BMW Sport

mam problem z dachem w e36 cabrio elektryczny bez domykania.
Dach byl skladany manualnie przy zmianie silnika i nie moge zaprogramowac. Zrobilem inicjacje dachu i nic sie nie dzieje. Doszedlem do tego ze zamyka mi idealnie wszystko ok, a przy otwieraniu dachu zatrzymuje sie w momencie schowania dachu do szuflady a pokrywa szuflady dachu zostaje w pionie otwarta i nic sie dalej nie dzieje. Dzisiaj mi scielo srubke nr 4 przy precie nr 1 na foto. Czyli sa jakies naprezenia . Jak to wyregulowac ? Jaka jest zasada?

Lewa strona w bagazniku, tam regulujesz aby przy zamykaniu/otwieraniu dach mijal sie z klapa zakrywajaca dach, ponadto sprawdz< sensory, nie powinno byc nic innego

Popytaj na tym forum tam jest pare e36 i dokładne opisy
http://www.cabrio-club.pl/index.htm

Witam
Wiecie moze jak sie programuje kolejnosci otwierania dachu w bmw e36 cabrio??

Ja mialem kiedys problem z dachem w e36 Cabrio i pomogl mi kolega -> http://www.rcarpower.com/

Nie było to jakieś skomplikowane ale swoje o ustawieniu tego dachu trzeba wiedziec. Jest kilka zalezonosci bo sa 2 silniki i trzeba w odpowiednim miejscu wpinac silniki ale ja nie pamietam juz jak to bylo.
Moze zadzwon i podpytaj

ja mam co prawda pełen automat ale może być tak samo pod tylną kanapą masz odłanczanie silników podnoszących dach które znajdują sie w bagażniku po lewej stronie za wykładzina trzeba je rozłączyć złożyć dach ręcznie i zapiąć silniki jeśli chodzi o regulacje to w kufrze na dach masz taki drążek mechanizmu dachu trzeba odkręcić go i poprzez oracanie go (wkręcanie lub wykręcanie) ustawić w neutralnym punkcie ja tak ustawiłem u mnie działa super nic nie obciera

sorry że ogrzewam kotleta ale muszę bo mam problem i nie chce zakładać nowego tematu Mapnik, mógł byś rozwinąć swą wypowiedź bo nic ona nikomu nie mówi czym i jak regulować bo stricte lewą stroną bagażnika to na pewno się nic nie wyreguluje oprócz przydrożnego słupa jak stoi krzywo, kristof, ty też mógł byś dokładniej napisać którym cięgłem co się reguluje bo tam są dwa cięgna którymi można kręcić - ogólnie moja prośba i myślę że wielu mnie poprze jeśli już ktoś zna odpowiedź na nurtujące kogoś innego pytanie i chce się tym podzielić z innymi to niech to napisze prosto i zrozumiale

Odgrzeje starego kotleta

Mam dach półautomatyczny, który oczywiście nie działa, nawet nie wiem dlaczego, ale nie wnikam i póki co zostawiam to na później i na pewno nie bede sam przy tym grzebał.

Pytanie dotyczy przejścia w tryb manualny.

Pod kanapą jest cięgno które zwolni silniki.. No ok. a co później? Jak zabezpieczać odbezpieczać tylną cześć dachu przy otwieraniu/ zamykaniu manualnym? Nigdy nie miałem z tym do czynienia

jak pociągniesz za linki stalowe przy silniku ( pod tapicerką lewego boczka bagażnika ) to ta klapa co dach jest pod nią się zablokuje, jak je zluzujesz to blokada odpuści.

Witam
Ja rowniez odgrzeje troche temat…Pacjent to oczywiscie e36 cabrio, dach full automat.
Otoz robilem inicjacje dachu, odpialem silniczki, ponownie podlaczylem, otworzylem klape, wyciagnalem dach, odchylilem dojscie do sruby (w srodku przy szybie) i zaczalem nia krecic… i krecilem i krecilem, dach ladnie schodzil w dol, az w koncu stanal w miescu i po kilku minutach krecenia bez skutku wyszedlem na zewnatrz… okazalo sie ze dach z jednej strony zszedl mocniej niz z drugiej. Zaczalem krecic w druga strone i nic… Silniczki napewno dobrze byly wpiete.




Zakupilem silniczki (te przy szybie ktore odpowiadaja za ostatnia faze rozkladania dachu), podniemilem je, zrobilem inicjacje dachu, schowalem go po czym sam ruszyl, rozlozyl sie do momentu w ktorym wlasnie wymienione silniczki go "ciagna" do konca i po kilku sekundach slychac trzaski… dokladnie jak na filmie:
http://www.dailymotion.com/video/x2gssy ... 8-mp4_auto
Juz zglupialem, czy mozliwe zeby silniczek ktory kupilem byl znow padniety? Bo az mi sie wierzyc w to nie chce
Mial ktos podobny problem?

Witam,

Odgrzewam kotleta ponieważ jest to jedyny post w internecie, który znalazłem, a który opisuje problem z moim dachem.

Ogólnie po zimie, dach się złożył bez problemu, jednak nie chciał się rozłożyć, po wciśnięciu przycisku nic się nie działo, więc razem z kumplem zrobiliśmy ręczne otwieranie i inicjalizację dachu. Wszystko ładnie cacy dach zaczął się zamykać jednak zauważyłem, że przestrzeń pomiędzy linią dachu a przednią szybą jest większa nad głową kierowcy niż nad miejscem os strony pasażera i uchwyty zamykające dach w ostatniej sekwencji (te które mocują go nad przednią szybą) nie trafiają w zamki. Z lekką "ręczną" pomocą dach się zamyka jednak widać, że coś jest nie tak, chociażby dlatego, że z tyłu dachu za szybą boczną, materiał nie jest napięty tak jak powinien oraz jest problem z otworzeniem drzwi kierowcy (po pociągnięciu za klamkę i uchyleniu szyby, ta dalej haczy o uszczelkę dachu). Można uznać, że dach jakby "przesunął się po skosie - nie wiem czy dobrze wnioskuję.

Czy udało się to rozwiązać powyższy problem? Będę wdzięczny za odpowiedź.

Pozdrawiam.