BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 6 maja 2025, 18:49

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 12:13 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 191
Lokalizacja: slask
Moje BMW: E46 shadow line
becek napisał(a):
SCHNITZER napisał(a):
nie czytasz chyba postów albo niedokładnie przeczytałeś ogłoszenia!?

podaje ze jaśki cale...to nie jest oszustwo?


<Facepalm> a nowych wstawic sie nie da?

Pułkownik Zuber pierd...lisz az przykro


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 12:14 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Nie rozumiem dlaczego nie można np. wysłać do allegro tych dowodów... i dodać np. jakiś znaczek "oszust" przy koncie użytkownika...

bocz3k napisał(a):
Alhazar napisał(a):
Przyjedzie po niego jakiś nieświadomy z głową w chmurach, wyszatkuje kasę na stół i tyle.
A później :rozpacz:


Niekoniecznie będzie płakać. Tutaj zawsze jest wielkie halo na temat powypadkowych samochodów. Mój ojciec 11lat temu kupił C-klase po dzwonie(przód cały do wymiany) jak miala 20tyś przebiegu, naprawił, dziś przebieg to 360tyś km i z auta jest nadal zadowolony. Nie pojawiły się żadne usterki związane z przeszłością wypadkową.

PS. Oczywiście nie bronię tego Seata bo nie wiem co to za auto i jak było naprawione.


Dobrze, że Twój tata nie miał drugi raz wypadku...

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 12:21 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 191
Lokalizacja: slask
Moje BMW: E46 shadow line
jiGsaw napisał(a):
Nie rozumiem dlaczego nie można np. wysłać do allegro tych dowodów... i dodać np. jakiś znaczek "oszust" przy koncie użytkownika...


Jakich dowodow? dyc Ci nawet w dwoch ogloszeniach VIN podal... Se mozesz sprawdzic co i jak chcesz jezeli masz takowa ochote. Umisz logicznie pokojarzyc fakty? Myslisz, ze pierwszy wlasciciel skoro mial auto na gwarancji nie dostal odszkodowania (ubezpieczenie od nieszczesliwych wypadkow?) Ze to uszkodzenie "komus umknelo w papierach"? Masz gdzies napisane, ze bezwypadkowy?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 12:23 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Piszę tutaj akurat o tej X3, którą ktoś podał w temacie. To tak odnośnie kojarzenia faktów.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 12:26 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 191
Lokalizacja: slask
Moje BMW: E46 shadow line
3/4 postow dotyczy seata, temat zreszta tez wiec wybacz ale tak jakos blednie mi sie skojarzylo z seatem a nie z X3 :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 12:28 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 6186
Lokalizacja: Otwock
Moje BMW: e36 328i cabrio
Kod silnika: M52B28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=49287
spiter napisał(a):
Pułkownik Zuber pierd...lisz az przykro


Pier co?

Kolego, bawi mnie taki ktoś, kto wziął się nie wiadomo skąd, nie widział zapewne ani jednego auta forumowiczów, nie był na żadnym spocie a prawi iż "Pewnie 3/4 waszych beemek wygladalo sto razy gorzej a teraz z usmiechem na buzce nieswiadomi smigacie po dzielnicy..."

Jakie takie twierdzenie ma sens, jaką wartość?
Równie dobrze można napisać ze pewnie 50% aut na forum jest kradzionych, pewnie 70% to angliki... przecież to kretynizm w czystej postaci.

_________________

A może chciałabyś kupić
Ramki 3D z logo forum
albo
Smycze z logo forum?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 12:45 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2972
Lokalizacja: wawa
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
spiter wstawic mozna , ale sprzedajacy twierdzi ze sa nie naruszone-dla mnie to oszustwo
zreszta jaski,napinacze,sterowniki,pasy-watpie czy wszystko jest wymienione

_________________
Obrazek


https://picasaweb.google.com/100024553116878785483/Indochiny


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 12:48 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2972
Lokalizacja: wawa
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
sory

_________________
Obrazek


https://picasaweb.google.com/100024553116878785483/Indochiny


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 12:52 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 191
Lokalizacja: slask
Moje BMW: E46 shadow line
Pułkownik Zuber napisał(a):

Pier co?

