Cytuj:
No to jak ktos niewidzi to po cholere wsiada za kółko??
Z tym jak jest wieczór to sie zgadzam, jak jest mgła to równiez(zawsze dobra okazja aby włączyc halogeny

) Ale po co w jasny piękny słoneczny dzionek jeździć z włączonymi światłami, moze nie mam prawka ale to nie znaczy ze nie jeżdze samochodem, ja tam wszytsko zawsze dobrze widze i nie mam zadnych problemów!
80 letnie babcia to niech chodzi na pasach na drodze to nic jej nie bedzie, a tak czy siak w miescie masz ograniczenie 50km/h to po cholere te światła w słoneczny dzien
i tu pokazujesz swoja "gupote" mowisz z tym jak jest wieczor czy jak jest "lekka" mgla zapalic?? ale jak wiesz nie kazdy zapala w odpowiednim momencie a raczej sugeruje sie tym co "on" widzi a nie czy "go" widza a dzieki temu przepisowi te idioci beda mieli zapalone swiatla co prawda nie dlatego ze wiedza ze to zwieksza ich widocznosc a dlatego ze musza...
mowisz niech idzie przez pasy ta 80 letnia babcia?? ale skoro nie ma swiatel na przejsciu a ma juz otepiony wzrok bedzie jej ciezko dostezec auto choc auto z zapalonymi swiatlami napewno szybciej zauwazy.
mowisz ze jak ktos nie widze to po co siada za kolko?? jest pelno starszych panow w okularach o sporej grubosci ktorzy juz nie widza tak dobrze wiec im to tez ulatwi, tylko nie mow ze niech im sie zabierze prawo jazdy bo ty tez kiedys bedziesz mial swoj wiek i wtedy pogadamy....
a co do 50km/h po miescie to gdyby kazdy sie stosowal do tego napewno bylyby inne stastystyki.
nie mozemy wiecznie zwalac na zle drogi, drogi sa jakie sa wiec trzeba po nic poruszac sie z glowa

Dzis sam jechalem sobie 2 pasmowa morska zajadac Mc donalda z predkoscia 40km/h-50 km/h odziwo trajtek siedzil mi na dupie i kazdy mnie wyprzedzala przeciez ograniczenie jest do 50 km/h ?? jest pelno przejsc dla pieszych itd itp...