BMW Sport

Na poczatek witam wszystkich, jest to mój pierwszy post w tym dziale, a teraz do rzeczy.
Pacjent e36, 2.5l bez vanosa(nie wiem jakie dokładnie oznaczenia), gaz IIgen +blos, silnik przejechane 270tys-kat jeszcze na miejscu
Objawy , kilka razy w czasie jazdy zdarzyło mi się że zaczeła przeywać tzn . jakby na sekunde, dwie odłączyc zapłon(raz na tydzień- codzienie robie po 30-40km). Ogólnie objaw ten mi nie przeszkadzał do dzisiaj kiedy to rano pale auto wyjezdzam do pracy i po przejechaniu ok5km zaczyna znowu przerywać, jakby coś odłanczało zapłonna na dwie, trzy sekundy, po czym 2s dobrze chodzi ale zaraz to samo i tak koło 1.5km, nie ma różnicy gaz czy benzyna. Po pracy wracam do domu, a tu identyczny objaw (taka sama przebyta droga i znowu przerywa), po koniec przerywania zauważyłem że wydech przez chwile głośniej chodzi, check sie nie zapala,
Szukałem na forum podobnych tematów, jeden to radiator w komputerze silnika dotykał obudowy która masowała, drugi czujnik połozenia wału,
Jak ktoś miał podobny problem to zgóry dzięki za odp. Pozdrawiam

Prosba do moderatorów o usunięcie jednego z moich postów, przez przypadek wysłałem podwójnie

Po pierwsze sprawdz wlasnie czujnik polozenia walu, a konkretnie przygladnij sie jaki jest stan kabla przy czujniku.. w tych modelach czesto peka w tym miejscu. Nie zaszkodzi tez zerknac na czujnik polozenia walka rozrzadu.. Komputer zostawilbym na sam koniec.. ale zanim zaczniesz gdziekolwiek grzebac sprawdz dobrze bialy przekaznik w skrzynce z bezpiecznikami pod maska! jest to przekaznik zasilajacy ECU..czasem lubi platac takie figle.
Oznaczenie Twojego silnika to M50B25.

Pozdrawiam.

dzieki kolego ''reserved'' za podpowiedzi, jeszcze nic nie sprawdzałem, nie zabardzo mam kiedy, może coś w sobote.
Dzisiaj rano zrobiła mi to samo w tym samym miejscu prawie że na tym samym odcinku drogi, ale z powrotem już nie
zaczyna przerywać gdy temperatura dochodzi do 90'C,
nie wiem czy katalizator na wykonczeniu nie bedzie sie tak zachowywał, jakby się przytykał, bo w pierwszym momencie jak zaczyna normalnie chodzić strasznie głośno buczy wydech, ze głowa puchnie