Kolego, bawi mnie taki ktoś, kto wziął się nie wiadomo skąd, nie widział zapewne ani jednego auta forumowiczów, nie był na żadnym spocie a prawi iż "Pewnie 3/4 waszych beemek wygladalo sto razy gorzej a teraz z usmiechem na buzce nieswiadomi smigacie po dzielnicy..."

Kolego - ilosc nabazgranych postow w zaden sposob nie odzwierciedla tego, ze jest sie wszechwiedzacym. (Twoje 5 tys byc moze nazbieralo sie gdy wypowiadales sekwencje "srali mrowki bedzie wiosna" ale to w zaden sposob nie powoduje, ze darze Cie wiekszym respectem niz innego tutaj Kowalskiego. Gdyby przez Twoje posty znaczaco przemawiala wiedza wowczas bym Cie zapamietal bo czytam dosc regularnie forum ale tak nie jest.
Mnie znowu bawi stwierdzenie, ze skoro forumowicz to pewnie jego fura to igla.
skad Ty mozesz wiedziec co przeszlo Twoje auto skoro byc moze ma wiecej lat niz Ty? Masz je od nowosci?
A wogole kojarzysz matematyke? 3/4 to zeby bylo 100% z calosci to potrzebujesz jeszcze 1/4. Userow jest 20tys na tym forum (okolo). Byles na zlocie gdzie bylo 20tys aut? Reczysz glowa za bezwypadkowosc lub stan idealny 20tys aut z tego forum? Reczysz glowa za chociaz bezwypadkowosc 1tys aut z tego forum? 1 tys to 1/20 a ja dalem sobie rame 1/4 bezwypadkowosci czyli praktycznie 5 razy wiecej. Ze widziales max 30 aut, w ktore wlasciciel wlozyl serce to wcale nie znaczy, ze tak jest ze wszystkimi - te zalozmy 30 aut to drobniutenki odsetek calosci.
Udzielanie sie na forum to slina - liczy sie real, zajmuje sie troche samochodami i wiem jak jest. NOWE SA W SALONIE


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 13:14 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 6186
Lokalizacja: Otwock
Moje BMW: e36 328i cabrio
Kod silnika: M52B28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=49287
spiter napisał(a):
Kolego - ilosc nabazgranych postow w zaden sposob nie odzwierciedla tego, ze jest sie wszechwiedzacym. (Twoje 5 tys byc moze nazbieralo sie gdy wypowiadales sekwencje "srali mrowki bedzie wiosna" ale to w zaden sposob nie powoduje, ze darze Cie wiekszym respectem niz innego tutaj Kowalskiego. Gdyby przez Twoje posty znaczaco przemawiala wiedza wowczas bym Cie zapamietal bo czytam dosc regularnie forum ale tak nie jest.

Te twoje być może :) Być może, być może :)
spiter napisał(a):
Mnie znowu bawi stwierdzenie, ze skoro forumowicz to pewnie jego fura to igla.

:) Kto napisał że skoro forumowicz to pewnie fura igła?
Sam sobie piszesz argumenty i odpowiadasz na nie. To dopiero zabawne.
spiter napisał(a):
skad Ty mozesz wiedziec co przeszlo Twoje auto skoro byc moze ma wiecej lat niz Ty? Masz je od nowosci?

Być może ma więcej lat, być może nie ma, być może mam je od nowości, być może nie mam. Być może.
spiter napisał(a):
A wogole kojarzysz matematyke? 3/4 to zeby bylo 100% z calosci to potrzebujesz jeszcze 1/4. Userow jest 20tys na tym forum (okolo). Byles na zlocie gdzie bylo 20tys aut? Reczysz glowa za bezwypadkowosc lub stan idealny 20tys aut z tego forum? Reczysz glowa za chociaz bezwypadkowosc 1tys aut z tego forum? 1 tys to 1/20 a ja dalem sobie rame 1/4 bezwypadkowosci czyli praktycznie 5 razy wiecej. Ze widziales max 30 aut, w ktore wlasciciel wlozyl serce to wcale nie znaczy, ze tak jest ze wszystkimi - te zalozmy 30 aut to drobniutenki odsetek calosci.

