BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 6 maja 2025, 04:28

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 21:47 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 444
Lokalizacja: Szprotawa
Moje BMW: E34 525 Touring 92r
Kod silnika: M50TUB25 LPG/SEK
Siedzę sobie w pracy i sobie spawam, aż przychodzi brygadier i mówi mi że jest problem z moim autem i żebym poszedł na zewnątrz zobaczyć.
Ja oczywiście :szok:, wychodzę przed halę i widzę pana drapiącego się po głowie, patrząc na tył mojego auta, no to ja :wsciekly:
A oto efekt pana z ciężarówki
Obrazek

Obrazek

i sam sprawca
Obrazek



Nic tylko łeb roz....trzaskać :)
Przyjechała milicja, panu 6 pkt. w ramach promocji jeżdżę jak piz.. i 300zł w tej samej promocji.

_________________
Jeśli pomogłem nie zapomnij o "Dziękuje"
V-max = 64,72 m/s


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 21:54 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 82
Moje BMW: e34, e36
Dobrze, że został na miejscu przynajmniej ;)
Może chociaż coś z odszkodowania do przodu wyjdziesz :P

_________________
Konto zastępcze ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 21:56 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 37
Posty: 10916
Lokalizacja: zlokalizowana
chciałbym zeby mi ktoś identycznie zarysował tylne nadkola :oczami:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:00 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 119
Dobrze, że nie gorzej - najważniejsze, że sprawca nie uciekł bo wtedy to kiszka :dobani: Tragedii nie ma, naprawi się ale nie dziwie się, że się mocno wkurzyłeś...

_________________
Potrzebujesz sprzętu Car Audio - pisz na PW! :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:03 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 444
Lokalizacja: Szprotawa
Moje BMW: E34 525 Touring 92r
Kod silnika: M50TUB25 LPG/SEK
Został bo jak się okazało, później ładował się u nas.
Najlepsze jest to że gość mnie jeszcze opieprzył ze samochód zostawiłem (jak każdy z firmy) przy krawężniku przy firmie (brak znaku zakazu postoju czy zatrzymywanie się).
Najlepszy był pan milicjant, gdy tłumaczył panu z ciężarówki dlaczego to jego wina.
Chociaż byłem w nerwach to uśmiałem się do łez.

_________________
Jeśli pomogłem nie zapomnij o "Dziękuje"
V-max = 64,72 m/s


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:05 
inni by uciekli i było by po sprawię - szukaj wiatru w polu


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:07 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 9443
Lokalizacja: PL
Sylwek_ch napisał(a):
chciałbym zeby mi ktoś identycznie zarysował tylne nadkola :oczami:

Ja tez

_________________
BMW E46 Touring
viewtopic.php?f=6&t=150081&start=0


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:12 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 89
Ja bym się go zapytał czy te lusterka ma zamontowane do parady.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:15 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 37
Posty: 10916
Lokalizacja: zlokalizowana
spider napisał(a):
Sylwek_ch napisał(a):
chciałbym zeby mi ktoś identycznie zarysował tylne nadkola

Ja tez

też ruda wychodzi :?: :hyhy:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:15 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 444
Lokalizacja: Szprotawa
Moje BMW: E34 525 Touring 92r
Kod silnika: M50TUB25 LPG/SEK
Jak sam stwierdził a nawet wręcz wykrzyczał " To nie jego wina że ten piero...... zestaw jest taki długi. Dodam tylko że laweta (niskopodwoziówka) było pusta jak doszło do zdarzenia.

_________________
Jeśli pomogłem nie zapomnij o "Dziękuje"
V-max = 64,72 m/s


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:30 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 35
Posty: 992
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e46 330d
Kod silnika: M57
Kenichi napisał(a):
Ja bym się go zapytał czy te lusterka ma zamontowane do parady.

A ja się Ciebie pytam ile km przejeździłeś zestawem?
I powiedz mi jeszcze co widać w lusterkach jak łamiesz się zestawem?

Wina kierowcy ewidentna,ale żeby zaraz dzwonić po policję?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:37 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 729
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Moje BMW: E65 & Megane III
Kod silnika: 735i
jak dobrze to rozegrasz to dostaniesz 2000zł a zrobisz to za 300zł, nic tylko się cieszyć a ty jeszcze 'kur***jesz"

_________________
nie regulaminowy podpis


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:38 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 89
JarekTrucker napisał(a):
Kenichi napisał(a):
Ja bym się go zapytał czy te lusterka ma zamontowane do parady.

A ja się Ciebie pytam ile km przejeździłeś zestawem?
I powiedz mi jeszcze co widać w lusterkach jak łamiesz się zestawem?

Wina kierowcy ewidentna,ale żeby zaraz dzwonić po policję?

