Witam
Dzisiaj w kolejnej poradzie zaprezentuje Wam jak bez problemowo „pozbyć” się oznaczeń z auta.
W moim przypadku chodziło o napis 528i.
Oto on:

No to zabieramy się do „roboty”
1.Podgrzewamy delikatnie napis( ja do tego celu użyłem nagrzewnicy, ale można także użyć suszarki do włosów)
2.Bierzemy wcześniej przygotowany kawałek nici dentystycznej i „odcinamy” (góra,dół,góra,dół...)
Czynność powtarzamy aż do całkowitego „odcięcia” napisu, jeżeli „ciężko idzie” to możemy jeszcze podgrzać

No i po problemie, napisu nie ma ......................................ale został klej

no i niestety... „robótki ręczne” czyli szmatka, paznokieć, można pomóc sobie benzyną ekstrakcyjną, niestety nie posiadając polerki nie wpadłem na inny pomysł
Monotonna i wk....urzająca praca przynosi efekty....................

brniemy dalej.......... jest coraz lepiej. .......KONIEC
heh napisu nie ma, ale został ślad po nim, a dokładniej mówiąc różnica w odcieniu lakieru, ale ..... pasta polerska troszkę poszorowaliśmy i jest idealnie

Pozdrawiam