Matematykę trochę kojarzę. Skąd Ci się wzieło że widziałem max 30 aut? :) aaaa... założyłeś że tyle max mogłem widzieć :) tak samo jak założyłeś że "pewnie" 3/4 aut na forum są po grubych dzwonach.
spiter napisał(a):
Udzielanie sie na forum to slina - liczy sie real, zajmuje sie troche samochodami i wiem jak jest. NOWE SA W SALONIE

Jesteś dla mnie gość nie z pierwszej łapanki, szacunek. :ok:


Jedno krótkie pytanie, skąd powiedz mi te Twoje szacunki?
Te 3/4 aut? Dlaczego założyłęś że 3/4 to grube ulepy?
Równie dobrze mogłeś napisać 1/2, 2/3, 5/6? Dlaczego akurat 3/4? :)
Jakieś badania prowadziłeś? Cokolwiek.

_________________

A może chciałabyś kupić
Ramki 3D z logo forum
albo
Smycze z logo forum?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 13:25 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1023
Lokalizacja: pomorze
Moje BMW: e46 Coupe +Mustang
O numerki się będziecie kłócić? Przecież to nie sedno tej dyskusji, jeśli zamienimy 3/4 na "spora część" to czy będzie można odnieść się do sedna czyli nieświadomości właścicieli o faktycznym stanie ich aut zamiast czepiania się rzeczy nieistotnych?

_________________
the answer is always coupe


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 13:29 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 191
Lokalizacja: slask
Moje BMW: E46 shadow line
Pułkownik Zuber napisał(a):
spiter napisał(a):
Kolego - ilosc nabazgranych postow w zaden sposob nie odzwierciedla tego, ze jest sie wszechwiedzacym. (Twoje 5 tys byc moze nazbieralo sie gdy wypowiadales sekwencje "srali mrowki bedzie wiosna" ale to w zaden sposob nie powoduje, ze darze Cie wiekszym respectem niz innego tutaj Kowalskiego. Gdyby przez Twoje posty znaczaco przemawiala wiedza wowczas bym Cie zapamietal bo czytam dosc regularnie forum ale tak nie jest.

Te twoje być może :) Być może, być może :)
spiter napisał(a):
Mnie znowu bawi stwierdzenie, ze skoro forumowicz to pewnie jego fura to igla.

:) Kto napisał że skoro forumowicz to pewnie fura igła?
Sam sobie piszesz argumenty i odpowiadasz na nie. To dopiero zabawne.
spiter napisał(a):
skad Ty mozesz wiedziec co przeszlo Twoje auto skoro byc moze ma wiecej lat niz Ty? Masz je od nowosci?

Być może ma więcej lat, być może nie ma, być może mam je od nowości, być może nie mam. Być może.
spiter napisał(a):
A wogole kojarzysz matematyke? 3/4 to zeby bylo 100% z calosci to potrzebujesz jeszcze 1/4. Userow jest 20tys na tym forum (okolo). Byles na zlocie gdzie bylo 20tys aut? Reczysz glowa za bezwypadkowosc lub stan idealny 20tys aut z tego forum? Reczysz glowa za chociaz bezwypadkowosc 1tys aut z tego forum? 1 tys to 1/20 a ja dalem sobie rame 1/4 bezwypadkowosci czyli praktycznie 5 razy wiecej. Ze widziales max 30 aut, w ktore wlasciciel wlozyl serce to wcale nie znaczy, ze tak jest ze wszystkimi - te zalozmy 30 aut to drobniutenki odsetek calosci.

