BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 20 czerwca 2024, 19:41

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie. Możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 21:31 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Moje BMW: było E87, będzie E46
Kod silnika: N46
Witam Was serdecznie!

Na sam początek działalności tutaj na forum chciałbym przedstawić swój problem. W samochodzie w sierpniu 2011 montowana była instalacja gazowa. Nie wiem jaka, ale chyba STAG, bo wszędzie tak piszę :) Wiem jedynie, że IV generacji i za kwotę niespełna 4 tyś zł. Problemy jednak pojawiły się już znacznie wcześniej. Samochód był dosyć długo użytkowany w rodzinie, jeszcze na benzynie. Przebieg (teraz ok. 70 tyś). Autko przejechało na gazie jak na razie kilka tysięcy. W sumie przez pierwsze 1500 km był spokój. Potem zaczęło się sporadycznie falowanie obrotów podczas zmiany benzyny na gaz no aż w końcu pojawiła się kontrolka CHECK ENGINE i samochód na gazie po prostu dostał muła, nie miał ochoty reagować na pedał gazu i tyle. Dopiero przełączenie na benzynę sprawiło, że samochód dalej jechał bez problemowo i kontrolka CHECK ENGINE zgasła. Po pierwszej wizycie w serwisie, stwierdzono, że coś tam było do poregulowania itp. W sumie szef serwisu, gdzie bło to montowane głównie spławiał i mało mówił, w dodatku nic nie chciał wpisywać do książki gwarancyjnej. Hmm wydawało mi się dziwne. Po regulacjach i tym wszystkim, po 2 miesiącach znów ten sam problem - tym razem podczas wyprzedzania autobusu zapaliła się kontrolka CHECK ENGINE i znowu samochód nie reagował na pedał gazu. Było to niebezpieczne, jednak udało się wyhamowac i zjechać za ten autobus. Stanąłem w sumie na chwile wytchnienia, ponieważ nie było to nic miłego... O dziwo, po przełączeniu na benzyne, a po chwili na gaz - wszystko było w porządku - awaria ta była zgłaszana, jednak nie stwierdzono żadnej usterki...
No i wczoraj (23 tyczeń) kaput... Jechałem ze znajomym i dojeżdżając do skrzyżowania autem zaczęło szarpać i powoli doturlał się do skrzyżowania. Nie reagował na nic i tradycyjnie kontrolka CHECK ENGINE. No cóż, na luzie zjechałem na pobliski parking i samochód oczekiwał na serwis tego gazu. Przyjechała laweta, auto na benzynie chodziło, jednak CHECK ENGINE się nie wyłączało, więc nie chciałem ryzykować jakimś uszkodzeniem silnika, tym bardziej że był powód, a nie widzi mi się wymiana silnika na całkowicie nowy.

Gazownik zabrał auto lawetą no i dzisiaj dostaje wiadomość, że przychodzi mi do zapłaty koszt holowania + diagnozy samochodu, ponieważ gazownik twierdzi, że to nie wina instalacji tylko samochodu. Błąd komputera wyczytał niby uszkodzenie przepływomierza - teraz gazownik chce mi oddać auto i mam przez jakiś okres jeździć tylko na benzynie (tak powiedział) i znów się u nich zjawić. Martwie się, że jest to po prostu chwyt tego gazownika. Skoro został skasowany z komputera error o uszkodzonym przepływomierzu, a przyczyna uszkodzenia nie została naprawiona, to boję się po prostu, że po przejechaniu kilkunastu kilometrów na benzynie włączy się z powrotem - wtedy oczywiście gazownik będzie uradowany, ponieważ całkowicie stwierdzi, że jest to wina samochodu, a nie gazu. Dziwne tylko, że przez tyle lat samochód na benzynie chodził bez jakiegokolwiek problemu. Co o tym sądzicie? Bo według mnie właśnie taki cel tego testu jest.

Jeden i ten sam problem z instalacją gazową - ciągle ta sama kontrolka i ciągle robione coś innego, a problem nadal jest... Ehh... Rozmawiałem przez telefon z serwisantami z pewnego BMW. To co usłyszałem mnie zszokowało. Po pierwsze - jak usłyszeli, że "jedynka" z gazem to chcieli się rozłączyć... Po dłuższych przekonaniach rozmawiałem ponad 15 minut na temat tego samochodu. O dziwo powiedzieli, ze ZDECYDOWANIE NIE, jeśli chodzi o zagazowanie tego modelu. Wymienili również, że podczas zamontowania takiej instalacji może dochodzić do wariowania różnych czujników, do wariowania elektroniki w samochodzie, a co gorsza może dojść do uszkodzenia rozrządu (mówił coś ta, że zdarzyło się w dwóch zagazowanych jedynkach, że przeskoczył rozrząd, czy coś w tym stylu - nie wszystko zapamiętałem z rozmowy, wybaczcie).

Nie wiem sam, co teraz robić. Jestem przekonany, że wina jest zamontowania instalacji gazowej, ponieważ właśnie od tej pory wszystkie cuda zaczęły się dziać, również i objawy by na to pasowały.

Co radzicie w tej sytuacje? Droga sądowa? Prawnik? Rzeczoznawca? Nie mam kompletnie żadnego punktu zaczepienia. Wiem, że to nie jest forum prawnicze, no ale może akurat ktoś coś wie w tym temacie.

Chciałbym posłuchać wypowiedzi ekspertów, czy rzeczywiście te silniki są "wrażliwe" na instalacje gazowe i czy montaż właśnie ich to nie jest czasem ostatni gwóźdź do trumny silnika?

Wiem jedno - już nigdy, przenigdy, nie zamontuje instalacji gazowej do żadnego samochodu!

Szkoda mi mojej jedyneczki, żeby tak cierpiała. Najlepiej niech bierze to cholerstwo z mojego samochodu i odda mi samochód bez żadnej instalacji gazowej!! Nie chce tego badziewia już...


Ehh na pewno dzisiaj nie zasnę, wczoraj zresztą też nie spałem... Nie wiem sam, co robić...

Jak Waszym zdaniem - to wina rzeczywiście tego samochodu, jak mówi ten gazownik czy ten instalacji gazowej? Jestem już bezradny :(


Pozdrawiam i 3majcię się!

EDIT:
Czytałem zamieszczone tutaj tematy związane z instalacją gazową w jedynkach. Z opinii Administratora wywnioskowałem (a raczej było napisane czarno na białym), że te silniki po prostu nie są przeznaczone do montowania gazu i może zakończyć się to awarią.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 22:09 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 1884
Moje BMW: E92 335i Msport
Kod silnika: N55
Po pierwsze nie ten dział
Po drugie nie daj się dymać gazownikowi
Po 3 wrzuć zdjęcia z pod maski instalacji gazowej

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 22:15 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Moje BMW: było E87, będzie E46
Kod silnika: N46
Myślałem, że w dziale mechaniki będzie to odpowiednie, jednak przepraszam bardzo i prosiłbym moderatora o odpowiednie przeniesienie tego tematu. Prosiłbym o nie kasowanie, ponieważ jest to dla mnie bardzo ważna sprawa.

Jeśli chodzi o gazownika - uważasz, że brnąć w to dalej? Tylko, że co mam teraz robić? Prawnik? Rzeczoznawca jakiś czy coś?

Zdjęcia nie mam niestety jak zrobić, ponieważ samochód jest u gazownika na serwisie... :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 22:28 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 1884
Moje BMW: E92 335i Msport
Kod silnika: N55
Zdjęcie było by najlepsze, ale jak nie da rady to spisz komponenty instalacji ze świadectwa homolagacji i podaj.
Odbierz samochód od gazownika, pojeździj jakiś czas tylko na benzynie. Jeśli masz dostęp do podpięcia pod kompa to skasuj adaptacje.
Jeśli na benie checka nie będzie a pewnie nie będzie to winna jest instalacja gazowa a dokładniej mówiąc regulacja instalacji lub słabe komponenty.

