BMW Sport

Szukać ale pierw muszę odpowiednią sumkę naszykowac , w sumie E36 nie sprzedam ale E46 moglbym kupic tylko jak mówię 328CI, motory są piękne.

Kolego to może poszukaj faktycznie coś z innej grupy...poszukaj może jakiejś A4 2002- 1,8T.Mało spali mocy wystarczająco..Raczej BMW o takich parametrach nie kupisz chyba że jakąś 318..
Ale wątpie byś osiągnał takie spalanie po mieście...kolega ma 316 1,9l 105km i jemu po mieście pali ok 10-11l zależy jak jeździ.Moja 325 192km po mieście paliła 12-14zależało od jazdy a minimalnie spaliło 11,5l

kupujac a4 turbo to na to samo wyjdzie co by mial 320d kupic bo do naprawy ewentualnie dochodzi turbina ;p. co do ekonomi to 1.8t do najekonomiczniejszych nie naleza, turbo zyje turbo pije ;p

Tyle ze moze trafic na mniej zajechana z mniejszym przebiegiem...Czy ja wiem czy tak duzo pala 1,8T.Poruszalem sie kiedys a3 1,8T qatrro 180km i po miescie palila 10-11l przy nawet energicznej jeździe.Jak bym się nie bawił autem to myśle że do 10l by spaliła.Pozatym w TB masz tylko Turbo..niema wtrysków kosztownych,niema pompy wtryskowej...

Ojciec ma 316i przedlift 1,9 105km i bujałem sie tym w miedzyczasie gdy nie kupiłem wlasnego autka, nie uważałem że silnik jest za mały, przyspieszenie w miare dobre, spalanie to max 9l mialem (wg.tankowania). Nie można przesadzać ze to znowu jest zółw, ponieważ ludzie jeżdza dużo słabszymi autami i nie narzekaja

stosunek mocy do masy sie liczy.

moan miec 1,4 i bedzie azpierdzielalo jak rakieta..

jezeli chodzi o m43 to jak sie rozkreci to sie kreci ale z dolu jest slaba

Dokładnie, 316i 1900/105KM to 165Nm juz przy 2500. Dla porównania 318i 1900/118KM to 180Nm, ale przy 3900.

Jesli wersja słabsza to 316i, a jeśli coś mocniejszego to 323 lub 328.


323 jest dla mnie super ! Miałem okazje się taką przejechać i twierdzę, że to świetny silnik i stosunkowo mało pali. 328 jest jeszcze lepsze.

myślę że taki 316i by nawet wystarczył... kwestia przemyślenia, ok a jak silniki bmw znoszą LPG zarzekam się że tylko do kuchenki gaz, ale nie chciałbym rezygnować z bmw... sam już nie wiem

Te starsze konstrukcje dobrze znosza gaz, im bardziej wymyslna jednostka tym trudniej wyregulowac, co nie oznacza ze sie nie da. Sekwencja na mocnym reduktorze i odpowiednie wtryski i mozesz liczyc ze w kieszeni zostanie Ci dodatkowe 30-35% wydatkow na paliwo.

Gaz to nie wsyd, to ekonomia

Własnie tak tylko cieżko znalezc auto z LPG ktore jest poprawnie załozone (mowie tutaj o autach ktore ogladałem w rożnym ale odpowiednim dla danego modelu przedziale cenowym ) wiec czasami warto przemyslec czy kupic z gazem i go poprawiac (jezeli jescze warto) czy kupic bez gazu i zalozyc odpowiedni a to juz inwestycja na dłuzej wiazaca z pojazdem. Ja kupiłem i postanowiłem poprawiac po kims, chociaz nie wiele trzeba. A co do silnikow 1.8T w VW i audi to moim zdaniem fajny silnik o ktorym tez kiedyś myślałem (benzynka na turbince+ zaworek upustowy= fajne psssss.) ale jak wyczytałem ze rozrzad trzeba wymienic po chyba 250.000km i uswiadomilem sobie ze u nas wiekszość aut ma cofany licznik to jakoś mi sie odechciało ale warto szukac moze jakas zadbana sztuka sie trafi.

marnon teraz zacząłeś temat LPG na rzecz aby nie rezygnować z BMW, to w Twoim wypadku dość kulawy pomysł bo wspominałeś iż robisz krótkie odcinki a co za tym idzie małe przebiegi... przelicz sobie na spokojnie opłacalność takiej inwestycji i odpowiedz sobie na ile to autko byś chciał pozostawić wtedy będziesz miał czarno na białym czy jest to dla Ciebie opłacalne

Dokladnie, trzeba poszukać jakiegoś kalkulatora opłacalności gazu i sobie policzyć. Każdy ma swoj profil jazdy

Jeżeli kupisz już z instalacja LPG w dobrych pieniadzach to bedzie dobrze.Jeśli bez LPG to juz bym sie mocno zastanawiał nad założeniem w twoim przypadku gdy robisz tak krotkie odcinki(do 10km), bo to co zaoszczedzisz na gazie oddasz przy przegladzie/zakup świec/kabli.Dochodzi rownież kwestia jak dlugo chcesz posiadac to auto

Ja tam się boje kupować z LPG chyba że z pewnego źródła to inna sprawa.

Tutaj masz kalkulatorek http://www.gazeo.pl/kalkulator.php?kalk ... DgodWT_cAQ

Nowe TSI/TFSI tez mają problemy. Jeśli zakup doładowanej benz to w mocnej wersji + program. Jest ryzyko, jest zabawa, gdy sie posypie to wiem za co będe płacił.

dokładnie.

Druga sprawa, jak robisz do 15 tys rocznie i pewnie to głównie po miescie to nie warto wkładać gaz

Przy 15 tys juz sie oplaca, zalezy ile lat kolega chce trzymac auto.

Jak masz sos, to wkładasz gaz i potem jeździsz o przysłowiową połowę taniej. Nie ma co przeliczać kiedy się zwróci tak naprawdę. Wyjeżdżasz z gazowania, jedziesz zatankować i masz banan na ryju, a jeszcze się przecież nie zwróciło
Co do gazu, ja jak się zdecyduję na benzyniaka, zaiwaniam do Poznania gazować. Pitec genialnie beemki obsługuje. (nie jestem naganiaczem, w prawdzie już drugi mój post, w którym o nim wspominam, ale gość jest naprawdę dobry). Jak już pisałem w innym temacie, zagazowana rodzinna 540i e39 daje naprawdę radę na Stagu.
Ja bym się na gaz nie obrażał, z technicznego punktu widzenia to wpływu na żywotność silnika, a jazda tańsza. Przy prohibicyjnych cenach benzyny jest to naprawdę przyjemna alternatywa.

Banan ludzi tankujących paliwo i patrzących jak lejesz do swojej Beemy gaz - bezcenne
Ja dalej uważam, że jak kogoś nie stać na BMW i związaną z nim obsługę niech jeździ maluchem, a gaz do zapalniczek

Niedługo ferrari ludzie zaczną gazować i porsche...