Matematykę trochę kojarzę. Skąd Ci się wzieło że widziałem max 30 aut? :) aaaa... założyłeś że tyle max mogłem widzieć :) tak samo jak założyłeś że "pewnie" 3/4 aut na forum są po grubych dzwonach.
spiter napisał(a):
Udzielanie sie na forum to slina - liczy sie real, zajmuje sie troche samochodami i wiem jak jest. NOWE SA W SALONIE

Jesteś dla mnie gość nie z pierwszej łapanki, szacunek. :ok:


Jedno krótkie pytanie, skąd powiedz mi te Twoje szacunki?
Te 3/4 aut? Dlaczego założyłęś że 3/4 to grube ulepy?
Równie dobrze mogłeś napisać 1/2, 2/3, 5/6? Dlaczego akurat 3/4? :)
Jakieś badania prowadziłeś? Cokolwiek.

Wybacz ale nie chce mi sie odpowiadac. Gdybys kojarzyl takie pojecia statystyczne jak odchylenia, wariancje itd albo bynajmniej czul liczby to moze jeszcze bym sie wysilil a tak po prostu mi sie nie chce.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 13:50 
Offline
Forumowicz

Posty: 398
Wracając do tematu...
Bardzo ładnie zrobione auto! Mnie się bardzo podoba. Jeżeli jest fachowo naprawione to sam bym takie kupił :)
Szkoda, że moje naprawiali kiedyś jakieś ciecie w garażu i źle zamontowali mi prawą stronę samochodu :zdegustowany:
Kiedyś sam to poprawię.

_________________
.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 16:44 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 6186
Lokalizacja: Otwock
Moje BMW: e36 328i cabrio
Kod silnika: M52B28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=49287
spiter napisał(a):
Wybacz ale nie chce mi sie odpowiadac. Gdybys kojarzyl takie pojecia statystyczne jak odchylenia, wariancje itd albo bynajmniej czul liczby to moze jeszcze bym sie wysilil a tak po prostu mi sie nie chce.


Gdybyś co najmniej 1 dzień dłużej niż ja zajmował się zawodowo statystyką, czy też badaniami ilościowymi to mógłbym traktować Cię poważnie w dyskusji... a tak... to wybacz.. srali muchy będzie wiosna ;)

_________________

A może chciałabyś kupić
Ramki 3D z logo forum
albo
Smycze z logo forum?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 17:03 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 497
Moje BMW: niebieski
Fachowo i dobrze naprawione?? Być może, ale dlaczego w takim razie, właściciel sprzedaje ten samochód??
Przecież wszystko jest git, samochód niemal nowy, wymienionych kilka drobnych elementów, wiec w czym problem??
Może dlatego, że cała masa ludzi ginie w wypadkach drogowych z których powinni wyjść żywi.
Problem w tym, ze często okazuje się, ze zamiast poduchy, ktoś wstawił opornik, zasłonił żarówkę itp:
Nawet wstawienie nowej poduszki, w miejsce wystrzelonej nie gwarantuje powodzenia, bo bardzo dużo ludzi ginie od wystrzału poduszki w nieodpowiednim momencie (mój kolega zginał od poduszki, która wystrzeliła zbyt późno. Najpierw uderzył głową w kierownicę później "oberwał" poduszką która skręciła mu kark... Prędkość nie była duża, nic by mu się nie stało...), fabryczne czujniki i poduszki są ze sobą skonfigurowane tak, by uniknąć tego typu sytuacji.
Poważny dzwon, odbija się na całym samochodzie, takie rzeczy wychodzą dopiero w sytuacjach ekstremalnych, kiedy wszystkie elementy odpowiednio ze sobą zestrojone zamiast ratować życie, to je odbierają...
Robiłem kiedyś eksperyment jeżdżąc Renault megane coupe PHII powypadkowym (naprawionym po konkretnym dzwonie), oraz bezwypadkowym.
Cały dzień śmigania, po płycie lotniska i na matach poślizgowych, pozwolił odkryć ogromną różnice w prowadzeniu tych (niby takich samych samochodów).
Najgorszym problemem wersji po przygodzie, był problem ze stabilnością samochodu przy gwałtownym hamowaniu z prędkości 120-130km/h samochód po prostu robił co chciał :zdziwko: , dodam ze w innych zakresach prędkości problem ten nie występował, bądź był mało zauważalny.
Seat miał rozwalony bok i zarówno przednie jak i tylne zawieszenie, nikt nie wie w jaki sposób zostało to naprawione.
Nie wiadomo też co z podłogą i wszystkimi wzmocnieniami.
Taki samochód realnie zagraża bezpieczeństwu, być może będzie sobie spokojnie jeździł, a być może nie będzie...
Założę się, ze gdyby koleś jasno powiedział co i jak, to i tak znalazłby chętnego (cena kusi).
Przynajmniej kupujący byłby świadomy co kupuje i wiedziałby o ryzyku, które podejmuje.