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 22:39 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Moje BMW: było E87, będzie E46
Kod silnika: N46
Po rozmowie z serwisantami BMW otrzymałem możliwą tezę, że jeśli przyczyna usterki nie została naprawiona, a został skasowany jedynie sam błąd, to podczas jazdy tym samochodem może z powrotem pojawić się ta kontrolka - wtedy, gdy będę jeździł na benzynie (tak jak to opisałem wyżej) to po prostu może pojawić się znów ta kontrolka o tym przepływomierzu - wtedy gazownik umyje ręce od wszystkiego, bo stwierdzi (to jest niestety cwaniak i za wszelką cenę chce umyć o wszystkiego ręce), że wina nie leży po stronie gazu, tylko po stronie samochodu - tego się właśnie obawiam. Przepływomierz nie został wymieniony, został skasowany jedynie błąd, dlatego też bez problemu może się ponownie pojawić (serwisant powiedział że możliwe, że jeśli jest uszkodzony przepływomierz, to czy prędzej czy później błąd znowu wyskoczy ), tym bardziej, jeśli z przepływomierzem rzeczywiście jest coś nie tak.

W takiej sytuacji na pewno bym się wkopał, zapewne gazownik umyłby od tego ręce i po sprawie - pies żywcem zakopany. Nie wiem czy jest to właśnie odpowiednia metoda działania w tej sytuacji.

Ooo teraz mi się wspomniało!

Podczas pojawienia się kontrolki CHECK ENGINE za drugim razem (podczas zgłoszonej drugiej usterki) samochód był testowany półtora tygodnia u gazownika - przejechali nim ok. 200-250 km na benzynie i nie było żadnego problemu (auto oczywiście było oddane w moje ręce z resztkami paliwa i resztkami gazu, wyjeździli niemalże wszystko do ostatniej kropli)...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 22:40 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 46
Posty: 532
Lokalizacja: Hersham
Moje BMW: brak
napisz na priv do Nikosia allbo Toudiego z forum.specjalisci od gazu na forum


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 22:49 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 1884
Moje BMW: E92 335i Msport
Kod silnika: N55
Tomcio25 napisał(a):
samochód był testowany półtora tygodnia u gazownika - przejechali nim ok. 200-250 km na benzynie i nie było żadnego problemu

Niezły gazownik :mur:
Tak jak mówie najlepsze były by zdjęcia instalacji. Odbierz samochód i jeździj na benie przez jakiś czas tak jak mówiłem. I zrób zdjęcia
instalacji, albo podaj komponenty

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 22:54 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 2235
Lokalizacja: Nasielsk
Moje BMW: E39
Kod silnika: M52B28
To auto bez problemu powinno jeździć na LPG. Serwisy BMW na hasło "GAZ" od razu dostają drgawek, a co najlepsze zielonego pojęcia o tym nie mają.
Tomcio25 napisał(a):
że podczas zamontowania takiej instalacji może dochodzić do wariowania różnych czujników, do wariowania elektroniki w samochodzie, a co gorsza może dojść do uszkodzenia rozrządu (mówił coś ta, że zdarzyło się w dwóch zagazowanych jedynkach, że przeskoczył rozrząd, czy coś w tym stylu - nie wszystko zapamiętałem z rozmowy, wybaczcie).

Niech się pochwalą w ilu bez LPG rozrząd "przeskoczył"
Akurat ta usterka jest niestety częstą w silniku N42 i N46 :(

Założę się że problem nie został rozwiązany przez gazownika (zaczynają siadać komponenty instalacji, z reguły są to wtryskiwacze).

Auta z Valvetronic są specyficzne pod względem instalacji LPG.
Podstawa to porządna diagnostyka.
Bez zdjęć z pod maski nic nie pomożemy.
Poproś warsztat o wykaz błędów z ECU
Zrób doświadczenie z jazdą na benzynie, sądzę że problem nie wystąpi ;)

_________________
Diagnostyka Komputerowa/Autoalarmy/CB/LPG



Ostatnio edytowano 24 stycznia 2012, 23:03 przez Toudi, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 22:58 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Moje BMW: było E87, będzie E46
Kod silnika: N46
No cóż - niby renomę w swojej okolicy miał.. Jednak tylko miał, bo teraz już dużo osób na niego narzeka...

W przypadku odbioru muszę liczyć się z kosztami diagnostyki + holowania, ponieważ twierdził gazownik, że to wina samochodu.

Martwie się, że jak odbiorę to przepływomierz da o sobie znać - tym bardziej że potwierdził mi sam serwisant z BMW, że jeśli przepływomierz jest uszkodzony, a został skasowany sam błąd, to po niedługim czasie pokaże się znowu. Boje się po prostu tego, ponieważ wtedy będę przegrany już na całej linii, ponieważ gazownik umyje od tego ręce.

No nic, może jutro udam się do jakiegoś prawnika czy coś, co po prostu robić dalej. Nie chciałbym podjąć jakiś kroków, które mnie pogrążą.

Jak ktoś z Was będzie miał jeszcze jakieś informacje na temat tego wszystkiego (bądź był w podobnej sytuacji) to proszę o pisanie tutaj w poście, przyda mi się wszelaka pomoc.

EDIT: Podaje dane z homologacji:

Wielozawór - Tomasetto
Reduktor - AC
Zawór odcinający - Tomasetto
Przewody - Rayeuti (nie wiem, nie idzie się tutaj rozczytać)
Wtryskiwacz - ChatMX
czujnik ciśnienia - PS-01
Jednostka sterująca - STAG 300


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 23:11 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 1884
Moje BMW: E92 335i Msport
Kod silnika: N55
Nie obraź się, ale widzę, że kompletnie nie masz pojęcia o zasadzie działania instalacji LPG w Twoim samochodzie.
Jestem przekonany, że problemem nie jest Twój samochód tylko instalacja gazowa. Twój gazownik widzi, że nie znasz się za bardzo
i dyma Cie na całego. Posłuchaj kolegi Toudi, on na codzień montuje instalacje więc wie co mówi.

Nie słuchaj ASO na tamat instalacji gazowej, bo oni nie mają o niej najmniejszego pojęcia.

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 23:16 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 23127
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
Tak to bywa jak się trafi na partaczy gazowników :] Później jest pisane jaki to ten gaz zły itd. Tak jak kolega wyżej wspomniał pogadaj o problemie z Toudim lub Nikodemem albo poczekaj aż sami coś wniosą do tematu. Będziesz mieć czarno na białym wyłożone czy jest dobrze dobrana instalacja oraz czy ma odpowiedni montaż.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 23:17 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 2235
Lokalizacja: Nasielsk
Moje BMW: E39
Kod silnika: M52B28
Tomcio25 napisał(a):
Wtryskiwacz - ChatMX

A cóż to takiego ??? :zdziwko:
Jak tyle lat montuje, nie słyszałem o czymś takim.

Główny problem Valvetronic to brak/minimalne podciśnienia w kolektorze ssącym. Odczyt tego parametru jest obowiązkowy dla prawidłowego działania instalacji LPG
Jedynym źródłem obciążenia jest przepływomierz i tylko z niego da się odczytać obciążenie. Wykorzystuje się specjalny adapter, sam czujnik PS-01 nie jest w stanie tego zrobić.
Następny karygodny błąd gazowników to podłączanie króćca podciśnienia reduktora do układu vacumpompy.

_________________
Diagnostyka Komputerowa/Autoalarmy/CB/LPG



Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 23:23 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 23127
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
Toudi boję się Twojej wypowiedzi po zobaczeniu zdjęć :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 23:36 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 46
Posty: 532
Lokalizacja: Hersham
Moje BMW: brak
Zamiast sie tulac po "specjalistach"jedz kolego od razu do Toudiego zaoszczedzisz nerwy czas i pieniadze i auto bedzie ci jezdzic jak trzeba.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 24 stycznia 2012, 23:57 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 2235
Lokalizacja: Nasielsk
Moje BMW: E39
Kod silnika: M52B28
Szczurek1986 napisał(a):
Toudi boję się Twojej wypowiedzi po zobaczeniu zdjęć :D


Może nie jest tak źle :P

_________________
Diagnostyka Komputerowa/Autoalarmy/CB/LPG



Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 25 stycznia 2012, 08:12 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Moje BMW: było E87, będzie E46
Kod silnika: N46
Ale ja już po prostu nie mam sił z tym gazownikiem! Nie chce tego prowadzić już dalej, bo czasami uważam, że ten szef jest po prostu... Ah szkoda gadać! Z nim nie można porozmawiać, bo jeśli jestem dociekliwy, to zdławi mnie jakąś głupotą wymówką i po prostu ucieknie - tyle właśnie konwersacji...

