witam!miałem bardzo niemiły przypadek, a mianowicie podczas wyścigu z 3 biegu przy 6,5 tys zamiast 4 wrzucił mi się 2 bieg

Niestety tłoki "domknęły" zawory (pokrzywiły wszystkie zawory wydechowe (12)) ciśnienie w cylindrach było strasznie niskie: 2 atmosfery

Głowica została zdjęta i wymieniono krzywe zawory, splanowano i i oczywiście wymieniono uszczelkę pod głowicą. Po tych naprawach jest już dużo lepiej ale niestety silnik nie przypomina tego z przed wypadku. Przy niskich obrotach w nie ma mocy dławi się i tak jakby nie chodził na wszystkie 6 cyl. Wymieniłem dodatkowo przepływomierz bo komp pokazywał błąd i jedną cewkę - przez chwilę było tak jak być powinno (moc, i równa praca w całym zakresie obrotów) ale po przejechaniu około 10km znowu problem powrócił.
Nie wiem już co ma robić, może ktoś na forum miał podobny problem. Przypomnę że mój silnik to 2,5l m52 170km z 1997/8 roku.
pozdrawiam