_________________
viewtopic.php?f=6&t=66071 Moja Buma


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 17:13 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 191
Lokalizacja: slask
Moje BMW: E46 shadow line
Pułkownik Zuber napisał(a):
spiter napisał(a):
Wybacz ale nie chce mi sie odpowiadac. Gdybys kojarzyl takie pojecia statystyczne jak odchylenia, wariancje itd albo bynajmniej czul liczby to moze jeszcze bym sie wysilil a tak po prostu mi sie nie chce.


Gdybyś co najmniej 1 dzień dłużej niż ja zajmował się zawodowo statystyką, czy też badaniami ilościowymi to mógłbym traktować Cię poważnie w dyskusji... a tak... to wybacz.. srali muchy będzie wiosna ;)

ok... odpowiedz sobie tylko w srodku ile zarabiasz, jakie masz stanowisko, dla jakiej firmy pracujesz i na podstawie tych danych okresl swoja wartosc rynkowa w wybranej przez siebie skali i nazywaj sie specjalista ;)
Na ktorym roku resocjalizacji jest statystyka? ;)
Z kim miales badania operacyjne oraz analizy rynkowe?;)


Ostatnio edytowano 13 czerwca 2010, 17:38 przez spiter, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 17:20 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 191
Lokalizacja: slask
Moje BMW: E46 shadow line
Apollon napisał(a):
Fachowo i dobrze naprawione?? Być może, ale dlaczego w takim razie, właściciel sprzedaje ten samochód??
Przecież wszystko jest git, samochód niemal nowy, wymienionych kilka drobnych elementów, wiec w czym problem??
Może dlatego, że cała masa ludzi ginie w wypadkach drogowych z których powinni wyjść żywi.
Problem w tym, ze często okazuje się, ze zamiast poduchy, ktoś wstawił opornik, zasłonił żarówkę itp:
Nawet wstawienie nowej poduszki, w miejsce wystrzelonej nie gwarantuje powodzenia, bo bardzo dużo ludzi ginie od wystrzału poduszki w nieodpowiednim momencie (mój kolega zginał od poduszki, która wystrzeliła zbyt późno. Najpierw uderzył głową w kierownicę później "oberwał" poduszką która skręciła mu kark... Prędkość nie była duża, nic by mu się nie stało...), fabryczne czujniki i poduszki są ze sobą skonfigurowane tak, by uniknąć tego typu sytuacji.
Poważny dzwon, odbija się na całym samochodzie, takie rzeczy wychodzą dopiero w sytuacjach ekstremalnych, kiedy wszystkie elementy odpowiednio ze sobą zestrojone zamiast ratować życie, to je odbierają...
Robiłem kiedyś eksperyment jeżdżąc Renault megane coupe PHII powypadkowym (naprawionym po konkretnym dzwonie), oraz bezwypadkowym.
Cały dzień śmigania, po płycie lotniska i na matach poślizgowych, pozwolił odkryć ogromną różnice w prowadzeniu tych (niby takich samych samochodów).
Najgorszym problemem wersji po przygodzie, był problem ze stabilnością samochodu przy gwałtownym hamowaniu z prędkości 120-130km/h samochód po prostu robił co chciał :zdziwko: , dodam ze w innych zakresach prędkości problem ten nie występował, bądź był mało zauważalny.
Seat miał rozwalony bok i zarówno przednie jak i tylne zawieszenie, nikt nie wie w jaki sposób zostało to naprawione.
Nie wiadomo też co z podłogą i wszystkimi wzmocnieniami.
Taki samochód realnie zagraża bezpieczeństwu, być może będzie sobie spokojnie jeździł, a być może nie będzie...
Założę się, ze gdyby koleś jasno powiedział co i jak, to i tak znalazłby chętnego (cena kusi).
Przynajmniej kupujący byłby świadomy co kupuje i wiedziałby o ryzyku, które podejmuje.