Znalazłem zdjęcia tuż po montażu i wygląda to mniej więcej tak:

http://zapodaj.net/1cd76478527b.jpg.html

http://zapodaj.net/12d399b06b63.jpg.html

http://zapodaj.net/a272cfc3b19b.jpg.html

Ja się wcale nie obrażam, ponieważ po prostu nie znam się na gazie, tym bardziej na tych wszystkich problemach. Sprawa wygląda jednak nie przyjemnie, ponieważ koszty holowania i diagnostyki silnika mam pokryć z własnej kieszeni, a ja tego po prostu nie zapłacę, ponieważ nie widze takich podstaw. Gaz jest na gwarancji, auto było unieruchomione, także wezwana została laweta - a teraz mam za to płacić? Koszty lawety w takim przypadku nie powinny być żadne. Nie podpisywałem żadnego pisma, tym bardziej nie zgadzałem się na jakiekolwiek odpłatne testy czy naprawy samochodu.

Nie mam po prostu sił już z tym gazownikiem rozmawiać, także raczej będę zmuszony dzisiaj pojeździć po prawnikach i sprawę oddać w ich ręce, ponieważ nie chce mieć już żadnego do czynienia z tym gazownikiem.


EDIT: Toudi - czyli Ty, jako specjalista w tej dziedzinie, uważasz, że jest to bezpośrednia wina złego zamontowania bądź zestrojenia instalacji gazowej, tak? Jeśli tak, to czy idzie w jakiś sposób to gazownikowi udowodnić?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 25 stycznia 2012, 08:32 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 1884
Moje BMW: E92 335i Msport
Kod silnika: N55
Reduktor to ACR01, wtryski nie wiem (Matrix?)
Reduktor jest dobry, co do wtrysków się nie wypowiem. Zapytaj gazownika co dokładnie z autem jest nie tak, niech poda Ci jakie
błędy zdiagnozował w ECU. Silniki z velvetronic nie są najprostrze do zagazowania i do regulacji. Jeśli gazownik pójdzie w zaparte, i
będzie twierdził, że problemem nie jest instalacja gazowa weź od niego fakturę za usługę!
Pojeździj tylko na benzynie i zobacz czy dalej będzie check engine, jeśli na benzynie będzie wszystko ok to coś niedomaga
w instalacji lpg.

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 25 stycznia 2012, 16:04 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Moje BMW: było E87, będzie E46
Kod silnika: N46
No okej, to jeśli będzie wszystko okej to co wtedy? Ja już nie chce w ogóle żadnej instalacji gazowej w tym samochodzie! Wole już płacić po prawie 6 złotych za benzynę ale jeździć pewnie, jak do tej pory, co samochód był bez gazu...

P.S.
Czy przy odbiorze samochodu może być ze mną rzeczoznawca? Czy on na miejscu ma możliwość stwierdzić, że wina była od gazu lub od tego samochodu? Czy w ogóle jest taka możliwość sprawdzenia tego?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 25 stycznia 2012, 16:18 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 1884
Moje BMW: E92 335i Msport
Kod silnika: N55
Tomcio25 napisał(a):
No okej, to jeśli będzie wszystko okej to co wtedy?

Jeśli na benzynie auto będzie jeździło ok, i nie będzie błedów w ECU to winna jest instalacja gazowa
Bierzesz wtedy fakturę i niech gaziarz oddaje kase za lawete itp. Jeśli instalacja jest na gwarancji to niech ją doprowadzi do
porządku jeśli coś nie domaga. Jeśli nie potrafi tego zrobić zażądaj poprostu wymontowania instalacji i oddania kasy.

Dodam chyba oczywistą rzecz, że poprawnie zamontowana i wystrojona instalacja LPG ma jeździć tak samo jak na benzynie.
Nie może wyskakiwać żaden check engine itp.

_________________
Obrazek Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E87] 116 i instalacja gazowa
PostNapisane: 25 stycznia 2012, 16:37 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 10
Moje BMW: było E87, będzie E46
Kod silnika: N46
Nie jest to takie proste, jak Ci się wydaje... Nie z tym gazownikiem...

Btw. a co sądzisz o tym rzeczoznawcy? Czy on potrafi stwierdzić, czy jest to wina samochodu czy instalacji gazowej?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL