BMW Sport

Witam wszystkich fascynatów BMW. Mam pytanie, podczas przeglądu technicznego w trakcie sprawdzania chamulców pękł przewód chamulcowy w tylnym prawym (od strony kierowcy) kole, czego wynikiem był wyciek płynu chamulcowego i zarazem nie podbito mi przeglądu. Dojechałem jakoś do domu naciskając delikatnie chamulca podczas chamowania. Na drugi dzień zaglądnełem pod maskę i po otwarciu zbiorniczka od płynu chamulcowego okazało się że nie ma w nim płynu. Pytanie - na co mam teraz uważać, chcę podjechać na warsztat w celu naprawy znajdujący się 300m dalej, co mam kupić i jakie koszty zarówno materiałów jak i usługi mam się spodziewać, czy to jest trudna naprawa i ile przeciętnie zajmuje czasu i na co zwracać uwagę po naprawie oraz jak mam dojechać na ten warsztat ? Proszę o poważne odpowiedzi na forum, gg- 4689938 lub jaca4286@wp.pl

musisz kupić płyn hamulcowy DOT 4 i przewód elastyczny, ten który pękł. Na wszelki wypadek możesz kupić przewód metalowy, który łączy się z elastycznym, ponieważ nie zawsze da się je rozkręcić bez zniszczenia przewodu metalowego. Jeśli chodzi o dojazd nie pozostaje nic innego jak toczyć się na jedynce i hamować ręcznym, bo hamulce masz zapowietrzone, także nawet dolanie płynu nic nie da.

Ok, ale czy (nie znam się dobrze na mechanice) sprzęgło będzie pracować prawidłowo ? czy ono nie jest wspomagane też przez płyn chamulcowy ? Czy wymiana tych przewodów jest kosztowna, i czy w takim przypadku skoro pękł ten jeden, a reszta też jest skorodowana, to powinienem wymienić wszystkie ? jakie są koszty ? czy te przewody kupuje się na metry ? mieszkam w małym mieście i sklepy jakie tu są nie bardzo pomagają kupującym

przewody są sztywne (metalowe) i elastyczne. Metalowe możesz kupić z metra (z odpowiednimi końcowkami, gwintami), elastyczne muszą być dedykowane do Twojego modelu. W zależności gdzie masz wyciek, warto wymienić wszystkie przewody metalowe lub elastyczne. Przewód elastyczny kosztuje około 30-40 zł, metalowe około 15 zł / 1 metr. Płyn hamulcowy DOT 4 około 20-30 zł. Reszta wydatków to robocizna..

Sprzęgło powinno działać, ale niech się wypowie ktoś kto ma manuala bo nie jestem pewny.

Hydrauliczne sterowanie sprzęgła i hamulce mają wspólny obwód... niestety...


300m można przepchać auto, w takim wypadku chyba bym nie wybrzydzał i zrobił to w tamtym warsztacie... jeśli nie - to laweta, która też tania nie jest...