Kolego po pierwsze to sprzedaje komis po to by zarobic - Ty pracujesz by zarobic oni tez.
Po drugie wypadkow nie powoduja uszkodzone samochody tylko ludzie nie stosujacy sie do przepisow. By kazdy jechal tyle ile wolno w danej sytuacji wygladaloby to troszke inaczej w statystykach.
Po trzecie - nie oszukujmy sie - skoro kogos nie stac na nowe i woli ladowac kase w uzywany samochod klasy wyzszej niz za te same pieniadze miec inny klasy nizszej to sorry - sam bierze na siebie odpowiedzialnosc... Tym tokiem trzeba by bylo zakazac sprzedazy uzywanych pojazdow lub np wyeliminowac kaski motorowe wyprodukowane w chinach bo nie spelniaja norm i jakis np SHOE uratowalby motocykliste gdyby ten go mial... Wybral chinski - moze poniesc tego negatywne konsekwencje ale nie musi - fakt jest taki, ze chcial przyoszczedzic - czasem sie udaje a czasem nie - ot zycie.
Dodatkowo za brak wiedzy sie placi - nikt tego auta przed kupujacym nie ukrywa, moze ogladac ile wlezie. Co do ukrycia wad odnajdujemy pomoc w Kodeksie Cywilnym, ze "Wady ukryte" i mozemy dochodzic swoich roszczen oczywiscie w przypadku gdzie sprzedajacy zapieralby sie nogami i rekami ze auto jest bezwypadkowe - tu sprzedajacy dostarcza nr VIN, stwierdza, ze auto bylo uszkodzone itd. Jesli sie wie jak wykorzystac powyzsze informacje to wie sie co sie kupuje.


Ostatnio edytowano 13 czerwca 2010, 17:48 przez spiter, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 17:26 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2972
Lokalizacja: wawa
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
oj spiter jednak bzdury piszesz....groch z kapusta te twoje posty

"Kolego po pierwsze to sprzedaje komis po to by zarobic" nr tel ten sam co wczesniej
"Po drugie wypadkow nie powoduja uszkodzone samochody" nie?? nigdy nie slyszales o wypadku spowodownym awaria auta?? to malo slyszales!!!
dalej to szkoda czytac te twoje wypociny

_________________
Obrazek


https://picasaweb.google.com/100024553116878785483/Indochiny


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 17:34 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 191
Lokalizacja: slask
Moje BMW: E46 shadow line
becek napisał(a):
oj spiter jednak bzdury piszesz....groch z kapusta te twoje posty

"Kolego po pierwsze to sprzedaje komis po to by zarobic" nr tel ten sam co wczesniej

No i?
Juz nie wiem - printscreena potrzebujesz? No wez luknij na dol strony (link z ogloszeniem) tam wyraznie jest napisane - salon autokomis poznan,
kolejne - jak moze byc pierwszy wlasciciel (zaznaczone w ogloszeniu) skoro sprowadzony z zagranicy - to chyba logiczne, ze ta osoba sprzedaje na pierwszego wlasciciela - jest posrednikiem - tzn nie rejestrowal pojazdu na siebie, ma dzialnosc i moze tak zrobic.... :mur:

Cytuj:
"Po drugie wypadkow nie powoduja uszkodzone samochody" nie?? nigdy nie slyszales o wypadku spowodownym awaria auta?? to malo slyszales!!!

Tak jasne, dziennie slysze - 5 osob zginelo, jechali ulepem z 5 aut przepisowo i ni z tego ni z owego nagle 5 czastek auta sie rozpawalo i rozsypalo...
To, ze guma wystrzelila czy uklad hamulcowy sie zapowietrzyl to nie musi byc wina wczesniejszego dzwona!

Becek - czytaj czytaj te moje wypociny a sie czegos nauczysz - juz dzis ode mnie sie dowiedziales, ze airbagi mozna wymienic ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Seat wczoraj i dzis:)
PostNapisane: 13 czerwca 2010, 17:50 
Offline
Forumowicz

Posty: 398
Apollon, spełniłem kiedyś swoje marzenie i kupiłem samochód jaki chciałem. Nie było mnie stać na cały, więc kupiłem uderzony. Auto nie miało lewej strony. Dołożyłem wszelkich starań, by zostało fachowo naprawione. Wszystkie części kupowałem sam i pilnowałem, by blacharz wszystko robił tak, by w razie kolizji nic nie stało się ani pasażerom ani kierującemu. Uszkodzone elementy zostały odwiercone na zgrzewach, kilka nielicznych zostało wyprostowanych (kosmetyka) i w miejsce starych przyszły nowe łączone tak, jak robi to fabryka. Wszystkie zamknięte profile zostały otwarte i blacha w nich została zespawana, po czym kolejno zamykano profile. Elementy typu drzwi, błotniki oczywiście przyszły nowe. Po naprawie blacharskiej auto udało się na pomiar zbieżności i geometrii kół. Wszelkie odczyty nie różniły się, a nawet wyszły lepsze od samochodów nigdy nie naprawianych jeżdżących po naszych drogach. Systemy ABS i SRS zostały przetestowane i nie wykryły żadnych błędów po wymianie części zawieszenia oraz przednich i bocznych poduszek. Po dwóch latach żadne z parametrów zbieżności i geometrii nie odbiegały od pierwotnych więcej niż przewiduje norma normalnego zużycia samochodu. Sprzedałem go bo... znudził mi się :P Nabywca dokładnie przetestował samochód w ASO, na stacji kontroli pojazdów i jak tylko mógł. O tym, że było naprawiane wiedział. Widział zdjęcia uszkodzeń i procesu naprawy. Kupił go za średnią cenę jaka obowiązywała za ten model z wyposażeniem i roczniku. Ja na tym jeszcze zarobiłem.

Wracając do Seata.
Z pewnością wiele samochodów "wraków" stwarza większe niebezpieczeństwo niż Ibiza pomimo nawet garażowej naprawy. Sam pracując przy samochodach czasem żałuję, że nie mam możliwości odebrania dowodu rejestracyjnego właścicielowi i złomowania samochodu. Dobry kierowca zauważy, że z autem dzieje się coś źle i sam zgłosi się do warsztatu, bo czasy kiedy jeździło się samochodem "aż spadnie z kół" na szczęście już mijają.

Sam czasem jestem proszony o "zgaszenie" kontrolki ABS czy AIR BAG, ale NIGDY nie godzę się na "podpięcie pod inną kontrolkę - żeby zgasło". Na szczęście teraz każdy z systemów samochodu można zdiagnozować komputerem i ukrywanie usterek elektroniki nie jest już takie proste. Osobiście wole kupić samochód uszkodzony niż już naprawiony przez kogoś w sposób nikomu nie znany (tani).

Od znajomego właściciela komisu wiem, że świadome ukrywanie historii samochodu dotyczącej napraw blacharskich jest karalne. W rzeczywistości jednak jest bardzo trudno to udowodnić.

_________________
.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 49 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL