BMW Sport

Witam!
mam problem: gdy pojeżdze swoim bmw troche i jak silnik jest ciepły i jak sie gdzies zatrzymam i wyłacze silnik to pozniej jak chce go właczyc to nie zawsze( w wiekszosci prob) nie chce zapalic za pierwszym razem!!!!! najczesciej za drugim pali! co to moze byc?? świece mam wymienione, aku jest sprawny i trzyma nawet w duze mrozy, kable mam ok, pierscienie i sprzezanie ma bardzo dobre!!! co to moze byc? moze to wina zaworu cisnienia paliwa na listwie wtryskowej bo jak byulem kiedys u mechanika to zmierzył i powiedział ze cisnienie jest dobre 0,3Mpa czy 3 bary jakos tak ale powiedział ze zawór nie trzyma cisnienia bo wskazówka na czujnijku od razu opada a powinna wolno opadac! czy to moze byc wina tego zaworu??? słyszałem tez o czujniku temperatury silnika ze moze zle podawac paliwo i go zalewac! gdzie sie ten czujnik znajduje??
jak myslicie co to moze byc?????POMOCY!!!!!!!bo juz nie moge patrzec jak mecze swoja beatke przez to chełtanie!!!!!moje bmw to 318is coupe m44 1.9l
POZDRO!

czujnik temp silnika ten pierwszy na bloku od strony visko odpowiada za sygnał do komptera wtryskowego,ja ostatnio wymieniałem taki czujnik,nowy w intercars 28zł org.boscha z taka niebieską wtyczką,wymieniasz na zimnym silniku,spuszczasz najpierw cisnienie z układu chłodzacego ,najlepiej wymienic bo stary moze oszukiwac o kilka stopni wowczas może komp wariowac z dawką paliwa....a sprawdzałes lambde miernikiem czy daje sygnał?

ooo nareszcie ktos odpowiedział!!!! dzieki!!!!
mogłbys jakas fote zarzucic z tym czujnikiem??? bo jedyny pierwszy jaki widze to czyjnik położenia wałków rozrzadu :)
co do lambdy to nie sprawdzałem bo nie zauwazyłem zeby była walnieta( auto nie pali wiecej paliwa, wskazówka na desce nie wariuje)
a co myslisz o tym zaworze cisnienia??? moze to dlatego ze cisnienie szybko spada zanim zaczne rozrusznikiem chełtac i pompka musi nadganiac i za pierwszym razem nie daje rady???
dodam ze auto sie zbiera normalnie nie ma zadnego muła!

to ten nr 8 na zdjeciu ,dostep łatwy
[img][img]http://bmwfans.info/original/images/934_p.png[/img] [/img]
czujnika położenia wałka nie ruszaj,lambdy tak na oko nie sprawdzisz ,pozostaje podpiecie pod kompa(to lambda jest przyczyną falowania obrotów na rozgrzanym silniku)a nawet jego zgasnięcia na jałowym...ja tak miałem,jest tez domowy sposób sprawdzenia lambdy miernikiem,załozenie nowego czujnika temp chyba nic nie da,spytam z ciekawości jakie masz spalanie m44 w miescie?ja mam m42 i w zakorkowanym miescie (bieg 1-2-3) pali mi 12l,normalnie po miescie 10.5l,kiedys tez zastanawiałem sie nad swoim zaworem cisnienia czy działa,
koles z serwisu jetronic bosch powiedział ze auto gdyby nie miało cisnienia to by nie jechało lub niesamowicie muliło wiec nie ma sensu sprawdzania cisnienia,jedyne co mozesz zrobic a nie robiłes wymien filtr paliwa,a co do twojego spalaniajesli jest dobre (własciwe )trzeba bedzie szukac dalej

