BMW Sport

Gdzies juz testowali taki system.
Zakladali takie elektroniczne kagance na auta kilku ochotnikow (czyt. baranow)
Na dosyc dlugi czas, a ich auta byly spowalniane przez komputer automatycznie do max predkosci dozwolonej w danym miejscu
przez system ktory byl polaczony w jakis sposob z SAT NAV
Obysmy nigdy niedoczekali takiego srodka zapobiegawczego wypadkom

jak kazdy by jeżdził 50 to by była chociaż płynna jazda

Schmeichel-lord, plynna? raczej kapiaca stylem plynno- martwym

po co samochod w takim razie? starczy skuter 50cm i gitara, albo rower, chociaz tez niebardzo- kolega sportowiec twierdzi, ze czesto i gesto na naszych kaszubskich gorkach ma predkosc 80+ km/h, wiec rower odpada.

nasze drogi sa do bani, przepisy sa do bani, nie chce jechac 15min 10km no ludzie, jakbym mial tyle czasu to bym auta nie kupowal, a pks jezdzil.

niech zrobia dobre drogi- gdzie wiem- tu zwalniam bo ograniczenie, ale zaraz bede mogl 110 poleciec to nadrobie i ok, ale nie bo jak, 3 domy na krzyz i do 50, za kilka metrow tak samo i tak samo i w kolko, a i miedzy to fotoradar, albo pusty (ale i tak zwolnic trza) albo nie...

u mnie w okolicy jak ktos by sobie takie cos zalozyl to to cos splonie razem z pojazdem konfidenta, a ja bede trzymal zapalke.

x99

jakież tu są emocje, groźby podpalenia ...

chyba sobie kupię taki gadżet i poczekam na dziewczynki z zapałkami

Gdzies juz testowali taki system.
Zakladali takie elektroniczne kagance na auta kilku ochotnikow (czyt. baranow)
Na dosyc dlugi czas, a ich auta byly spowalniane przez komputer automatycznie do max predkosci dozwolonej w danym miejscu
przez system ktory byl polaczony w jakis sposob z SAT NAV
Obysmy nigdy niedoczekali takiego srodka zapobiegawczego wypadkom [/quote]


jak kazdy by jeżdził 50 to by była chociaż płynna jazda[/quote]



I nie kazdy - wypraszam sobie ja glosu nie oddałem wiec prosze oddawać za siebie.
I nie ""kazdy"" samochód powinien mieć kamere - Od mojego auta wara prosze i prosze mówić w liczbie pojedynczej.

Jakbyśmy mieli kagańce i max 50 km/h to do szkoły bym jeździł z 45 min

Tak przy naprawdę rozsądnej jeździe dojeżdżam w 30 min - na trasie do 120 km/h w zabudowanym ok. 60 km/h

Koleżka chyba się do policji nie dostał i teraz bawi się w pana policjanta. Żeby te "wyczyny" kierowców robiły jakiekolwiek wrażenie to chyba trzeba z domu nie wychodzić bo to jest codzienność na jakichkolwiek drogach (nie żebym popierał)... Pewnie koleś czuł by się jak ryba w wodzie za czasów ormo...

Jeśli już się tym zainteresują w co wątpię, to zainteresują się panem sprawiedliwym i wymierzą mu odpowiednią karę...

Jak bym widział że gość jedzie pijany to nie miałbym oporów zadzwonić na 112.
Natomiast bawienie się w policjanta i podniecanie się kimś kto pojechał prosto z pasa do skrętu.... to jest dla mnie niezrozumiałe.
A tak w ogóle to te filmiki to zwykłą reklama tych czarnych skrzynek

Żeby rzeczywiście nagrał jakieś rewelacje...

Dla mnie gość porażka. Bo po co umieszcza filmy na których sam łamie przepisy np. jazda na czerwonym świetle


A samo urządzenie by było fajne jakby jeszcze miało funkcje time lapse. Nagrywałbym sobie swoje podróże.

GP-T1000, nie ma to jak ząbkowska, prawdziwa stara praga, a potem się dziwić że 14tki z wózkami pomykają

Dokladnie, to nic innego jak reklama, a Wy tu juz dyskutujecie o videorejestratorach w prywatnych samochodach...

Na tych filmach nie zobaczylem zadnej rewelacji... a kierowca sam zlamal przepisy nie przepuszczajac wyjezdzajacej z bramy strazy pozarnej.

Koleś chce dobrze, ale sam łamie przepisy i często podczas tych swoich pościgów jeździ brawurowo. Pokazuje też niestety naszą rzeczywistość...

to co jest na tych filmikach to nie jest nic nowego, jezdzac na codzien spotykam setki takich sytuacji a wyprzedzanie na 3 jest czyms normalnym, ten kto jezdzi droga Grójec - Góra Kalwaria itp wie o czym mowie, sam wyprzedzam tak czasami a jak widze w lusterku szybszego to robie margines i wtedy ani ja ani on nie stwarzamy zagrozenia bo sie praktycznie miescimy na naszym pasie + margines oczywiscie, ten z astry troche przesadzil to fakt, ale nie wiadomo jak to calkowicie wygladalo, jak dlugo jechal za ciezarowkami, to jest meczaca jazda, zwlaszcza jak jada wolniej niz 90 ... a wogole to mozna tak nagrywac i wrzucac do neta ??

To nie jest wyprzedzanie na trzeciego. Na trzeciego to kiedy ty kogoś wyprzedzasz i jeszcze ktoś Ciebie.

Jeżeli jest droga z poboczem - jak na filmie, to jest to normalne że ktoś Ci zjedzie i z przeciwka też zjedzie i jest OK. Natomiast jeżeli rozpoczynasz manewr i ten z przeciwka Cię nie widzi/nie zjeżdża to jest nieciekawie. Dlatego manewr wyrpzedzania jest manewrem bardzo niebezpiecznym.

no własnie mi sie wydaje ze to jest na 3 ale przeciez sie klocil nie bede, bo realnie patrzac to pobocze jest utwardzone ale nie mozna sie nim poruszac ...

A nie jest przypadkiem tak, że jak wyprzedzam i wymuszam na aucie jadącym z naprzeciwka żeby zjechał/zahamował?

Chociaż kiedyś też spotkałem się z tym, że wyprzedzanie na trzeciego, to sytuacja w której ja wyprzedzam a ktoś inny wyprzedza jeszcze mnie

Chodzi mi o nazewnictwo a nie czy to dozwolone, na trzeciego to kiedy trzy samochodzi w jednej linii w jedną stronę, jak jest jeden pas.

Cczy to wymuszenie, nie wiem. Wiem że tak się jeździ w Polsce i jeżeli ktoś z przeciwka nie ma ochoty zjechać to nie wyprzedzasz.