BMW Sport

Dzień Dobry Wszystkim.Może moje pytanie będzie dla Was banalne lub śmieszne,ale ja kompletnie nie znam się na silnikach itd.,a chcę w końcu nauczyć się się sama.Mam od niedawna BMW 325tdi 94r. Na desce rozdzielczej(chyba tak to się nazywa) są kontrolki od pozimomu oleju.Została mi jedna kratka i zapalił się napis "oillservice".Co mam zrobić? Czy wystarczy dolać tylko oleju czy trzeba coś więcej?I jeszcze jedno pytanie.Mam z automatyczną skrzynią biegów.Czy poziom oleju mierzy się na rozgrzanym silniku czy na zimnym ,bo różne wersje słyszałam.Bardzo byłabym wdzięczna za pomoc-z góry dziękuje.

wtaj jesli masz beemke w dieslu z tego roku co pisałaś to jest to TDS a nie TDI jeśli został Ci jeden kwadracik i opis oill service to musisz wymienić olej a pozim oleju mierzy sie na zimnym silniku

Dziękuje Ślicznie za tak szybką odpowiedź .W takim razie jeszcze jedno pytanie dotyczące tego samego tematu. Czy mogę jeszcze na tym oleju przejechać jakieś 300 km.?

ale od samej wymiany oleju nie zgasnie oil service. trzeba pozniej to skasowac na zlaczu diagnostycznym

no nie zgaśnie najlepiej wymień w serwisie to Ci skasuja inspekcję i filtr wymienią

Czy to kasowanie "na tym złaczu diagnostycznym" (ło mamo,ale nowości ) to zrobi zwykły mechanik,czy raczej starać się szukać jakiegoś serwisu?

a te 300 km no mozesz ale najlepiej wymień jak najszybciej bo chyba Ci sie świeci czerwony kwadracik czy i zółty???

no powinien zrobic zwykły ale najlepiej w serwisie BMW ale ta usługa jest darmo przynajmniej w moim miescie

Świeci mi się jeden kwadracik i "podpada" mi to pod żółto-zielone

no to ok jak czerwony sie nie świeci to jesz cze przejedziesz

Dziękuje za wszystko! To i tak za dużo odrazu jak na moją głowę ,ale będę zaglądać do Was...Może z czasem-któż to wie...

zapraszamy

zapraszamy zapraszamy i na zloty

Witam Ponownie .Nie wiem czy dobrze robię.Chodzi mi o "posta".Czy powinnam pisać nowy temat,czy też mogę tutaj.No trudno,jeśli ktoś mi zwróci uwagę będę wiedzieć następnym razem.Znów mam pytanie(sama się sobie dziwię ,ale zaczeło mnie to interesować;)).Tym razem dotyczącę turbiny(sama doszłam ).Zauważyłam,że cieknie z niej olej.Gdzieś wyczytałam ,że oddaje się do regeneracji.Właściwie chciałam się dowiedzieć ile takie coś kosztuje.Nowe,lub regenerowane.Nie chciałabym żeby ktoś mnie "pociągnął po kieszeni;)".Byłabym wdzięczna za odpowiedź .

Temat Twojego wątku jest stosunkowo ogólny, więc możesz w nim zadawać pytania na różne problemy celem uzyskania odpowiedzi od użytkowników forum.
W chwili obecnej zapoznajesz się z dziedziną mechaniki, jej naprawy, obsługi itp i co za tym idzie masz prawo do osiągnięcia jak największej ilości informacji. Zadawając kolejne zapytania w tym samym wątku pozwolisz sama sobie na uzyskanie szybkiej odpowiedzi, gdyż wiele osób będzie kojarzyć ten wątek z Tobą.

Co do nowych tematów, to powstają one w sytuacjach indywidualnych, użytkowników forum którzy nie odnaleźli odpowiedzi w innych tematach lub o podobnej problematyce.
Często usterki lubią się powtarzać i zostały one już przedyskutowane oraz przemaglowane setki razy, lecz niektóre z nich objawiają się całkiem inaczej. Całkiem inaczej też każdy może je interpretować.
Jeżeli więc Twój problem jest nietypowy i nie odnalazłaś na forum podobnego wątka to nie tyle że możesz, ale musisz (o ile tylko chcesz) utworzyć nowy temat odnośnie tego problemu. Zaś dla uzyskania porady czysto informacyjnej, możesz ciągnąć ten wątek. Gdyby jednak okazało się, że z któregoś zapytania wyniknie ciekawa i zacięta dyskusja zasługująca na odrębny temat, to moderatorowie na tym forum tego dopilnują (oczywiście Jako Twojego autorstwa)

Turbina jest częścią w samochodzie której początkowe oblicza nadchodzącej niesprawności są trudne do określenia. Podstawą w Twoim przypadku jest dokładne określenie miejsca wycieku oleju. Może ono być na samej turbinie jak i również może to być miejsce łączenia turbiny z jednym z przewodów. Do turbiny są doprowadzone dwa przewody powietrzne i dwa przewody smarujące turbo. Niekoniecznie więc wyciek może tyczyć się indywidualnie samej turbiny i świadczyć o konieczności jej regeneracji. Sama zaś regeneracja napewno turbinie nie zaszkodzi ani silnikowi, lecz wprost przeciwnie, może poprawić pracę silnika.
Niestety koszt regeneracji turbo do tanich zaliczać nie można. Zakres cenowy tej usługi mieści się od 600 - 1200 zł. przy czym z punktami oferującymi tę najniższą cenę za usługę postępowałbym ostrożnie. Unikałbym napewno punktów wykonujących tę usługę, które nie są bogato zaopatrzone w części zamienne do turbo i nie zajmują się tylko iwyłącznie samą regeneracją turbin.

Dziękuje