hmm..... co do lambdy to sprawdze ja na kompie bo świeci mi kontrolka abs i jestem umówiony na kompa to przy okazji posprawdzam!!!!!
w miescie moj m44 tez cos koło 10l!!!! a co do tego zaworu tak mi moj mechanik powieział ze moze to byc przyczyna bo jak juz auto zapali to pompka paliwowa nadrabia i jest ok! ale dla zaspokojenia cieekawosci kupie na szrocie ten zawór i sprawdze ( mysle ze kazdy inny bedzie trzymał lepiej cisnienie paliwa niz ten moj) kosztuje 60zł takze zaryzykuje bo nowy jest w granicach 200-300zł takze wole sie wstrzymac!!!!!!! filtr paliwa miałem niedawno wymieniany takze narazie sprawdze ten zawór!! a jak myslisz czy ten zawór bedzie taki sam jak np. od m42, m432? bo te silniki maja 1.8l a m44 ma 1.9l i niewiem czy to jest ten sam..... jak myslisz???
POZDRO!!!

troche nie rozumiem twojej decyzji zakupu tego zaworu ze "szrotu" widze ze masz bumę z 97 roku,to bardzo dory rocznik,watpię ze na szrocie znajdzies zawór "zdrowszy" tzn mający mniej jak 10 lat ,tym bardziej ze rocznika wybitego na nim nie masz,zdemontuj zawór zobacz ocen wizualnie membrane w środku ,jeżeli stan jej jest zły wtedy wymieniaj,te zawory razem z listwa i wtryskiwaczami sa obliczone na cała eksploatacje samochodu...ten zaworek mozesz sprawdzić poprzez zdecie gumowego wezyka,ma dmuchac tylko w jedną strone a jak dmuchniesz ustami w druga to powinno blokować a na zapalonym silniku i ruszaniu przepustnica powinno smigac powietrzem.... jeżeli chodzi o wydajnosc twojej pompy paliwa jestes pewny ze ok..mówisz o falowaniu obrotów,sprawdz wszystkie kanały ssącego,zdemontuj przepustnicze (klapki przepustnicy)wyczysc z osadu na ich ściankach ,zajrzyj do krokowca,solidnie go wyczysc lub wymien na nowy oryginał ( 550zł żartowałem),pooglądaj jaki masz stan gumowych przewodów,u mnie te zabiegi pomogły!

no dobra jutro zbadam dokładnie moja bunie!~dziex

szok!!!

Znalazłeś przyczynę ? U mnie objaw taki sam jak rozgrzeję auto i po kilku minutach np. zatrzymam sie na chwilę to mam czasem problem z ponownym uruchomieniem silnika. Rozrusznik kręci ale silnik nie zaskakuje. Na komputerze żadnych błędów, kupiłem dla pewności nową pompę paliwa - nie pomogło problem co jakiś czas się pojawiał.
Jednak wczoraj rozebrałem przekaźnik pompy paliwa i zauważyłem, ze miejsca styku wewnątrz (te które odpowiadają za załączenie pompy) były nieco zaśniedziałe. Wyczyściłem je i przy okazji dogiąłem trochę blaszkę zmniejszając odcinek potrzebny do styku. Jak na razie drugi dzień jeżdżę, testowo gaszę i zapala bez problemu. Mam nadzieję, ze to było przyczyną i problem nie wróci. Spróbuj u siebie podobny zabieg. Nie nałozyłem jeszcze oslonki na przekaźnik aby w razie (odpukać) powtórzenia się sytuacji ręcznie wymusić styk i napompować paliwo i sprawdzić.

[ Dodano: 5 Styczeń 2008, 11:37 ]
Niestety wczoraj wieczorem problem się powtórzył. Po około 4 godzinnym postoju auto nie chciało zapalić. Jednak raczej wykluczam winę przekaźnika pompy paliwa gdyż nawet po ręczym załączeniu kiedy słyszałem, ze paliwo sie pompuje (słuchałem przy silniku) również nie zapalił. Po około minucie zapalił bez problemu.