BMW Sport

A przepraszam co to ma do rzeczy Chyba, że każdy 1 KM = 1 pkt IQ, i rośnie wprost proporcjonalnie......



Widze mamy nowego Boga na forum
Jestem chyba tu najmłodszy w tej dyskusji, przez co można stwierdzić odgórnie, że moje doświadczenie = 0, ale jak widze co tu piszecie to

P.S Mi na hamowni wyszło 191,5KM, wiec nie wiem, czy powinienem zabierać głos, tym bardziej, że teraz nie mam wogóle BMW

Chyba tylko z porównań drogowych z autami o podobnych mocach.
Bombel, nie chce sie głupio sprzeczać, dyskusje proponuje dokończyć na innym forum.
P.S. Pomiar na hamowni uważam za zwrot nadużyty, raczej - wskazanie na hamowni.

dobre sobie.

20PSów to jest 5%. Mało, ale jednak. Niech nawet ktoś napisze o swojej seryjnej 328i 202konie i zaraz się zacznie. Albo 120PSów w 318i oooo mamo

Zobaczcie na allegro ile jest samochodów, które mają więcej, niż moc nominalna. W większości przypadków wiadomo, kiedy to nie będzie prawda.

Podaje się albo moc nominalną podaną przez producenta, wiadomo wtedy o jaki chodzi silnik, albo wartość po hamowaniu.

Nie robi się takich jaj, jak boogie i bierze wartości z powietrza. Jak już się tak robi, to się pisze ca. 420PS, lub ok. 420 i po kłopocie.

Ja tam na punkcie mierzenia czegokolwiek mam fioła, dla mnie to co boogie zrobił jest nieprofesjonalne i niepoważne. Mam gdzieś, czy to szkółka niedzielna, czy piaskownica, nie lubię nieprecyzyjnych informacji. Może i się czepiam, ale nie lubię, jak ktoś pisze o mostach w e36 i e39, albo podaje wartość mocy na podst. obserwacji nieba, a na koniec próbuje udowodnić, że taka estymacja jest lepsza, niż konwencjonalne metody, bo przecież M5 to już jest zupełnie co innego i nikt o tym nie ma pojęcia, nawet w BMW nie wiedzą co oni za potwora zrobili hehe


Moich postów też nikomu nie każę czytać, ja mam w końcu 318i, a autorytet i wiedza o samochodach to funkcja kW pod maską i ilości cylindrów

A to forum jest jakieś kulawe? Niegodne Twojej osoby? litości...

Fryderyk, Amen bracie

wspieranie się tutaj osób o wątpliwym autorytecie jest delikatnie mówiąc śmieszne, a opowieści o mocy -

mam taką zasade, że do galerii z silnikiem < 3.2 nie wchodze, bo mógłbym nie skumać pasji posiadacza.
Tobie proponuje to samo, tylko w drugą strone





A pamietasz e34 ?
Przecież podawałem bezczelnie 320KM a nigdy mi tyle na hamowni nie wyszło




konwencjonalnie, to trzeba by na hamowni silnikowej dokonać pomiaru.
Przecież wiesz, że hamownie innych typów działąją na bazie jakichś przybliżeń.
NIe można tego metrologicznie nazwać pomiarem na 100%.
Jest wiele silników, które rozłożone i złożone raz jeszcze z użyciem elementów o lepszej tolerancji wagi, wyważenia dają kilkanaście procent mocy więcej. M5 e39 to seryjna produkcja, i jak pokazało e39 <2000r. niezbyt udana, a jak pokazuje Audi RS, jeszcze bardziej nieudanie wypada to w Audi.
Napisałem o wyścigach z M3 e90 ?
NIgdy nie miałem takiego przekonania że mam zdrowe auto jak po nich, i nigdy miał nie będę.
Jeśli chcecie dalej się rozwodzić nad tymi 420końmi, to spoko, tylko co to ma dać, to że się zawezme i zrobie wszytsko żeby one były na 1000% ??

P.S. chyba nie szacujecie tak mizernie jakościowo KM z Audi - w końcu w wyścigach z RS6 504KM odnotowałem remis

Boogie , daj spokój. Nic i nikomu juz tu nie wyjasnisz. Wpisz sobie w profil 391 koni. Nadal bedziesz miał 200 koni wiecej niz srednia polemizujacych tu Twoich adwersarzy, a wiesz ilu osobom ulży ? I dla odmiany w co 2 poscie w kazdym temacie bedziesz miał sentencję " napraw se auto "

Nie jestem wielbicielem podwójnych wydechów, ale w M5 wygląda on świetnie. Nie ma co komentować przy tym samochodzie Wygląda świetnie i ma świetny silnik. Klasa !

jakby to miało jakiekolwiek znaczenie

I właśnie dlatego nie hamowałeś tylko po prostu sobie tak wpisałeś jak Ci się wydaje, bo przecież ciężko shamować takie wolnossące auto i na pewno lepiej ocenisz na oko. Brak tu pytań.

PS. Mam nadzieję, że nie dostanę bana, bo mam tylko 129km, więc chyba nie mam prawa mieć swojego zdania na tym forum. A NIE, UWAGA, MAM 135km

Czy gdyby wszyscy dyskutujący tu mieli np M5 E60 to ktokolwiek zwrociłby uwagę na to, czy BOogie ma 400 czy 420 PS w profilu ? Załoze sie o swoje auto,ze nie. To tak samo jakby miał fiacika 126p i wpisał sobie 25 PS zamiast 24 ( tez ok 5% mocy wiecej ) . Tyle ode mnie w tym temacie.

Dobranoc

Boogie wszystkich zamiata ta swoja m5 niby 420 konne(nie wyhamowane) -rs6 ponad 500konne mercedesa ponad 500 konnego itp moze sie nie chcieli scigac:)
Jak slysze te opowiesci to mi sie przypominaja fora hondziarzy i ich opowiesci jak crxem 180 koni zmiataja porsche 911 carrera 4s

A ja nie wiem po co ta cała dyskusja, tak samo kretyńskie jest mierzenie 400 konnego wolnossaka na hamowni jak twierdzenie na podstawie "wyścigu" lub nowych przepływek że auto ma więcej mocy.

Moim zdaniem powinniście się czepiać tego, że boogie wg profilu ma 15 lat i nie powinien jeździć samochodem bez uprawnień , byłoby to równie sensowne co debata o mocy.

Choćbyś Boogie objechał swoim nadzwyczajnym M5 Veyrona to IMHO nie upoważnia Cię to do napisania, że masz 420 koni, a szacowanie mocy swojego auta na podstawie wyścigów z autami innych marek o podobnych i wyższych mocach (nie ważne, że 4x4. nie ważne, że automat, nie ważne ile waży, ważne, że wolniejsze) trąci z deka jakimś nieuzasadnionym "chwalipięstwem".

P.S. podliczając wszystkie auta na podwórku to mam ponad 200 koni, co prawda niewiele ponad, ale sądzę, że uprawnia mnie to już do wzięcia udziału dyskusji.

Mnie nie strasz na szczęście po RP ono już nie jeździ.


Na razie mamy słowo przeciw słowu, deklaracje producenta kontra realia, poczekajmy na wyniki z rolek

Dalej uważam że dyskutowanie na temat cyferek jest mało ciekawe. Proponuje powsiadać do samochodów i pojeździć, bo to chyba jazda powinna nam sprawiać frajdę a nie to że sobie na forum wpiszemy te 20KM więcej.



Ale producent ma po swojej stronie hamownie silnikową którą tak wychwalałeś

PS
Wpisałem do profilu że mam 351KM bo dokładnie tak wyszło na hamowni mateushowi i czytałem o takim samym wyniku w gazecie

Boogie, ładnie Ci odpisałem, ale coś ze stroną się popsuło i mi zniknął elaborat

Ja wiem, że jest bardzo prawdopodobne, że tyle ma, lub trafiłeś z dokładnością np. do 3 koni. W każdym razieja tam lubię pomiary, analizy itd. każdy pomiar obarczam niepewnością, wynik z hamowni można kwestionować, wiadomo, na pewno bardziej na podwoziowej, niż silnikowej.

Co do e34.... jedyne co pamiętam, to jak pisałeś, że "szacujesz" na 320, a nie, że tyle ma



Ciekawe, czym byś jeździł, bo wiesz z kim byś przegrał zakład



Wiesz, że to jest odczuwalna różnica? Nawet bardzo odczuwalna

To właśnie straciłeś 540, którą katowałbym sobie na zlotach Bo ja bym zwrócił uwagę i zapytał, tak poprostu z CZYSTEJ CIEKAWOŚCI, i dlatego, że mnie to interesuje. Każdy a przynajmniej ja lubie fakty i wiedzieć skąd biora się dodatkowe KM, tak jak np. w temacie M3T Krismax'a.
To wyciagaj silnik i heja na hamownie Nie widze problemu. Hamownie podwoziowe w skrajnych przypadkach mogą mieć do 10% tolerancji błedu pomiaru. To sporo. W przypadku katologowych danych Emki 40KM. Ale w takim razie swoje efekty porównujemy z innymi wykresami Emek i widzimy czy wypadliśmy dobrze, czy nie bardzo. A sam operator hamowni zapewne ma coś w głowie i określi w jakim stanie jest auto odnośnie serii i ile w " realu " ma mniej wiecej autko. Dlatego pisałem o " porzadnej " hamowni. Bo to nie chodzi tylko o sprzet, ale o fachowego człowieka, który bedzie potrafił dobrze to zrobić, a potem profesjonalnie odczytać wykres, by końcowo wydac werdykt.

Normalnie bym Ci nie odpisał, ale że to wątek o mojej taksówce


bzdet 1.


taaa ? ze wszytskimi Mkami globu, czy może z miasta, a może z innymi zhamowanymi w tym kolorze ?
A może sami kupujemy 5 sztuk, albo 10 Mek i robimy średnią ważoną ?
bzdet2.


"brat mojego kolegi miał kiedyś takie podobne BMW i to chyba jest dość niezłe"
Tego oczekujemy od operatora ?
I ile to jest mniejwięcej ?
bzdet3.


No i mamy Taniec z Gwiazdami z werdyktem, punktami i od razy wyceną auta....

Młodzieńcze, jak masz pisać takie głupoty, to chce żebyś więcej w moim wątku nie pisał. Jasne ???