To jesli nie miał w lustrerkach pola cofania naczepy to tym bardziej powinien zapewnić sobie pomoc osoby drugiej !
Poza tym podejrzewam że widział jak najbardziej tylko pewnie stwierdził że przejdzie na centymetr a niechciało mu się jescze raz to zarysował i tyle ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:39 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 35
Posty: 992
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e46 330d
Kod silnika: M57
KaZi napisał(a):
jak dobrze to rozegrasz to dostaniesz 2000zł a zrobisz to za 300zł, nic tylko się cieszyć a ty jeszcze 'kur***jesz"

Dokładnie,ja bym się cieszył :super:

Cytuj:
Poza tym podejrzewam że widział jak najbardziej tylko pewnie stwierdził że przejdzie na centymetr a niechciało mu się jescze raz to zarysował i tyle ;)

Różne są sytuacje,ale jak się ma 17 metrów ogona to czasem ciężko z dobrą oceną.
Jak wcześniej napisałem błąd kierującego ciężarówką i to jest wiadome,ale odniosłem się do tego co napisałeś o lusterkach.
Lusterka w takich sytuacjach są nieprzydatne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 22:46 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 89
Zle to ujołem, jesli nie jest pewny na 100% co się znajduje w tylnej czesci zestawu to powinien sobie zapewnić pomoc :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 23:24 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1320
Moje BMW: e46 COUPE+COMPACTe36
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=94308
JarekTrucker napisał(a):
Różne są sytuacje,ale jak się ma 17 metrów ogona to czasem ciężko z dobrą oceną.
Jak wcześniej napisałem błąd kierującego ciężarówką i to jest wiadome,ale odniosłem się do tego co napisałeś o lusterkach.
Lusterka w takich sytuacjach są nieprzydatne.


zgadzam się z tym w 100 procentach
do mnie do firmy codziennie przyjeżdżają 3-4 "tiry" i często widzę jak młode chłopaczki widać nie dawno po kursie, albo tez starsi doświadczeni kierowcy ale w nowych samochodach pocą się i wyginają żeby podjechać pod magazyn albo zawinąć na placu zastawionym samochodami i różnym materiałem.
a najbardziej wkur... jest to to jak właściciel osobówki zamiast metr odjechać albo pokazać kierowcy ile ma miejsca stoi i tylko patrzy jak by czekał kiedy w niego przyp...

_________________
Obrazek
KTO CHCE SZUKA SPOSOBU, KTO NIE CHCE SZUKA POWODU
http://reklamywydruki.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 23:26 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 40
Posty: 1322
Lokalizacja: śląskie
Moje BMW: L2PH2
Kod silnika: F4R
Garaż: Volvo 340 DL
JarekTrucker napisał(a):
Kenichi napisał(a):
...
Wina kierowcy ewidentna,ale żeby zaraz dzwonić po policję?


Najlepiej dzwonić. Nie trzeba potem czekać na łaskę sprawcy, aż ubezpieczycielowi szkodę potwierdzi.
Poza tym w przypadku aut firmowych to najlepsze wyjście, żeby nikt nie próbował się wykręcić.

Ja kiedyś też uważałem, że zawsze można próbować obyć się bez Policji, ale jak zobaczyłem jak wygląda procedura wypłaty środków, to stwierdziłem, że warto zaczekać tą 1h, żeby potem nie czekać miesiąc.

_________________
Jeśli widzisz drzewo, w które za chwilę uderzysz to nazywamy to podsterowność. Jeśli go słyszysz i poczujesz to była nadsterowność.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 23:31 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15876
JarekTrucker napisał(a):
Wina kierowcy ewidentna,ale żeby zaraz dzwonić po policję?


Sprawca przyjął mandat = nie ma problemów z wypłatą odszkodowania z OC sprawcy.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 11 stycznia 2011, 23:46 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 35
Posty: 992
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e46 330d
Kod silnika: M57
Cytuj:
Ja kiedyś też uważałem, że zawsze można próbować obyć się bez Policji, ale jak zobaczyłem jak wygląda procedura wypłaty środków, to stwierdziłem, że warto zaczekać tą 1h, żeby potem nie czekać miesiąc.


Oświadczenie załatwiłoby sprawę i by się obyło bez mandatu dla kierowcy.
tigwelder załatwiłby to ugodowo,to by jeszcze wyciągnął od kiero z dwie stówki za nie wzywanie policji.
No chyba,że pan z ciężarówki był niemiły i nie chciał się przyznać do winy,to zmienia postać rzeczy ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Moja dzisiejsza przygoda
PostNapisane: 12 stycznia 2011, 00:14 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 40
Posty: 1322
Lokalizacja: śląskie
Moje BMW: L2PH2
Kod silnika: F4R
Garaż: Volvo 340 DL
JarekTrucker napisał(a):
Cytuj:
Ja kiedyś też uważałem, że zawsze można próbować obyć się bez Policji, ale jak zobaczyłem jak wygląda procedura wypłaty środków, to stwierdziłem, że warto zaczekać tą 1h, żeby potem nie czekać miesiąc.


Oświadczenie załatwiłoby sprawę i by się obyło bez mandatu dla kierowcy.
tigwelder załatwiłby to ugodowo,to by jeszcze wyciągnął od kiero z dwie stówki za nie wzywanie policji.
No chyba,że pan z ciężarówki był niemiły i nie chciał się przyznać do winy,to zmienia postać rzeczy ;)


Jak złożysz oświadczenie to ubezpieczyciel i tak wyśle list z prośbą potwierdzenia zdarzania do sprawcy. Jak winowajca łaskawie odeśle dokument w którym potwierdza zdarzenie, to dopiero dostaniesz kasę.
Może nie zawsze tak jest, ale ja spotkałem się z taką procedurą.

_________________
Jeśli widzisz drzewo, w które za chwilę uderzysz to nazywamy to podsterowność. Jeśli go słyszysz i poczujesz to była nadsterowność.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL