BMW Sport

Piwko dosyć często, jakoś nalepiej smakują mi te zielone tj. Leszek, Heniek i Calsio. Jak już jest otwarta to wódeczka też może być, ale smakoszem nie jestem. Z kolei bardzo lubię koniaczki, wiskacze i winka samoróbki zwłaszcza półwytrawne np. aronia-jabłko.



KaroleK, Twój awatar klaszcze w rytm: "Bobby Mcferrin - Don't Worry Be Happy!"

Lepiej byście się Sylwestrem pochwalili gdzie kto skończył??

Dżoni Łolkier z kolą albo czysta wódka ( wóda bez różnicy jaka, wszystkie śmierdzą tak samo )

Ale rzeź... Spirytus z wodą...

ja miałęm taki sylwester, że lekarz dał mi antybiotyk, z nakazem brania i tyle. popite. coprawda spiłem dwa piwa ale zrobiłem się czerwony i wyszły mi jakieś plamy na głowie. taki miałem sylwester

Łącka śliwowica robi eleganckie spustoszenie w mózgu i nie tylko

piłem. szukam takiej....

darcyn za plamy na głowie masz u mnie respect Tego nie było...zdarzyło mi się z poprawin wrócić na rękach...kumpli bez spodni, marynarki i telefonu, ale plam na głowie nie miałem. Za to wygrałem zakład i po wypiciu 2 piw i X wódki na poprawinach (wiem że pękło kilka flaszek na jakieś 8 osób na koniec obaliliśmy 0,5 na trzech na wyjsciu), w rynku równiez było pite, po czym w ramach rzeczonego zakładu opykałem 0,5 z gwinta Nie polecam...Byłem totalnie nawalony do godziny 17 dnia następnego.

Z Sylwestrowych nocy przytocze impreze przełom 2006/2007 kiedy to zorganizowałem domówkę na której to:
- o godz 21:20 przestałem czołgać się koło telewizora w salonie, twierdząc, że idę po flaszkę
- spałem nago w wannie
- zarzygałem własny dom
- kiedy kumple oglądali jakiś film ja wbiłem nago do pokoju i się ubrałem jakby nigdy nic po czym zasnąłem na kanapie
- ok 2 wstałem i wypiłem pół szampana mówiąc: "to na przetrzeźwienie"
- zostawiłem kumpli w domu i poszedłem z jednym z nich na dyskoteke, gdzie balowaliśmy do 6-7
- obudziłem się około 12 w łóżku, dom przypominał poligon po ćwiczeniach i kiedy wstałem i pół przytomny na to patrzyłem, zadzwonił dzwonek do drzwi...przyjechali rodzice.

Tego Sylwka nie zapomnę do końca życia

Bywały rzecz jasna też inne ostre imprezy, ale ta była pierwsza w takim stylu...

szklaneczka grantsika przy poniedziałku to chyba nie grzech??

1:11 !! tak potraficie ??

Myślę, że to nawet wskazane - poniedziałek w końcu.. pierwszy dzień po weekendzie



uuuuu

Stare ale dobre

DanyU, Miałem podobną akcje u kumpla na 8nastce..
Podbija koleś zalany w trupa chcąc się napić, więc spoko kielichy rozlane, zapita jest lecimy.
" No to cyk.."
Ja cykłem, zapiłem.
On cyknoł, zwrócił do zapitki, i zapił.
Reszty nie muszę opowiadać

DanyU, 2:20 czy to e60 ?

Na to Mi też właśnie wygląda

http://cms.podskalkou.cz/www/cl-50580/1 ... svestkova/

pil ktos? dla mnie rewelacja

Nie miałem okazji jeszcze, a gdzie się zaopatrujesz w nią?

Nie wspominajcie o sylwestrze.Rok temu tak się nawaliłem,że odwieźli mnie do szpitala
Wódka,piwo,wino,szampan,a potem film się urwał.Od jakiegoś czasu piję niewiele-piwko,dwa i cześć ,ale okazjonalnie: urodziny,imieniny czy święta to wódeczki nie odmawiam.Ostatnio na kumpla urodzinach piliśmy Soplicę orzechową-kozak Polecam

A ja uwielbiam wszystko co związane z alkoholem Na pierwszym miejscu bimber pędzony przez mojego kolegę po północy Na drugim Jack Daniels,a na trzecim polska pospolita czyściocha Po ostatnich moich problemach z wątrobą nie spożywałem 100 dni,czułem się wyśmienicie.Gdy wątroba się zregenerowała znowu walę sake ale w mniejszych ilościach I też czuję się wyśmienicie Pozdrawiam wszystkich pijaków i smakoszy

Ostatnio przez przypadek znalazłem się na 18nastce w wynajętym lokalu.
18nastka chyba od 20 się zaczęła, pierwszego "zawodnika" trzeba było wynosić ok 22 już.
To jak małolaty rzuciły się na wódkę przechodziło ludzkie pojęcie.
Nie jedli, nie popijali, nie tańczyli... tylko wóda, wóda a później szybki zgon, albo jeszcze w międzyczasie spawanie po kątach.
Z moich obserwacji wynika że, ogólnie 18nastolatkowie nie potrafią się "bawić"... za to osiemnastoletnie niewiasty już bawić się potrafią

heh. jest prawda. do picia wódki jest etykieta o której już mało kto wie