BMW Sport

Witam wszystkich. Od jakiegos czasu mam problem z centralnym zamkiem a mianowicie dzieje sie cos takiego. Jak wysiade z auta i chce zamknac drzwi to po przekreceniu zamka wszystkie drzwi sie zamykja po czym same sie otwieraja Dopiero za 2 albo 3 razem sie zamyka i nic sie nie dzieje. Przy otwieraniu jest to samo. Otworze a one sie zamykaja same. Mozecie cos doradzic co to takiego?? Moze nie ma gdzies masy?? Pomozcie bo jest to troche uciazliwe. Dodam ze nie mam pilota zamykam kluczykiem. Autko to E36. Pozdrawiam

ja tez tak mam w mojej poprzedniej bylo trzeba przesunac tylko rygiel bardziej do drzwi i bylo oki teraz niestety nieda sie sproboj i daj znac co i jak pozdrawiam

luki3648508, patrzylem na te rygle ale one chodza luzno nie obcieraja. Ja juz nie wiem co to moze byc. Musze chyba sciagac tapicerki i popatrzyc co sie tam dzieje. Jesli ktos jeszcze cos wie na ten temat to niech napisze. Dzieki pozdrawiam.

ostatnia szansa wez trzymaj drzwi mocno dociskajac je zamykaj drzwi i zobacz czy odbije i daj znac

kolego to jest wina takiego plastikowego wlacznika,albo masz go w zamku w czesci nie w drzwiach tylko przy nadwoziu i ona sie wyciera,wystarczy okleic tasma i ok,a jezeli tam niemasz to musisz zobaczyc w dzwiach w zamku ale niestety od srodka czyli musisz zdjac boczki w drzwiach

Marcin 1985, ja Ci proponuję sprawdzić kable które biegną od klapy bagażnika...
jest tam zgięcie tych kabli, lubią sie przełamywać i robić niby zwarcie w poprzednim aucie tak miałem.

a sprawdfzales bezpieczniki pod maska,najpierw to sprawdz

Bezpiecznikow nie sprawdzalem bo wydaje mi sie ze jesli byly by to bezpieczniki to wogole by centralny nie drgnal a on zamyka. Zobacze jeszcze na te kable w bagazniku i na ten plastikowy wlacznik. Dzieki chlopaki za podpowiedzi pozdrawiam.

Witaj.

Kolego to jest tak jak koledzy wyzej mowia...albo to bedzie wina czujnika w rygielku albo wina kabli idacych z karoseri do klapy bagaznika.

Ja mialem to samo tylko ze wlasnie wczesniej wymienilem czujnik razem z ryglem(ten na slupku ktory widac zaraz po otwarciu drzwi) a pozniej dopiero popatrzylem na kable we wiazce do klapy.Jak zobaczylem co tam sie stalo to dziekowalem Bogu ze nic wiecej mi sie nie popalilo...normalnie kable bez izolacji...tak popekaly.
Dodam jeszcze ze przez te kable w trakcie jak przekrecalem kluczyk to mi palilo bezpiecznik wiec jak u Ciebie nie pali sie to wymianil bym tylko czujnik.A ktory to bardzo latwo zdjagnozowac...podchodzisz do samochodu wkladasz kluczyk w zamek i dociskasz dzwi i je trzymaszz ...trzymajac tak dzwi przycisniete do samochodu przekrecasz kluczyk...jesli po paru razach za kazdym razem Ci sie zamknie to to te dzwi...(z gory obstawiam ze to dzwi kierowcy )


Pozdrawiam
Łukasz