no co do pompy to nie wiem- jak podepnę jakiś dosztukowany kabelek do akumulatorka (po to bym miał prąd) i dotykam do jednego z przewodów przy pompie (pod siedzeniem pasażera od strony kierowcy). W tym momencie już słyszę że pompa paliwowa rusza i zaczyna sobie szumieć. Teraz przekręcam zapłon - kilka obrotów rozrusznika i odpala silnik. Chodzi wtedy normalnie
Gdy tylko w trakcie pracy silnika odłacze ten "lewy" kabel - silnik zaczyna powoli gasnąć.
Aha i jeszcze dwie sprawy:
1) wyciągnąłem przekażnik który steruje niby pompę - (jest to pierwszy z trzech przekażników, znajduje się obok jakiegoś białego) podmieniłem go na nowy
No i lipa - było tak jak jest - czyli nic się nie polepszyło
2) jak już wyjąłem ten przekaźnik od pompy to zwarłem kablem styki o nr 30 i 87b
tutaj nawet przy jeszcze nie przekręconym zapłonie słychać że pompa szumi
Próbowałem odpalać sprzęta ale mi akumulator siadł
Teraz się ładuje - powtórze to jak będę miał pełaną baterię - czyli jutro na pewno
P.S. od czego jest ten biały przekaźnik który znajduje sie zaraz przy tym od pompy??