym wspolnego waz od odmy i to male cosik na zalaczniku??
aha jeszcze jedno ja wlacze klimatyzacje to oboroty sie podnosza i silnik pracuje troszke lepiej, ale to chyba normalne silnik musi przyspieszyc bo klima ciagnie prad.
juz sam nie wiem co robic...

Witam wszystkich,

Chciałbym oznajmic ze nadszedł kres moich problemow z nierówną pracą silnika M43 w E46. ≤

To nic ze straciłem prawie 2 tysiące złotych zanim okazało sie ze problemem jest tzw. zawór cisnieniowy ( 150zl ) przy kolektorze ssącym ( ten co odma do niego idzie ), wazne ze jest po problemie a ja na nowo moge sie cieszyc przyjemnoscia z jazdy. Lece na myjnie wyszorowac moją bunie

Dziekuje serdecznie wszystkim za pomoc i sugestie.


Pozdrawiam,
Rafi23

a mógłbys wrzucic zdjecia jakies (krokowiec,odma,jak sie za to zabrałes itp) ??
no i gdzie jest ten zawór cisnieniowy ??

witaj memphis1988,

sorki ale fotek nie mam, posiadam jednak link do jednego z forum na ktorym temat byl przerabiany przez jednego koleszke.

Aby dostac sie do wspomnianego zaworu nalezy przede wszystkim wyciagnac filtr kabinowy a nastepnie odkrecic tą półeczke plastikową na ktorej owy filtr sie trzyma.
Zawor jest przykrecony za pomocą dwoch srub typu torx, taki sam rozmiar jak i wspomniana wyzej półka plasitkowa. Od zaworu odchodzi jeden grubszy czarny wąż, inaczej mówiąc odma.

tutaj podaje link:

fotorelacja Mam nadzieje ze założyciel nie bedzie mial nic przeciwko

pozdrawiam,
Rafi23