BMW Sport

Witam wszystkich.

Zima się zaczeła i rozpoczeły się problemy z Serwem, w minusowych temp. woda która się do niego dostała jesienia, zamarzła, natomiast teraz przyszła odwilż, hamulec teoretycznie wrócił do poprzedniego stanu, chociaz nie do konca chyba wraca do górnej pozycji, bo świecą się światla stopu i co najważniejsze nie da się ruszyc autem ( do przodu czy do tyłu) prawe tylnie koło boksuje a lewe stoi w miejscu i stawia opór (trwa to juz kilka dni), czyżby to tłoczki hamulcowe, czy coś poważniejszego, cos zamarzło? Jak sobie z tym poradzic bo nawet do mechanika nie moge dojechac?

Dzięki za pomoc
Mpower5

Zdejmij koło zajrzyj co tam się dzieje nie jesteśmy w stanie Ci powiedzieć na odległość co się stało. Czy to hamulec postojowy, czy tłoczek się zapiekł/zamarzł.

może też coś się dziać z pompą,i trzyma ciśnienie w układzie
można lekko poluzować na moment odpowietrznik i ciśnienie zejdzie
ale jazda nie jest bezpieczna raczej na hol

Zapewne tłoczki stoją możesz spróbować spuścić powietrze po przez odkręcenie odpowietrznika możne to pomóc

Pewnie tłoczki ja tak mialem jak auto nie bylo uzywane z 2tyg. to go niezle trzymało dopiero przy 4tys. obr na 1 puścił. Musialem wtedy troche hamulcami popracowac, podczas jazdy...

Niestety dzisiaj postawiłem samochód na lewarek i koło kreci się w obydwie strony w powietrzu, więc dlaczego nie chce ruszyc już na ziemi? Włącze wsteczny bieg, zaczyna ruszac kilka cm i nagle staje, prawe tylne koło boksuje a lewe ani drgnie?

koło jest napędzane przez półośkę a ona przez dyfer
tutaj trzeba szukać przyczyny

Być może tylni most jest uszkodzony