Witaj.
Kolego to jest tak jak koledzy wyzej mowia...albo to bedzie wina czujnika w rygielku albo wina kabli idacych z karoseri do klapy bagaznika.
Ja mialem to samo tylko ze wlasnie wczesniej wymienilem czujnik razem z ryglem(ten na slupku ktory widac zaraz po otwarciu drzwi) a pozniej dopiero popatrzylem na kable we wiazce do klapy.Jak zobaczylem co tam sie stalo to dziekowalem Bogu ze nic wiecej mi sie nie popalilo...normalnie kable bez izolacji...tak popekaly.
Dodam jeszcze ze przez te kable w trakcie jak przekrecalem kluczyk to mi palilo bezpiecznik wiec jak u Ciebie nie pali sie to wymianil bym tylko czujnik.A ktory to bardzo latwo zdjagnozowac...podchodzisz do samochodu wkladasz kluczyk w zamek i dociskasz dzwi i je trzymaszz ...trzymajac tak dzwi przycisniete do samochodu przekrecasz kluczyk...jesli po paru razach za kazdym razem Ci sie zamknie to to te dzwi...(z gory obstawiam ze to dzwi kierowcy

)
Pozdrawiam
Łukasz