Tak jak w temacie, swap powoli na wykończeniu i auta i mnie

Swapa rozpocząłem na początku roku z drobnym opóźnieniem i miał się zakończyć planowo do końca stycznia a mamy marzec

. Początkowo miała być sama wymiana silnika a reszta "później", ale wyszło troszkę inaczej.
Na daną chwilę zakończone tematy:
-Silnik M54B30 już w budzie
-hamulce przód, były 286mm niewentylowane, są 286mm ATE Power disc wentylowane, nacinane + klocki ATE
-hamulce tył, były bębny

, są adaptery na 2 zaciski ATE i tarcze 276mm ATE Power disc wentylowane, nacinane
-gwint MTS'a pełen zestaw przód/tył + nowe poduszki amortyzatorów
-rozpórka jakaś tam alu

-wymienione wszystkie filtry, płyny, paski
-poduszki silnika nowe
-guma od przepływki do przepustnicy nowa (stara się rozsypała)
-duży filtr Simota (tymczasowo, będzie K&N niedługo)
-wymienione nadkola/błotniki przód
-ogarnięty ews 3 i ews 2, (rzecz której się najbardziej obawiałem a o dziwo oba działają...)
-filtr paliwa wymieniony na taki z podciśnieniem z e46
-pewnie parę innych które jak mi się przypomną to dopiszę...
Do dokończenia:
-Wydech od strumiennic do końca
-poskładanie do kupy przodu (lampy, maska i takie tam)
-kosmetyka
Aktualnie mam problem z paroma rzeczami:
pin 10 z kompa nie odpala mi pompy paliwa, tymczasowo zamiast niego na przekaźnik dałem + po zapłonie i silnik odpala, problemy niestety tu się zaczynają.
Po odpaleniu przez chwilę obroty są trochę wyższe po czym spadają do 1200-1300, po dodaniu gazu silnik przerywa/szarpie. Jak trzymam gaz wciśnięty w podłogę to pulsuje jakby go odcinało przy 3000-4000 wskazówka spada do 1000 i znowu idzie w górę, przy czym szarpnięcia są jakby na 100% mocy.
Podejrzewałem podciśnienia ale nie udało mi się znaleźć żadnej dziury i ssie w zasadzie wszędzie jak należy.
Jeśli chodzi o kompa to mam tylko dwa błędy
P0103 Mass or Volume Air Flow Circuit High Input
P1112 Engine Coolant Temperature Radiator Outlet Sensor, High Input
z czego pierwszy na 99% spowodowany był chwilowym odpięciem wtyczki od przepływki w trakcie poszukiwania przyczyny takiego zachowania silnika. Po odpięciu przepływki silnik trzyma równiutkie 1000 obrotów. Drugi z tego co udało mi się dowiedzieć nie powinien mieć żadnego wpływu na pracę silnika.
Jeśli ktoś ma jakieś pomysły co może być przyczyną takiego zachowania to będę wdzięczny za każdą pomoc. A jeśli ktoś jest z Gdańska i ma trochę czasu to zapraszam

.
Nie wiem czy dobrze wybrałem dział bo to mój pierwszy post, w razie czego proszę o przeniesienie.