pele83 napisał(a):
widze że aż sie czerwony zrobiłes z nerwow,uspokoj sie szkoda życia, to do wypowiedzi odnosnie popekania lub uszkodzenia, podpieram sie tym,że kilka lat pracowałem w Inter Carsie oraz Wurthcie zjezdzilem mase warsztatow i widzialem z czym nieraz ludzie przyjezdzaja,w Wurtchcie bylem odpowiedzialny za blacharnie i lakiernie i z wypowiedzi ludzi zajmujacych sie tym tematem wiem że żadko kiedy te zdrzeki pasują w oryginjalne mocowanie a ich trwalosc pozostawia wiele do życzenia, dla mnie jest jeszacze jedna kwestia, kto do auta załozmy wartego 25tys w zwyz zaklada marne podrobki byle pojsc na łatwizne, BMW to nie jest zlepek hinduskiego TATA żeby robic takie rzeczy, a po drugie czego mozna sie spodziewac bo czyms co jest warte 1000zł jako nowa czesc w stosunku do 3 razy drozszego elemntu uzywanego ?? jak dla mnie to syf i zdania nie zmienie
Ja jestem spokojny

bo wiem że mam racje i chyba nie zaprzeczysz.Może to zabrzmi nieskromnie ale pracuje w jednej z największych w europie firm projektujących i produkujących ospoilerowania z takzwanego "laminatu" więc moja wypowiedź jest poparta doświadczeniem i dużą wiedzą na ten temat.Zawsze da sie coś zrobić na dwa sposoby, dobrze lub źle.Ja wiem że da sie robić bodykity z "laminatu" idelanie pasujące i dobrej jakości.My robimy spoilery z tego materiału między innymi na przykład do Porsche GT3 i nie ma żadnej róźnicy między orginałami od Porsche poza ceną.A klienci w europie są wymagający, szczególnie jak mają Porsche.I gdzie teraz jest prawda? Oczywiście jest cała masa gó*na robiona z laminatu i dlatego taki jest stereotyp.To tak jak z burakami co mają beemki i palą nimi gume pod remizami a potem słysze o nas (miłośnikach marki) jakieś dziwne uwagi które mnie denerwują.Drugą sprawą jest bezsensowne bicie piany na forum i nabijanie sobie postów bez jakiejkolwiek wiedzy na dany temat.Ja znam te forumowe schematy, jeden rzuci hasło a reszta bezsensowieni powtarza.Czy nie mam racji? No pomyśl sam.
Peace
