BMW Sport

Byłem świadkiem na rozprawie dzięki Allegro.

Kolega sprzedawał auto. Nie ustawił minimalki. Liczył na 10-12tys. Auto poszło za 4tys. Zadzwonił. Kolega przedstawił sprawę. Klient powiedział że i tak przyjedzie, może się dogadają. Przyjechał. Stwierdził że auto niezgodne z opisem: Schodzi klar, komora silnika jak po spaleniu i szyba tylna się rozwarstwia. Powiedział że za te 4tys to on nie kupi, może za 3 i pojechał. Schodzący klar, szybę było widać na fotkach, podobnie jak komorę po spaleniu czyli nic innego jak odpadające wygłuszenie komory silnika - stary merc. Zadzwonił że auto nie tak wygląda (oględziny były z ojcem kumpla) i że żąda rekompenstaty - zwrotu za dojazd, że wyśle mu fakturę za paliwo na 120zł. Poleciłem koledze od ręki zapłacić i zachować maila z fakturą i żeby koniecznie w mailu napisał za co to jest. Tak też zrobił.

Minęło kilak tygodni, auto dawno sprzedane. Przychodzi list od osoby, która go reprezentuje, że żąda wydania towaru. Oczywiście było to przedsądowe wezwanie do wydania towaru. Poleciłem kumplowi odpisać. Odpisaliśmy że mamy dowód na to że klient odstąpił od umowy, zrezygnował, towar mu się nie spodobał, żadał obniżenia ceny, strony się dogadały i niedoszły sprzedający zapłacił żądaną rekompensatę.

Obyły się dwie sprawy w sądzie, trwające 3minuty. Sędzia w obu przypadkach wyjaśnił że pozew jest niewłaściwy, bo niedoszły kupiec żąda wydania towaru, którego już nie ma w posiadania sprzedającego. Na co tamten że takiego samego itp.. A sędzia zapytał jak on sobie wyobraża znaleźć identyczne 20letnie auto?

mam podobny problem:
kupiłem przez "kup teraz" kurtkę za kwotę 22zł x 3 sztuki. Sprzedający (posiadający także sklep internetowy) odmówił wydania towaru ponieważ wg niego wkradł się błąd co do ceny i powinna być ona wyższa, prawdopodobni 229zł. Czy takie coś jest do wygrania?

Jest do wygrania, aczkolwiek wystarczy, że sprzedawca napisze, że kurtki zostały uszkodzone podczas pakowania i musi anulowac aukcje.

Ale kolego, niema co zarabiać na czyjejś pomyłce....? Kupilbyś te 3 kurtki i pewnie wystawił wszystkie za 200zł... Gdyby Twoim jedynym źródłem dochodu była sprzedaż kurtek i zamiast 666zł za 3 szt dostałbys 66zł pewnie nie cieszyłbyś się. Pomyśl, że facet mógłby przez to stracić prace, i pewnie pokryć koszty rzeczywiste tych kurtek. Ale Ty miałbyś 1 kurtke na dni parzyste, 2 na dni niepatrzyste, a 3 na niedziele i świeta

A z tymi felgami za 600zł to jeszcze się domagać flaszki za pomyłke.... pewnie typek przelał 18zł na konto, bo jakby kolega MajuDJ pojechal po tą flaszke, to by pewnie jeszcze dołożył do paliwa. Jak na fana marki BMW to zachowanie godne podziwu

powiem wam jedno : próbujecie co niektórzy zarobić na czyjejś pomyłce i niedopatrzeniu to tak jak byście szli za kimś i wypadł mu portfel widzicie to podnosicie ale nie oddajecie bo przecież to jego błąd mógł przecież dobrze schować tak żeby mu nie wypadł, jak dla mnie wyciąganie na siłę od kogoś rzeczy której w końcu nie chce sprzedać jest mocno nie w porządku tym bardziej że jako kupujący nie ponosicie zadnych strat czy kosztów

Masz rację. To taka drobnomieszczańska mentalność Polaka - cwaniaka. Ci sami ludzie tratują się nawzajem w media markt jak ktoś da w promocji PS3 za pół ceny albo zderzają wózkami w tesco jak masło jest w dużej promocji. Banda leni i trutni - zamiast zarabiać pieniądze to kombinują i oszukują.

Odpusc z tymi kurtkami i poczytaj moj temat.

Tutaj masz link do mojej sprawy z allegro jak facet klknal na kup teraz mercedesa a180 2004 za 2300zl.

viewtopic.php?f=10&t=121225&p=1503771#p1503771

czytałem kiedyś o cwaniaczkach którzy czatują tylko na czyjąś pomyłkę "kupują" auto np za 2000 tys warte 20 tys robi się oczywiście zamieszanie ale oczywiście pada propozycja od kupującego ze za tyś zł odstepuje od umowy bez robienia niepotrzebnych kłopotów i myslę że jak ktoś sobie poczyta takie rzeczy to zapłaci oszustowi cwaniakowi żerującemu na czyjejś pomyłce i to jest uczciwe ???